reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witajcie,

madziaara strasznie mi przykro:-(

butterfly widzę, że i Wy dzisiaj obchodzicie pierwszą rocznicę ślubu:tak:
Wszystkiego Najlepszego, ciekawa jestem czy moj mąż pamięta hehe:-D

My wrocilismy niedawno od znajomych, Kuba o dziwo dlugo wytrzymał :) a mnie jakoś dziwnie brzuch pobolewał:-( no wysiedzieć nie mogłam:/

A jeśli chodzi o brzuch to mi już zaczyna go widać:zawstydzona/y:
 
reklama
Mam dobre wiesci- Robal ma 14mm jutro rozpocznie 9tydzien, bije mu serce jak dzwon , widzialam kregoslup i raczki.
Moj maz zwariowal jak usluszal serduszko
Jestem szczesliwa

:D Aż micha mi się ucieszyła :D

Witam wszystkie Czerwcóweczki, pozwolicie, że się do Was przyłącze?? :-) ja termin mam 13-06-2011, jak narazie wszysko jest ok i oby tak dalej!!!!!! 26-10 miałam pierwsze usg i zobaczyłam bijące malutkie serduszko!!!!!!!:happy:
Niestety również jestem straaaasznie śpiąca i zmęczona, mogłabym spać, spać i spać.... a najgożej jest z porannym wstawanie, no ale naszczęcie teraz mamy weekend i mogę sobie chrapać do woli :happy:

Witaj :) Póki co mamy ten sam termin :)

Kam...głos oczywiście oddany...dobrze, że ponowiłaś linka, bo przez Wasze gadulstwo nie dogrzebałabym się ;D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hello:)
Witam wszystkie swiezynki i gratuluje:)
Carla ja tez 13 :p coraz wiecej z 13 ..ciekawe ktora pierwsza sie rozpakuje:)

Ja wczoraj drugi raz od czasu zajścia wymiotowałam...po jezdzie samochodem... nie mdli mnie juz prawie wcale... a brzuch boli jak na okres... co mnie niepokoi bo dzisiaj przeciez mija kolejny miesiac spodziewanej @ ;//// Ale łykam nospe.

W piatek mialam troche stresów...az przez godzine siedzialam i plakalam... i sie potem zdenerwowalam tym ze.... sie zestresowalam....


Co do plusow skonczyly sie zaparcia jem duuuzo owocow i zalatwiam sie czasem nawet 2 razy dziennie.. no i siusiu tez juz czesto nie chodze..

staram się nie myslec juz na zasadzie: kurcze nie mam mdlosci to zle... kurcze nie chodze ciagle siku ...tragedia.. stwierdzilam ze sama sie tym nakrecam i koncze z tym!!

Milej niedzieli kochane!
 
Witajcie

Witam nowe mamusie i gratuluję fasolek:)

madziarka strasznie mi przykro:-(,ale trzymasz się dzielnie, to dobrze.(*)

mamina
super wieści,jak fajnie przeczytać,że któraś widziała swoją fasolkę od razu robi się tak miło na sercu:) Szkoda że nie możemy przynajmniej raz w tygodniu zaglądać do maleństwa...

Mi już brzuchol wywaliło... w poprzedniej ciąży długo czekałam na brzuch to teraz mam od razu hihi
Jeszcze ani razu nie wymiotowałam mam tylko niewielkie mdłości,ale naprawdę niewielkie ,no i ten ból piersi...

Ja termin mam na 1.06 ale może na dzień matki się uda? hehe
 
hej dziewczyny:-)
jak przeczytałam ile nas jest na termin 13 to aż mi sie śmiać zachciało.ja troszkę się co prawda boje mieć bliźniaczka bo to podobno nad wyraz żywiołowe dzieci;-)

xdorotaa ja niestety nie moge poradzić sobie z nudnościami

są jakieś sposoby żeby to przeszło?

spokojnej niedzieli wszystkim zafasolkowanym:-D
 
Witam nowe i "stare: czerwcówki:tak:
Gdybym was nie czytala nigdy nie wiedzialabym jak ciezko jest zajsc w ciaze a potem w jakim leku sie oczekuje...i jaki to cud miec ta mozliwosc
Dokładnie. Gdy zaczynałam staranka ani przez chwilę nie pomyślałam, że zajmie nam to tyle czasu. Przecież patrząc na statystyki "nieletnich ciąż" wydaje się to takie proste - jeden seksik i już. Rzeczywistość bywa jednak czasem okrutna...
Podobnie z tymi lękami jak już się w ciąży jest. Przez te 3 lata naczytałam się wiele na temat poronień, pustych jaj płodowych, cc itp., że wyobraźnia pracuje. Najbardziej obawiałam się jednak "pustej ciąży", bo koleżanka z pracy miała taki przypadek dwa razy pod rząd. Teraz gdy widziałam już serduszko bardziej optymistycznie patrzę w przyszłość.


Jeśli chodzi o brzuch to w mojej figurze jest to tzw pięta achillesowa - zawsze miałam sporą oponkę i trudno mi było ją zrzucić. I teraz trudno mi stwierdzić, czy to tłuszczyk, czy dzidzia ;-) A spodnie zaczynają mnie nieco cisnąć i niektóre noszę już z odpiętym guzikiem :sorry:
 
Hej dziewczyny

Strasznie duzo piszecie.Nie udzielam sie zbyt czesto ale codziennie czytam. Jakoś nie najlepiej sie czuje, ciale mdłosci i spiaca jestem strasznie.
Ja wczoraj znów widzialam nasze maleństwo. Ma juz 26mm i wg usg to jest 9tydz. i 4 dzien. Ma rączki i nóżki:)
Za 3 tygodnie usg genetyczne, chyba nie przezyje tego stresu. Oby tym razem wszystko bylo dobrze.

Pozdrawiam i milej niedzieli zycze
 
Xtynka ja na mdłości wypróbowałam pić letnią przegotowaną wode i mi pomagało może spróbuj tego
a co do usg genetycznego to widze że się je robi w 12 tygodniu a ja jak póje do gina na wizyte 17.11 to ciekawa jestem czy mi go zrobi to to będzie mój 11 tydzień ciązy czy każe przyjś za tydzień jak to jest u was a może to usg robi się miezy 12 a późniejszym tygodniem :-) miłej niedzieli
 
reklama
Usg genetyczne robi sie miedzy 11 a 14 tygodniem. Dzidzius musi być na tyle duzy, zeby udało sie go dokladnie zmierzyc i sprawdzic czy wszystko jest ok. Ja podjełam decyzje ze zrobie sobie równiez test pappa. Jak przezyje to usg to juz nic nie bedzie strszne:)
 
Do góry