reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Esperanza, o to chodzi z wykupieniem tej poloznej, ze ona jest z toba nonstop + jakies 2h po porodzie, no i tylko Tobie pomaga. Oczywiscie, ze na porodowce sa tez polozne i lekarze na dyzurze, ale nie masz takiej ciaglej opieki - ktos po prostu co jakis czas wchodzi do pokoju i sprawdza, czy wszystko ok, ale jak sie cos dzieje u innej pacjentki to wiadomo, ze mozna zostac bez wsparcia przez jakis czas/chwile. Wykupujac polozna masz po prostu wiekszy komfort - ktos jest nonstop do Twojej i tylko Twojej dyspozycji. Ja tez sie zdecydowalam na taka opcje, no ale nigdy nie ma gwarancji, ze taka polozna dojedzie jednak do szpitala

Ok rozumiem. Czyli po prostu płąci się za taką ekstra uwagę:tak: Ja w sumie nie znam żadnej położnej, więc zaufam tym co będą na miejscu w szpitalu, skoro moja lekarka tak je poleca. A jak poczuję się zaniedbana to pewnie moja rodzinka będzie interweniować.

Wiem, że niestety bywa, że w szpitalach olewają pacjenta. Kiedyś jak miałam wypadek i leżałam tydzień w szpitalu to opieka była strasznie nierówna. Niektóre pielęgniarki i lekarze byli do rany przyłóż a inni tacy , że miałam ochotę się pod łóżko schować:szok: Kwestia szczęścia jak się trafi....
 
Dziewczyny, wlasnie przedchwila doczytalam, ze istnieje watek gratulacyjny :baffled::nerd:
Spoznione, ale wielkie dzieeeeeeeeeeeeeeki za zyczenia :tak:
 
Witam was kochane doczytalam bo mialam tyyyle zaleglosci ze szok, weekend minal bardzo przyjemnie ja strzaskalam sie tak ze w szoku jestem mam tylko nadzieje ze nic mi nie wyskoczy zadne plamy mimo to ze nasmarowalam sie na wysokiem filtrem...
Ja tez kurcze doczekac sie nie moge kiedy moj Karol bedzie po tej stronie, bo szczerze mam juz dosc, pochodzic juz nie moge bo boli mnie krocze i pachwiny, do tego ta obrzydliwa ciagla zgaga, a wydawac by sie moglo ze brzuszek juz sie troche opuscil...hmmm uroki koncowki ciazy, ale juz blizej niz dalej wiec jestem dobrej mysli....
Pisalyscie o wykupywaniu poloznej, ja tez juz bylam na rozmowie z jedna fajna, moje klientki bardzo ja polecaja wiec poszlismy z mezem na spotkanie na porodowke, ale o tym juz pisalam;-) zrobila mi ktg i powiedziala ze kiedy bede chciala moge przyjezdzac na to ktg, bo moj gin jeszcze nie robil ani razu, mamy zapewniona opieke w 100% na porodowce no i pozniej na odziale noworodkowym tez ma byc przy mnie, wiec poki co jestem spokojna ze juz mam zalatwione wsio
 
Witam dziewczynki;)
Widzę już każda z nas chciałaby mieć swój brzuszek obok siebie;D
Ja nadal mam mega ból w pośladku, już nawet przestaje na niego reagować. brzuszek obniżył się już o 3 cm, wszyscy patrząc na mnie mówią, że lada dzień urodzę he he- bardzo bym chciała bym chciała bo juz mam dosyć. Poza tym mega spuchłam- w ciagu ostatnich dwu dni.
W domku mam mega syf( nie mam siły na nic) a obiecałam sobie, że na przyjśc ie na świat małego wszystko będzie błyszczało- nie wiem skąd wezmę siły skoro nawet nie mogę bez bólu z łóżka wstac.

Lena &&&&&&&&
Kamilko mimo że to moja pierwsza ciąża to już się nauczyłam, że trzeba być upierdliwym i walczyć o swoje bo każdy ma w nosie... ehh

za wszystkie mocno trzymam kciuki;)
 
Ja się melduję, że jestem i żyję, rano miałam dwa skurcze lekkie :szok: a później spokój. Zaraz idę z Szymkiem na spacerek a mąż dziś w domu będzie chałupkę ogarniał. A potem do Lidla bo są fajne rzeczy dla dzieci na Dzień Dziecka - coś się Szymkowi wybierze ;)
 
witajcie w poniedziałek

Ja juz codziennie jestem przez teściową atakowana telefonami z takim delikatnym niby zapytaniem - może to dzisiaj...?? drażni mnie to, ale z drugiej strony rozumiem, bo w niedzielę juz leci do Pl, a chciałabym zobaczyć malucha na żywo, a nie na zdjęciu. Ja z uporem powtarzam, że jak małe będzie gotowe, to zapuka.

Musze dziś zrobić dwa pranka, bo się nieco uzbierało, a potem zrobić obiad (usmażę więcej kotlecików, to część zamrożę) - jak będę w szpitalu, to mąż rozmrozi i zjedzą z Alinką na obiad.
 
a mi zostało 30 dni :-D



alijenka nie mam pojęcia co to za cholerstwo moglo sie do ciebie przyplątać, może gin coś wymyśli...
powodzenia na wizycie &&&&&&&&&&&&&&&&&


i zapomniałam co jeszcze miałam napisać, bo zadzwoniła koleżanka w 26tyg po poradę:-)
bidulka się wystraszyła skurczy Braxtona,a ja cwaniara na mecie prawie, to jej mówię, żeby się nie stresowała, a sama w tamtym czasie umierałam z niepokoju :-D
 
reklama
A ja dzisiaj werwy mam od cholery, aż sama ze sobą nie mogę wytrzymać bo mnie nosi. Jedyne co mi doskwiera to spuchnięte kostki, a raczej prawa kostka. Lewa jeszcze jakoś wygląda, ale prawa..... koszmarna jest. Nie poznaję swoich stóp. Ale ciśnienie niskie, więc staram się nie martwić.
Idę się położę z nogami wyżej to może trochę opuchlizna zejdzie,ale ile wytrzymam leżąc to nie wiem bo naprawdę zbyt dużo energii dziś posiadam. Nawet mąż musiał mnie przystopować bo już o 8 rano gotowa byłam podłogę w kuchni i korytarzu myć.

Po 12 odbieram wyniki badań i modlę się aby wsio było ok.
 
Do góry