Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
No oczywiście, że Rolmlecz!:-)
Ja tam Warszawy to nie znam w sumie, tyle, że Ochota, bo teście, a tak to raczej się nie ruszałam za bardzo, pracę mam(miałam) naprzeciwko ulicy, wcześniej w centrum...Pół roku pomieszkiwałam na Tarchominie, u koleżanki, gdy remont mieliśmy (a mąż u kolegi ;-)). A tak w ogóle z Wyszkowa pochodzę, tu mieszkam od 13lat. A ja bym wolała 2 pokoje gdziekolwiek, bo teraz mamy tylko salon z kuchnią i pokój dzieci. I właśnie ze względu na nie...bo dziewczyna z chłopakiem w jednym pokoju. Ale nie wyobrażam sobie kredytu na 30 lat, więc nie zmieniamy póki co.
Ja do 20 roku życia z bratem w jednym pokoju mieszkałam da się!