katrina115
Potrójna Mama
witajcie
Z tą pamięcią to na prawdę te komórki kurczą się w zastraszającym tempie. Wchodziłam na wątek dziś dwa razy i byłam pewna, że coś skrobnęłam, niestety nie znalazłam żadnego mojego posta, czyli, ze mi sie tylko wydawało.
Zakupiłam dziś mlec zko dla dzidzi i właściwie to ja już jestem gotowa na TEN DZIEŃ.
Tyle, że u mnie niccccc cisza. Nawet sobotnie łażenie po schodach, sprzątanie itd. nic nie dały. Pewnie znów się przeterminujemy - byle nie wywoływali.
Z tą pamięcią to na prawdę te komórki kurczą się w zastraszającym tempie. Wchodziłam na wątek dziś dwa razy i byłam pewna, że coś skrobnęłam, niestety nie znalazłam żadnego mojego posta, czyli, ze mi sie tylko wydawało.
Zakupiłam dziś mlec zko dla dzidzi i właściwie to ja już jestem gotowa na TEN DZIEŃ.
Tyle, że u mnie niccccc cisza. Nawet sobotnie łażenie po schodach, sprzątanie itd. nic nie dały. Pewnie znów się przeterminujemy - byle nie wywoływali.