reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

I po co to obejrzałam? :angry::angry::angry: Teraz będę przeżywać :-( Po co ona to w ogóle nagrała???

Ludzie są strasznie okrutni..... Pamiętam jak kiedyś dostałam na maila taki filmuk o tym jak traktowane są zwierząta w Chinach. Wyłaczyłam po 15 sekundach i do dziś mam te obrazy przed oczami.... Ja po prostu nie jestem w stanie tego zrozumieć, skąd się to bierze....:no:
 
reklama
Esperanza ja też pamiętam obrazy nawet sprzed 10 lat, kiedyś obejrzałam film o małych kotkach, co się z nimi wyprawia (nie będę pisać o szczegółach, bo to przykre), to przez tydzień chodziłam do tyłu :no: Chyba najlepiej nie oglądać, skoro i tak nie możemy nic z tym zrobić. Co innnego jeśli mamy na coś wpływ, bo dzieje się to np. u sąsiada za ścianą. Pamiętam jak mając 18 lat włamałam się na działkę do sąsiada, bo trzymał tam takiego malutkiego szczeniaka - na smyczy, w zimnie, psiak był głodny, zaniedbany i ciągle wył. Zabrałam go do domu :-pi z mamą zaopiekowalłyśmy się nim. Ale sąsiedzi mnie wypatrzyli i była afera. Właściciel przyszedł do nas, on mnie straszył policją a ja jego towarzystwem opieki nad zwierzętami. Powiedziałam, że go nie oddam, jeśli nie zadeklaruje, ze go weźmie do domu. I wziął, przynajmniej dopóki nie podrósł :sorry:
 
Aylin to dziś zaszalałaś :tak: a ja dalej w łóżku a jeszcze troche i trzeba obbiad przygotowac i isc po jakies zakupy bo w lodowce swiatlo i kawalek kielbaski :-D
 
Weszłam sobie na mamazone poczytać w kalendarzu ciąży, co tam w 34 TC i czytam taki tekst:

"Masz kłopoty z pamięcią? To normalne. Ten nieprzyjemny efekt przejściowego kurczenia się komórek mózgowych ustąpi po porodzie".

:-D:-D:-D Nieźle to brzmi :-p


Aylin jesteś mistrzynią ;-)
 
No pięknie a ja sie zastanawiam dlaczego od rana nie pamietam już co mialam do zrobinia. A to przeciez takie oczywiste ze to natura a nie moja wina:-)
 
Weszłam sobie na mamazone poczytać w kalendarzu ciąży, co tam w 34 TC i czytam taki tekst:

"Masz kłopoty z pamięcią? To normalne. Ten nieprzyjemny efekt przejściowego kurczenia się komórek mózgowych ustąpi po porodzie".

:-D:-D:-D Nieźle to brzmi :-p

nie chcę martwić, ale mój kumpel ginekolog twierdzi, że to "ZAZWYCZAJ przechodzi po porodzie" :p
podobnie zresztą ucieszyło mnie zdanie w książce Murkoff a propos wypukłego pępka: "zwykle cofa się do stanu sprzed ciąży" haha, ze niby może "niezwykle" zostać??? :szok:
 
Witam i ja
My juz w domku :tak:
Dziekuje wszystkim za kciukaski oczywiscie podzialaly jak zawsze
W piatak rano pojechalismy do lokalnego szpitala i tam okazalo sie ze te dziwne bule ktore mialam od 3dni to skurcze :szok: a w poloczeniu z bolami partymi no i tym moim rozwarciem dalo efekt w postaci przedwczesnego porodu. Wiec od razu wpakowano mnie do karetki i zawieziono mnie do specjalistycznej kliniki w Glasgow a tam od razu KTG, USG ,wszystkie badanka i decyzja o podaniu sterydkow malej na plucka:tak:. Ponadto jakies leki mi dali na powstrzymanie skurczy i obserwacja co sie wydarzy:tak:. No i podlaczona pod KTG sprycowana lekami no i tymi sterydkami dla malej spedzilam weekend:tak:. Na szczescie udalo im sie i skurcze sie zmniejszyly i rozwarcie nie postepuje wiec zdecydowali ze moge jechac do domku:tak:. Najwazniejsze ze gdyby teraz cos sie wydazylo to po tych sterydkach mala ma wieksze szanse i to mnie bardzo uspokaja. Takze jeszcze raz wielkie dzieki kobitki za wsparcie.

Pisalyscie o tym czopie i u mnie nie bylo nic charakterystycznego taki normalny sluz, wydzielina jak codzien i pytalam doktorka o to i powiedzial ze czesto czop jest taki sam jak uplawy przez co kobiety nie sa w stanie odroznic i zauwazyc ze wlasnie to czop.

A co do wczesniejszego porodu to ja po tym pobycie to juz wole poczekac do terminu. Widzialam dzieciatka urodzone w 28tyg z waga 950g:szok: ale i te w 36tyg z waga 1500g gdzie USG mowilo ze bobasek ma wage 2800 a po urodzeniu okazalo sie ze jednak mniej:szok:i wcale ten widok mi sie nie podobal - te rureczki ten caly sprzet:-:)szok: - ja tam jednak juz wole poczekac:tak:. Teraz po tym co zobaczylam na te wszystkie pomiary z USG to ja z przymrozeniem oka patrze:tak:

Ide was nadrobic
 
Odebrałam swoje badania ze szpitala także mam podwyższone WBC - 13,5, nio i mocz nic rewelacyjnego PH - 8, leukocyty 3-5, bakterie liczne w preparacie, nabłonki płaskie liczne w preparacie + zlepy w prep., nabłonki okrągłe pojedyńcze w prep. hmmmmmmmm czy ktoś wie o co w tym chodzi ??????????
USG : Położenie główkowe, wody w normie, przepływy prawidłowe ale zaś już mam łożysko II/III stopień
no i posiew wymazu w kierunku GBS - ujemny :-)
 
Odebrałam swoje badania ze szpitala także mam podwyższone WBC - 13,5, nio i mocz nic rewelacyjnego PH - 8, leukocyty 3-5, bakterie liczne w preparacie, nabłonki płaskie liczne w preparacie + zlepy w prep., nabłonki okrągłe pojedyńcze w prep. hmmmmmmmm czy ktoś wie o co w tym chodzi ??????????
USG : Położenie główkowe, wody w normie, przepływy prawidłowe ale zaś już mam łożysko II/III stopień
no i posiew wymazu w kierunku GBS - ujemny :-)

Leukocyty mam podobne:) 13, 2- norma w ciąży jest do 16:)
PH moczu też 8 i to tez nic niewzykłego, na reszcie się nie znam, ale chyba nie ma tragedii:) podmyłas się dobrze?

Łozysko chyba też w normie na tym etapie:)
 
reklama
odebrałam w końcu ten dyplom i tak jakoś mi się smutno zrobiło... niby się cieszyłam, że już mam studia z głowy, ale z drugiej strony to jednak będzie mi tego brakowało...


A te powikłania o których piszecie to były po tych podstawowych szczepionkach, czy jakiś dodatkowych/łączonych?
w przypadku mojego siostrzeńca była to szczepionka przeciwko Polio



gkvip cieszę się, że jesteście w domku i masz rację, nie spieszcie się, macie czas ;-)
 
Do góry