reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Dobrze wizyty sie udaly i w miare wszystko jest oki :tak:
Dziewczyny szpitalne - bedzie dobrze, trzyumam kciuki :-)

Trzymajcie za mnie tez, ja uciekam na moje USG.....
 
reklama
tak babki trzymajcie sie jakos, kurcze Asii gratuluje walecznych synkow-wiedzialam ze bedzie dobrze, czulam to normalnie w moczu.
Rurka trzymaj sie jakos i informuj nas na bierzaco jesli mozesz bo my tu z toba sie stresujemy.

Kurna sie porobilo to od tych jajek chyba:eek:

zaczynam lapac schiza, w sumie to nie planuje rodzic szybciej niz w czerwcu ale kurna jak tak czytam forum to zaczynam sie obawiac....zupelnie wtedy jak za czasow poronien tez sie stresowalam na maksa

Jeszcze torby nie spakowalam, fotelika do auta nie kupilam ....nawet konkretnej pizamy nie mam do szpitala....

Asiu super ze dajecie rade :)
dziewczyny szpitalne
oby bylo wszystko ok!

widze ze macie niezle przeboje z tymi skurczami? ja w ogole nie czuje skurczow, brzuch mi sztywnieje raz na pare dni moze, i to tak na chwile po wysilku czy cos.... bylam dzis u gin, szyjka ok, zadnego skracania... wiec pewnie przenosze predzej niz nie donosze? kurcze wolalabym wczesniej niz pozniej...
chociaz 20 kwietnia wybieram sie nad morze na pare dni wiec az tak wczesnie to lepiej nie :)

glowa mnie boli dzis strasznie, cisnienie mam 100/70 chyba sobie walne kawke a jak nie przejdzie to apap...


sie nic nie martw, w czerwcu umowimy sie na mycie okien i wtedy sie rozpakujemy :tak: chociaz ty mi tu wygladasz po pasku ze bedziesz jednak pierwsiejsza :cool2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Asia dzięki za wiadomość super że masz takich dzielnych chłopaków.
:-)
Rurkaa trzymaj sie wszystkie tu jestesmy z toba i tzrymamy kciuki.

o to u niektórych całkiem niezłe juz dzieciaczki.

Veritaserum super że wszystko ok warto jednak sprawdzic i niepotrzebnie sie nie martwic.
 
tak babki trzymajcie sie jakos, kurcze Asii gratuluje walecznych synkow-wiedzialam ze bedzie dobrze, czulam to normalnie w moczu.
Rurka trzymaj sie jakos i informuj nas na bierzaco jesli mozesz bo my tu z toba sie stresujemy.

Kurna sie porobilo to od tych jajek chyba:eek:

zaczynam lapac schiza, w sumie to nie planuje rodzic szybciej niz w czerwcu ale kurna jak tak czytam forum to zaczynam sie obawiac....zupelnie wtedy jak za czasow poronien tez sie stresowalam na maksa

Jeszcze torby nie spakowalam, fotelika do auta nie kupilam ....nawet konkretnej pizamy nie mam do szpitala....

no bez piżamy konkretnej to ani rusz:)

Verasitum= super,że z synkiem wszytsko ok. Mega duzy chłopaczek jak Dorotki:)
 
Ostatnia edycja:
hehe ja mam pizame przynajmniej. fotelik tez jest. ale ani lozeczka ani kosmetykow ani tych gaci do szpitala. najwyzej w wozku poloze i wlasnym mlekiem umyje wedlug instrukcji od reni... ja bym chciala w pierwsze dni czerwca urodzic. 1 czerwca mamy w ogole 10 lat od kiedy sie poznalismy z mezem, to by bylo wydarzenie :)
a kiedy to euro niby sie zaczyna? chyba najgorzej na otwarciu euro rodzic, pewnie polozne z nosem w tv nie beda do nas zbyt czesto zagladac!!
 
dzień dobry nie było mnie dzisiaj a tu znów w forum pełno niespodzianek
asiia dzięki za wiadomość:-) cieszę się że z chłopcami jest dobrze
rurka trzymaj się kochana
niezapominajka moja mała w zeszłym tygodniu ważyła 1052 +-0,155g a to przecież statystyka zdąży jeszcze przybrać na wadze
gratuluje udanych wizyt
 
Co ciekawe jakiś uczony powiedział że pierworódka rodzi 20 tyg. po tym jak pierwszy raz poczuła ruchy dziecka....
nawet mnie nie strasz ja pierwszy ruch poczułam w 14tyg, potem prawie 2tyg nic, to od kiedy miałabym liczyć???
tak czy siak wychodziłoby że przed 37tyg urodzę:szok::szok:


Rurka trzymaj się!!!! będzie dobrze&&&&&&&&&&

Aga szpital nie musi być taki zły, przynajmniej cię przebadają gruntownie
niezapominajka dzidzia zdąży jeszcze pewnie przybrać na wadze:tak:

asiia
super, że się odezwałaś! dzielne są te twoje chłopaczki!!!

Sunshine powodzenia &&&&&&&&&&&&&



a mnie dopadła zgaga... a już myślałam, że mi się uda jej uniknąć:-(

do tego dzisiaj przy dwójeczce pękł mi chyba jakiś hemoroidzik bo mi się krew polała:szok:
 
reklama
Hej dziewczyny,
Powiem Wam, że po dzisiejszej wizycie powiedziałam sobie: Czas się spakować!
napiszę na odpowiednim wątku. Dziś już myślałam, że będę jedną z Was szpitalnych...
Tętno małej było podczas badania 180 i tak się wierciła, że szok. Miałam pierwsze ktg w tej ciąży.

Ninuszka Clotrimazolum można uzywać, zresztą jakiś czas temu temat maści się rozwinął:-D
aga, rurka, verita Sunshine &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Kamila Mój tez na ekranie miał duże i na żywo ma czym się poszczycić też:-D
Dorotka Jeśli chodzi o rozkład dnia noworodka, to nam udało się stosować metodę T. Hogg, czyli spanie co 3h. Nie doczytałam książki do końca, bo w szpitalu liczyłam ją skończyć ale się nie udało. Ale najbardziej uśmieliśmy się z T z rozpoznawania rodzajów płaczu. Nie wszystkie noworodki jednak tak mają. Koleżanki synek ma drzemki max 15min, Kuba przez pierwsze miesiąc spał dużo, po godzinie czy 1,5….i tak co 3h. Mam gdzieś jakieś notatki, pisałyśmy sobie z koleżankami, zdawałyśmy relacje z każdej kupki;), bo wtedy akurat był boom, a ja miałam z 8 koleżanek… nieźle co? I to 2 koleżanki z licealnej paczki.
MsMickey Dziś nie wytrzymałam i zwróciłam teściowej uwagę, by mówiła normalnie do Kuby, bo on się gubi już. Czasami mówi poprawnie, a czasami nie. Dziwnie tak w sumie obcej kobiecie… ale może dotrze w końcu… że robi mu krzywdę. No i nie wiem czemu po raz kolejny zwraca mi uwagę: „Skończ z tym kupowaniem”, po moim tekście że wstąpiłam do szmatka i wydałam tylko 12zł. A co ją to???
A jeszcze co do jej przeżywania, to wyobraźcie sobie, że napisałam smsa, że mam ktg(bo jej wiecznie się śpieszy, gdy zostaje z Kubą), to dzwoniła kilkanaście razy. Chyba oczywiste, że jakbym mogła to bym odebrała, oddzwonię jak już wyjdę. To ona upierdliwie dzwoniła, mimo, że napisałam później "wszystko dobrze, odezwę się".
Asia Ja miałam cesarkę, ale dokładnie nie pamiętam ile to trwało wszystko. W szpitalu to była masakra, bo nie mogłam wejść na łóżko,nie mogłam z boku na bok się przekręcić z bólu, marzyłam o własnym łóżku. W szpitalu byłam tydzień przez infekcję Kuby, a w domku po paru dniach już było ok. Jedyny minus, że skóra pod blizną dłuuuuugo była tak jak nie moja, jak ją dotykałam to jakbym tam nie miała czucia, i takie zwisające coś długo się utrzymywało. Ale ja nie ćwiczyłam wcale.
 
Ostatnia edycja:
Do góry