reklama
Ja tez za chwilę zbieram się do łozka, nie wiem czy jutro będę dała radę do Was zajrzeć ale oczywiście się postaram;-)
A jak nie to życzę każdej z Was
Zdrowych, radosnych i spokojnych
Świąt Wielkanocnych :-):-):-)
A jak nie to życzę każdej z Was
Zdrowych, radosnych i spokojnych
Świąt Wielkanocnych :-):-):-)
Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
Dziś dzień narzekania był widzę- I dobrze czasami trzeba ponarzekać.
Usmiałam się z tych narzekań ale pod większością się podpisuję rękami i nogami.
Jesteście wielkie (w sensie duchowym nie fizycznym)
Co do uczuć macierzyńskich to każdy ma inaczej. Ja staram się podchodzić tak ludzko do wszystkiego. Dziecko jest ważne, bardzo ważne ale nie można dać się zwariować, bo za jakiś czas dziecko sobie pójdzie a ja co? Stwierdzę, że uciekło mi gdzieś 20 lat z MOJEGO Życia?
Okazuje się, że dużo znajomych z okolicy spodziewa się dziecka w tym roku- już psychicznie się nastawiam na konkursy i słuchanie wiecznie, kto jest lepszy, kto ma lepsze rzeczy itd... jak w podstawówce- zawiść między koleżankami o nic.
Ostatnio jedna z moich "znajomych" wzięła pożyczkę, bo kupowała wózek a przecież nie może jeździć byle czym- musi być najnowszy model X-Landera, na który ją nie stać!
Wszyscy mają wszystko najlepsze i wiedzą najlepiej, a dopiero pierwszego dziecka się spodziewają- już na samą myśl robi mi się słabo.
Dlatego jest mi potrzebne to forum bo przynajmniej macie trzeźwe spojrzenie i człowiek jak czegoś nie wie to może się po ludzku zapytać i dostanie odpowiedź nie opatrzoną odpowiedznimi komentarzami...
Usmiałam się z tych narzekań ale pod większością się podpisuję rękami i nogami.
Jesteście wielkie (w sensie duchowym nie fizycznym)
Co do uczuć macierzyńskich to każdy ma inaczej. Ja staram się podchodzić tak ludzko do wszystkiego. Dziecko jest ważne, bardzo ważne ale nie można dać się zwariować, bo za jakiś czas dziecko sobie pójdzie a ja co? Stwierdzę, że uciekło mi gdzieś 20 lat z MOJEGO Życia?
Okazuje się, że dużo znajomych z okolicy spodziewa się dziecka w tym roku- już psychicznie się nastawiam na konkursy i słuchanie wiecznie, kto jest lepszy, kto ma lepsze rzeczy itd... jak w podstawówce- zawiść między koleżankami o nic.
Ostatnio jedna z moich "znajomych" wzięła pożyczkę, bo kupowała wózek a przecież nie może jeździć byle czym- musi być najnowszy model X-Landera, na który ją nie stać!
Wszyscy mają wszystko najlepsze i wiedzą najlepiej, a dopiero pierwszego dziecka się spodziewają- już na samą myśl robi mi się słabo.
Dlatego jest mi potrzebne to forum bo przynajmniej macie trzeźwe spojrzenie i człowiek jak czegoś nie wie to może się po ludzku zapytać i dostanie odpowiedź nie opatrzoną odpowiedznimi komentarzami...
katrina115
Potrójna Mama
Ja tez nie wiem jak jutro dzień będzie mijał, więc już dziś Wam życzę
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt
Cały dzień mnie tu ni było i jutro będę nadrabiać. A teraz muszę się wykrzyczeć - AAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!
Dziś krytycznie przyjrzałam się swoim udom i jest MASAKRA!!! Tony celulitu. Wiadomo , że wczesniej tez go miałam ale w znikomych ilosciach a teraz jest go pełno!! Przez ostatnie miesiące chodziłam w rajtach, spodniach, cała uwagę skupiałam na skórze na brzuchu i nie zauwazyłam co się zrobiło na moich nogach. Szukam po internecie i podobno po ciązy taki celulit wodny znika. Mam nadzieję, bo to jakaś masakra. Zawsze miałam szczupłe i zgrabne nogi i nie chce widziec tego świiństwa. Ratunku! Powiedzcie, że to zniknie wraz z wagą!
Dziś krytycznie przyjrzałam się swoim udom i jest MASAKRA!!! Tony celulitu. Wiadomo , że wczesniej tez go miałam ale w znikomych ilosciach a teraz jest go pełno!! Przez ostatnie miesiące chodziłam w rajtach, spodniach, cała uwagę skupiałam na skórze na brzuchu i nie zauwazyłam co się zrobiło na moich nogach. Szukam po internecie i podobno po ciązy taki celulit wodny znika. Mam nadzieję, bo to jakaś masakra. Zawsze miałam szczupłe i zgrabne nogi i nie chce widziec tego świiństwa. Ratunku! Powiedzcie, że to zniknie wraz z wagą!
AVO ja też będę miała cc ale bardziej boję sie porodu naturalnego. Mam schizę że np. dziecko się udusi pępowiną.
Leżę już w łóżku i czekam na sen, a jutro trzeba rano wstac.
Miłej nocki życzę.
Pępowiną to się raczej nie udusi bo nie oddycha przecież ustami/płucami Pępowina prawie zawsze jest gdzieś owinięta...czy to szyjka, rączka, nóżka...gorzej jak zrobi się węzeł na niej...to grozi uduszeniem...ale to podobno w sporadycznych przypadkach...
Wesołego jaja
reklama
Kochane narzekania to rzecz dobra - aż czasem jestem zła, że nie mam komu - a przecież mam Was :-)
Kochane Moje Wesołego Alleluja, Nagich tańczących Kurczaków i wielu chwil ze śmiechem na całe gardło - co to by Nasze dzieci sobie poskakały w te Święta
Kochane Moje Wesołego Alleluja, Nagich tańczących Kurczaków i wielu chwil ze śmiechem na całe gardło - co to by Nasze dzieci sobie poskakały w te Święta
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 220 tys
Podziel się: