reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
MsMickey uwierz ze ja jestem w tej samej czarnej dooopie co Ty tyle ze mi 61 zostalo:/ ale lozeczko to i tak skrecimy chyba dopiero przed samym terminem albo jak juz urodze bo w mieszkaniu mam tak malo miejsca ze nie ma sensu zeby na srodku pokoju stalo 2 miesiace puste :)
 
ja też nic jeszcze nie mam :baffled: Ani wózka ani łóżeczka.
Ubranka ma moja przyjaciółka, która ma cesarkę w czwartek. Reszta nie poprana.
Jakoś przeraziłam się takim obiegiem spraw.
Do teraz nie zdawałam sobie sprawy, że nie znamy dnia ani godziny...
 
Ostatnia edycja:
ja nawet łóżeczka jeszcze w domu nie mam.... a lekarz też mnie przedwczesnym straszy.... wózek będzie na dniach to już chociaż jakiś plus:-p fotelik też powinien w tyg przyjść:sorry: no ale torbę do szpitala też spakować trzeba a mi siorka dopier w weekend przywiezie bo nawet torby nie mam:-D
 
Ok przelecialam Was dziewczynki tak szybciutko bo ok 20 stron naskrobalyscie od soboty :szok:


I prosze co za wiesci az uwierzyc nie moge :szok: Asiia to bylismy swiadomi ze w kazdej chwili ale Sicilpol sie nie spodziewalam tak szybko:szok: najwazniesze ze zdrowe i same oddychaja :tak: wiec napewno wszytsko dobrze sie ulozy. Zwlasza, ze dzis jeszcze rocznica smierci JPII wiec napewno nad nimi czuwa :tak:

GRATULACJE dziewczyny i usciski, ze dalyscie rade i chlopcy rowniez :-)
 
dziewczyny ja Was proszę!!!!Zaciskać nóżki a nie szykować się do porodu!!!!Jeszcze mamy czas!!!!
Ja nadal jestem w szoku,że tak to szybko poszło....ale dobrze,że jest dobrze!!!
Ale powiem wam,że jak opowiadałam mojemu M.,że asiia i sicil najprawdopodobniej dziś się rozpakują,to stwierdził,że chyba my już też torbę spakujemy....
 
Mój mi kazał wszystki juz pokupować. Więc siedzę na ulubionym sklepie allegro zwanym i poluje na w miare ludzka koszulę nocną. Robie liste brakujacych rzeczy i pomalutku, powolutku wszytko kupuje.
Ale powiem wam ze mam ochotę już wrzucic wszystko do pralki i stac nad tym i prasowac.
 
Boziu ja tu tylko na chwileczke drzemeczke zaliczylam a tu takie wiesci:szok::szok::szok:

Sicilo - ogromne gratulacje i dla Asii - rowniez:-):-):-)

Boziu wyje jak nie wiem co ale szok:szok:
 
reklama
Ja tez uwierzyc nie moge ;/// cały czas mysle o dziewczynach, zastanawiam sie jak sie czuja i jak maluszki.
Cos we mnie odzyło, normalnie i jakos szkoda mi czegos - to juz jakby nie to forum było - Sicil - miałas sie jeszcze wgramolic na góre i mi pełne zdjatka porobic pamietasz???? i co? :-p
Ale dziwnie mi ....
 
Do góry