Witam:-)
Mam 10 stron do poczytania, ale to wieczorkiem,bo teraz padam po kopytkach. Jestem u rodziców. Wczoraj byłam na zakupach z siostrą. Nie powiem, wydałam sporo, ale tez jestem meeeeega zadowolona. Chyba 4 pary butów i 3 tuniki.
Pochwalę się na zakupowym później, jedna to taka z moich marzeń
Wczoraj odwiedziliśmy moją przyjaciółkę z Kuby kolegą. Przez godzinę się do siebie nie odzywali, a potem to się całowali
.
Zawsze do mamy zabieram stertę gazet do poczytania itd, że będę miała czas. Owszem, czas jest, bo mama moja Kubą potrafi się zająć, zainteresować, nie to co teściowa. Ale u niej to ja tylko jem i kładę się i tak na zmianę.
Wojciech Młynarski - Nie ma jak u mamy - YouTube
Jutro spotkanko licealne. Zawsze jak moja Kinia przylatuje z Anglii (2 razy do roku), to robimy takie z dziewczynami z dawnej paczki i jakoś przez lata nam się udaje. Już się nie mogę doczekać, szkoda tylko, że tym razem ja przy soczku...
No ale cieszę się bardzo, że nadchodzi ten dzień i wszystkie 6 zwarte i gotowe na spotkanie, nieważne, że 2 z nas żyją w innym mieście, a 2 w innym kraju
A Kinia właśnie mi napisała, że czuje się jak szmuglerka dziecięcej odzieży. Większość walizki zajmują ubranka dla mojej małej
, dla siebie niewiele wzięła:/