Czerwiec 2012

[Muńka]

Hey!

Coś jestem dziś nie w formie. Jak budzę się o 4.00 na siku i nie chce mi się jeść to znaczy, że cały dzień będę miała taki z brakiem apetytu. Zjadłam śniadanie, ale na siłę - może pogoda... Poza tym serducho mi mocno waliło po przebudzeniu, nie lubię tego uczucia. Niby puls nie za wysoki bo 88, ale za to siła uderzenia duża.

Jak przygotować się do porodu? Masaż krocza » ciąża i poród | ekologiczne rodzicielstwo
tu jest nawet film instruktazowy!! Masaż krocza przed porodem - video - www.mamazone.pl

haha munka od razu perwery! a jak ci natna krocze to bedziesz pozniej plakac po porodzie, a co dopiero po pierwszym seksie...

No jakoś trzeba będzie sobie radzić;-)

bry!!!
u nas też pogoda do doopy!!!!

Muńka tylko nie perwery,my zdrowe jesteśmy!!!
Długotrwała abstynencja tak na nas wpływa!!!

Miłego dzionka!!!

pewnie, że zdrowe, ale niewyżyte!!:-)

Witam

a u mnie szpital:/ mlody 40 stopni, ja nie moge mowic ani oddychac normalnie. probuje sie do przychodni dodzwonic ale o tej godzinie to graniczy z cudem. no a dzwonic trzeba po...pieprzony numerek.
Pola jak Kubus? bo widze ze na 1 wozku jedziemy:/

a laski sie dzisiaj chyba naprawde wymasowaly. ja jak patrzylam na ten filmik instruktazowy to doszlam do wniosku ze albo mam za krotkie rece albo jakas krzywa jestem bo nie dam rady dosiegnac hehe a juz nie mowiac ze oni powiedzieli ze to po 34 tygodniu to ten brzuch bedzie jeszcze bardziej ogrniczal chyba sobie przedluzacze do rak kupie :/

przepraszam ze tak egoistycznie ale dzwonie dalej

Zdrówka!!!

 

[blond_20]

Ruda no wlasnie takie max 15 minut czekania jak na wsi u mamy mieszkalam i mimo ze tam jedna pediatra byla i duzo ludzi to jakos to sprawnie szlo. a tu to sie wszystko ciagnie strasznie. chociaz zdarzaja sie cuda ze sie wejdzie od razu bo ktos olal swoja wizyte albo stwierdzil ze pozniej przyjdzie.

Munka a wiesz ze ja od paru dni tak mam ze serce mi wali jak szalone a jak mierze cisnienie to ok i puls tez niecale 90 nie wiem skad to sie bierze ale naprawde zatykalo mnie w gardle a puls jak zwykle.

maly dzisiaj taaak kopie od rana ze az miloi wydaje sie ze pozycje zmienil bo ksztalt jakis inny hihi

przyznac sie ktora sie masowala i moze polecic?

 

[ViolaPop]

Witam

Waris u nas w szpitalu jest tzw kangurowanie i po porodzie maluch leży na mamie 2 godziny dopiero później jest ważony i mierzony. Jeżeli mama miała cesarkę i znieczulenie ogólne i nie jest w stanie to tata kanguruje

Pamka dokładnie tak te dziewczyny,które chodzą do położnej nie mieszkają w Polsce.

U nas dziś słonko ale chłodno,a w ogóle mówią że święta mają być zimne a ja już chcę ciepło...

 

[Muńka]

Munka a wiesz ze ja od paru dni tak mam ze serce mi wali jak szalone a jak mierze cisnienie to ok i puls tez niecale 90 nie wiem skad to sie bierze ale naprawde zatykalo mnie w gardle a puls jak zwykle.

No właśnie też od razu zmierzyłam ciśnienie i wszystko w normie, pewnie to przez obciążenie całego ustroju i mniejszą naszą wydolność.
Jak poleżę to jest lepiej, ale jak muszę wstać i przejść to znów się zaczyna.

 

[josie]

carla ale historia powodzena na wizycie!
dziewczyny zdrowka!
a pogoda faktycznie depresyjna....

 

[tialana]

Gdzie jest słońce???

sicilpol super że wód coraz więcej

asiia_ wiadomości od Was bardzo cieszą, już nie raz ci mówiłyśmy że chłopaki zawstydzą lekarzy i jak widać nie myliłyśmy się i teraz pewnie też tak będzie bo chłopcy jeszcze spokojnie posiedzą w brzuszku bo tam im najlepiej

katrina gratuluję udanej wizyty i dobrych wieści z brzuszka

polaa mam nadzieję że synek już czuje się lepiej i że ta noc byłą już spokojniejsza, zdrówka życzę

lui85 ja też mam takie bóle krocza od kilku dni mocniejsze ale ginka ostatnim razem powiedziała mi że wszystko jest ok i szyjka też więc mam nadzieję że się rozciągam albo dzidzia tak naciska

blond_20 dla Was również dużo zdrówka życzę, mam nadzieję że dziś już czujecie się lepiej

Pamka_ u nas chodzimy do gina zazwyczaj a za granicą do położnej stąd ta różnica


Już mamy 30 marca, biorąc pod uwagę termin który mi na genetycznym powiedzieli zostały nam dwa miesiące a tu jeszcze nie wszystko gotowe, jak się dziś ogarnę to przed wyjazdem na uczelnię chyba przygotuje łóżeczko do poskręcania a w przyszłym tygodniu zarządzę malowanie i przemeblowanie, a może jednak po świętach się tego bajzlu chwycę, jak to mówi moja siostra "zagwozdka"

A ja znowu jakaś dziwna się zrobiłam wczoraj przejechałam na podwórku drzewko, dziewczyny ono tam rośnie tyle lat a ja cofając tak skupiłam się na tym co mam w prawym lusterku że lewym przednim kołem drzewko przejechałam, tylko czekałam aż mnie tata zryczy a on mi tylko powiedział "zepsułaś" i poszedł chyba nie chciał mnie stresować ;-)

Dobrego dnia kobitki, jak u którejś jest słońce to proszę oddać bo to ewidentnie moje ktoś podkradł


edit:
Carla powodzenia dzi śna wizycie

 

[zaza26]

Witam

chyba za dużo się przechwalałam moim twardym snem, bo dzisiaj całą noc się budziłam, strasznie męczące sny miałam, a o 6 musiałam do WC, ale nie było tak źle, bo jeszcze sobie później pospałam do 8 :-)



carla powodzenia na wizycie, nie stresuj się niepotrzebnie, na pewno wszystko jest OK

a historia z dresami fantastyczna, żeby moherowe berety miały tyle respektu dla ciężarnych... mnie jedna taka ostatnio wepchnęła w markecie w chłodziarce bo miałam czelność jej nie zejść z drogi nie wspomnę już o ich krzywych spojrzeniach, jakby ciąża to jakieś zło było... skąd im się to w ogóle bierze???



blond zdrówka dla Was!!! i powodzenia w przychodni, żeby kolejka była króciutka


josie dzięki za linki! dopiero się za nie zabieram, ale już mi wpadło w oko, że ten masaż to dopiero od 34 tyg:-( ech będę musiała poczekać z tą przyjemnością jeszcze

 

[KamilaLublin]

Mocz w pojemniku...dziś badania...jutro gin i usg....aaaaaa już tak długo nie widziałam córki...że aż się stresuję czy wszystko ok...przepływy, przyrost...aaaaaaa....

Z wczoraj...wracamy sobie w nocy ze spotkania towarzyskiego...zmierzamy do auta...mój mąż, ja i kumpela...Starówka w Lublinie....nieopodal bramy krakowskiej stoi grupa zawianych dresików...już z daleka widziałam, że nas namierzają...mijamy się...podchodzi jeden z piwkiem w reku...i do mojego męża wypala...Ej koleżko i jego koleżanki...po czym jego wzrok zatrzymuje się na moim brzuchu...koleś przerywa dotychczasowy wątek tekstem...Ojej! Przepraszam panią najmocniej i odchodzi...;D
Mąż wsiadając do auta nadal w szoku: Patrz niby pijany dres, ale jaki respekt do ciąży....hihi...

hahaha to sie kozak popisał

 

[Aylin]

Witam was dziewczynki, śliczny dzis dzień mamy. Leje od rana. Fajnie bedzie wszystko potem rosło
Była oddać swoją co dwutygodniową dawkę krwi.

Słodkie cukrzycowe mamy - czy miałyście robione badania Ab Hcc i kreatynine??
Bo na takie dostałam skierowanie od diabetologa.

Troche mnie smieszy to mierzenie i położnej, mojej przyjaciółce położna cały czas mówiła, ze dziecko będzie wielkie i pewnie urodzi się przed czasem, a wczoraj się urodziła 2,5kg kruszynka.

Koleżanka ze szkoły rodzenia od 2 tyg chodziła zmartwiona ze ma małe dziecko. Bo data na 18 marca a mały tylko 2500 ważył. Urodziła we wtorek - prawie 4 kg i 60 cm. Więc co prawda pomiary nam robia ale dzieci ich nie słuchają


Zaza - może u moherów to zazdrośc???

A właśnie - czy mohery to nie subkultura??

 

[blond_20]

Zaza te babcie sa najgosze. mnie we wtorek wtesco jakas babcia zapytala czy ja przepuszcze bo ona ma mniej.... przepuscilam bo nie chcialam z siebie tam jakiejs ofiary robic ale to juz trzeba miec tupet zeby sie ciezarnej pytac ustapienie bo ona chce szybko wyjsc ze sklepu bo sie spieszy