reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

hello kochane ja tez na bezsennosc cierpie chociaz dzis wyjatkowo udalo mi sie pospac:) z czego jestem szczesliwa, bez bolu plecow i bez zgagi...
Dziewczynki tak faktycznie macie racje jak to juz niedaleko nam zostalo do finiszu, ja tam gleboko w lesie jestem.... tzm mam kilka bodziakow i pajacykow ot wszystko:szok: ale obiecalam sobie ze wezme sie za to po swietach...
tak podczytywalam dziewczyny z innych watkow tuz przed porodem i kazda sie doczekac juz nie mogla kiedy to sie zacznie...:szok::szok::szok: ja tam bym chyba odkladala do jak najpozniej:-)
 
reklama
hello kochane ja tez na bezsennosc cierpie chociaz dzis wyjatkowo udalo mi sie pospac:) z czego jestem szczesliwa, bez bolu plecow i bez zgagi...
Dziewczynki tak faktycznie macie racje jak to juz niedaleko nam zostalo do finiszu, ja tam gleboko w lesie jestem.... tzm mam kilka bodziakow i pajacykow ot wszystko:szok: ale obiecalam sobie ze wezme sie za to po swietach...
tak podczytywalam dziewczyny z innych watkow tuz przed porodem i kazda sie doczekac juz nie mogla kiedy to sie zacznie...:szok::szok::szok: ja tam bym chyba odkladala do jak najpozniej:-)

Ja też.... Jakoś ten bąbel z przodu mi pasuje i przedłuzyłabym o ile tylko sie da.... Tak jak z USg mi wyszło na 23 czerwca ... A nie na 9 :) Ja sie chyba boje samego porodu. Aczkolwiek podobno da sie przezyć :)
 
Ja też.... Jakoś ten bąbel z przodu mi pasuje i przedłuzyłabym o ile tylko sie da.... Tak jak z USg mi wyszło na 23 czerwca ... A nie na 9 :) Ja sie chyba boje samego porodu. Aczkolwiek podobno da sie przezyć :)

przejdzie Ci to szybko zobaczysz!!! :tak:
za moment bedziesz miała tak dosc, ze sam porod nie bedzie Ci straszny
:cool2::cool2:
 
Hejka u mnie piekna pogoda
Wczoraj moje dziecie zaczęło mi uciekać prosto na drogę więc ja za nim w bieg i tak sobie ponaciągałam pachwiny że dzisiaj chodzić nie moge wrr
Ja też coś ostatnio czuje słabiej ruchy tzn czuje ale już nie takie mocne kopniaki tylko raczej przesuwanie i przeciąganie nie powiem że mnie to troszke nie martwi zwłaszcza że wy tym się tak stresujecie w pierwszej ciąży w ogóle do tego nie przywiązywałam wagi
Ja tam się chętnie tych dodatkowych kg i dolegliwości pozbędę po 36 tygodniu :)
 
Tak mówią. Ale jak na 29 tydzień to wole pozostac w tym stanie :) Podobno ostatni miesiąc jest najgorszy. Tak dziewczyny na szkole rodzenia mówiły.
 
Dzień dobry :-D
Mnie synek zaczął wczoraj tak wypychać, że się zastanawiałam czy Dziecko może mi krzywdę zrobić!Poważnie. Dwa razy jak mnie kopnął w bok to aż krzyknęłam, a później zaczął wystawiać części ciała koło pępka - bolało strasznie - jakbym miała zbyt mało skóry i czekałam tylko aż mi się skóra rozerwie :confused:
Kocham Krzysia bardzo, ale chce by już tak się przeciągał w łóżeczku :-)
 
Ja juz po mału mam dosc ciazy, co prawda staram sie nie przesadzac - to ostatnia moja ciaza mysle,wiec chce sie nia nacieszyc.. Ale ciezko jak wstaje w nocy sikac ze 4razy - nawet co godzine. Zgaga czasem dokucza, ze sie boje połozyc. Ciuchów w szafie coraz mniej. O schylaniu to juz ciezko m sie nawet mowi iw ogole tapyyyyza na twarzy ;// Ze spaniem coraz gorzej, Zaraz dojdze ładna pogoda i puchiecie ;//
Aj no,ale powiem Wam, ze bynajmniej odnalazłam swój styl hehe - w dresach mi teraz najlepiej, najswobodniej i nie czuje w nich jak wygladaja moj nogi:cool2::cool2:

edit
pisałyscie wczoraj ze do grudnia chcecie wrocic do swojej wagi - kurcze ja myslałam, ze juz we wrzesniu bede cieszyc sie swoja figura:eek:
 
Ostatnia edycja:
Jejku ka ciuchów mam duzo. Ale dresy i tak najbardziej kocham. Wstaje w nocy raz. Zgaga odpukać przestała mnie męczyć (zaraz po tym jak gavison czy jakos tak zakupiłam - przestraszyła sie czy jak??) Tylko problem z zawiazaniem butów mam. Ale zaraz japonki - więc problem zniknie.
Normalnie zyc nie umierać. A poza tym sa za 2 tyg święta więc oznacza to dla mnie poczatek wolnego :)
 
reklama
myslicie,ze po tych nocnych akcjach po krokietach powinnam coś zjeść teraz?

ja bym chciła jako tako wyglądać w drugiej połowie sierpnia- hahahahahaha....

mnie też coraz gorzejw tej ciąży. Z dnia na dzień mam coraz wiekszy brzuchol, zaczynam mi sie gorzej oddychać- w zasadzie już pełengo oddech nie wezmę, czuję się wielka i ociężała.......i kłuje mnei w serduchu...
 
Ostatnia edycja:
Do góry