reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Byłyśmy z Alinką na spacerze (2,5 godz.) i nogi mi wchodzą do d...y.
Ale udało nam się kupić nowe butki dla córci, bo te co ma, to już się kończą i zaczynają być trochę małe.
Zjadłyśmy naleśniki, a zaraz muszę zrobić obiadek dla chłopaków.
 
reklama
Witam, bujam sie od 5ej rano i mam mega lenia i doła coraz większego łapie :(
Zaraz ruszam się przewietrzyć czyli odebrać dziecko, ze szkoły, potem basen i dziś stresujący dzień na basenie trzymajcie kciuki za "małego" :) a i jeszcze zapomniałam, ze po tym wszystkim mam termin w banku :/

Tialana karteczki piękne, też kiedyś robiłam :)
Dorota super, ze u lekarza wszystko dobrze.
Pola odpoczywaj ile się da!!

co jeszcze hmmm
 
Witam,
Dziś istotny dzień: złożyłam w końcu kartę do przedszkola, dostałam informację, że na razie jest 30 na 14 miejsc...Pozostaje się tylko modlić;-), by dostał się choć do jednego z wybranych.
Po drugie miałam usg przepływów. Wszystko idealnie, bardzo się cieszę. Szczegóły w odp. wątku.
W poniedziałek ważyłam się i było 64, a dziś 63,3....uffff, czyli nie jest źle, +8kg. Nie powinnam dobić do +17kg, jak z Kubą:-D. Buziaczka za bardzo nie widziałam, właściwie to nic nie widziałam co mogłabym rozpoznać, jedynie pani dr pokazała mi na brzuchu gdzie ma nóżki, ręce, głowę, pupę.
Jestem strasznie senna, dlatego idę na drzemkę, Kuba właśnie zasnął, wczoraj dziadek zmontował mu nowe łóżko.
Miłego popołudnia;-)
 
josie chodzilo mi o to, ze najwyzej beda u nas 6 z przodu to jest np. 65 kg ;) a nie ze 6 do przodu :) Dziewczyny pisza, ze waza po 80 pare itp wiec ja napisalam, ze za rok o tej porze bedzie 6 z przodu a nie 8, co nie? Albo i nawet same 5 :tak:

hehe pola to spoko, ja do 5 bede zjezdzac. bo teraz mam 62, 12 na plus...
 
moje dziecko tak jak wczoraj znów zrobiło sobie drzemkę :) śpi już goodzine i powoli zaczyna sie budzic. Wczoraj tez sobie na godzinke odpadł . Kuurcze dziecko mi się zmienia:szok: Przez ten czas sie troche pouczylam i juz mam dosc. tez mam mega lenia dzisiaj i zgage masakryczna wlasnie cały karton mleka wypiłam ciekawe na jak długo zgaga odpuscila . juz od paru tygodni nie daje mi zyc i nic na mnie nie dziala :(( dzidzius za bardzo ciśnie na zoladek chyba.


ja sie nie moge doczekac odchudzania;p chce wazyc 65 kg !! ah :)
 
Ja też już marze o spadku wagi :-D
Mam ambitny plan powrotu do mojej wagi idealnej - 55 kg. Przed ciążą - po wakacjach (podróży poślubnej allin) przybyło mi troszkę i startowałam z wagą 60, teraz jest 66. Jeszcze nigdy tyle nie ważyłam - będę miała kryzys jak zobaczę 70 na liczniku!!! Niestety to nieuniknione! Ale cóż Dzidziuś swoje ważyć musi :tak:
 
AVO - ja też bym chciała jeszcze kiedys tyle zobaczyć jak stanę u sibie na wagę...

Właśnie się dowiedziałam.... moja siostra jest w ciąży...
 
Siedzę w pracy i cichaczem podczytuję książkę „Język noworodków” Tracy Hogg. Juz kilka mamusiek mi polecało ta pozycje i przyznam, że super napisana. Wyjasnia wiele spraw takiemu laikowi jak ja. Jesli, któraś z Was chcę to moge podesłać jej na maila bo mam w wersji PDF J Więc pisac!

A co do wagi to dobiłam juz do 60 kg :/ Startowałam z wagą 51 kg , więc juz 9 do przodu. Chciałabym maksymalnie 65 ważyć w dniu porodu bo zamierzam wrócić do tych 50. Choć u mnie to chyba wszystko w brzuch idzie bo nie widzę jakoś specjalnie bym utyła w innych miejscach ( poza pupą z czego się bardzo cieszę). No i nogi trochę ale to normalne
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam :)

strasznie twórcze jesteście :) ogarnąć wszystko od ostatniej wizyty :szok: nawet nie próbuje :sorry:

Gratuluje udanych wizyt :)

Z tego co widzie ostatnio temat wagi :-) zauważyłam też coś o Lejdis więć zacytuje bohaterki :

"Najgorsze jest to, że ja mam wielką, gigantyczną, megadupę! Ona mi się całkowicie wymknęła spod kontroli. Ja mam swoje zachowania motoryczne, a ona ma swoje. Na przykład idę korytarzem, a ona mi się szyderczo dynda z tyłu.
– Ja na przykład mam wszystko w dupie i to z każdym dniem więcej i dlatego muszę sobie coraz większy rozmiar kiecek kupować.
– To jeszcze nic, ja ekstraduję cellulit z powietrza. Mój organizm jest w stanie wyłapać z powietrza niezbędne cellulitowi do życia tłuszcze i zamienić je w tłustą okładzinę.
– Przecież ty jesteś chuda jak szczapa.
– Gdzie tam, kochana! Cellulitu nie mam chyba tylko pod oczami aktualnie. " :-D
 
Do góry