reklama
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
siula
Fanka BB :)
no tak nasza kamila pędzi jak nie wiem kto ja to dopiero za trzy dni będę miała 100 dni
dziewczyny napiszcie mi czy wasze dzieciaczki to zawsze tak samo baraszkują bo ja od wczoraj czuje mniej i mniejsze ruchy małej no one są ale w skali od 1 do 10 to teraz jakieś 3
MIŁEGO DNIA
A BYŁAM ODEBRAĆ WYNIKI Z GLUKOZY
naczo 80
po 2 h 149
to dobrze,chyba
dziewczyny napiszcie mi czy wasze dzieciaczki to zawsze tak samo baraszkują bo ja od wczoraj czuje mniej i mniejsze ruchy małej no one są ale w skali od 1 do 10 to teraz jakieś 3
MIŁEGO DNIA
A BYŁAM ODEBRAĆ WYNIKI Z GLUKOZY
naczo 80
po 2 h 149
to dobrze,chyba
Siula dobre masz wyniki 
Ja pisałam we wtorek...Matylda napędziła mi strachu...leniwiec jeden...ale chyba była odkręcona i kopała do środka...wczoraj nadrobiła jednak, więc i Twoje bobo jeszcze Cię skopie!!! Każdy dzidziuś jest inny...i miewa dni leniwca...nie martw się...najważniejsze, że czujesz, że się rusza!
Ja pisałam we wtorek...Matylda napędziła mi strachu...leniwiec jeden...ale chyba była odkręcona i kopała do środka...wczoraj nadrobiła jednak, więc i Twoje bobo jeszcze Cię skopie!!! Każdy dzidziuś jest inny...i miewa dni leniwca...nie martw się...najważniejsze, że czujesz, że się rusza!
buziak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2011
- Postów
- 2 833
Witam z rana, niewspna jestem przeokrutnie... Wstałam o 3, polezałam z 1,5gdz.. przysnełam troce i od 6jestem na nogach ;((( Nigdy tak zle nie spałam ;///
pola - całe szczescie ze tak to sie skonczyło!! Kuruj sie, lecz, odpoczywaj i zapomnij o tym wydarzeniu w diabły!!! Super, ze masz kolezanke na kt mozsz liczyc w takich awaryjnych sytuacjach!!!!!
bo te mniejsze blizniaki sa niegrzeczniejsze
:-)
assia -nie martw sie na zapas!!! Co ma byc to i ta bedzie i tyle! A Ty zbieraj siłe!!! Bedzie dobrze i mysle ze fajnie ze pokazano wam juz oddział, na kt traficie. Mozecie sie juz psychicznie przygotowac. Co do pielegniarki, ktora miała łzy w oczach - swiadczy to tylko tym ile serca wkładaja w pomoc tym malenstwom, ile miłosci - co bardzo wazne!!!
Nie słuchajcie poki co zadnych termiow - bo oni sami nie wiedza - to wszystko zalezy jak rozwinie sie sytuacja a beda chciel trzymac Was w kompleciejak najdłuzej!!!
A i zobaczysz ze wiekszy blizniaczek tez z Wami polezy troszeczke - do 2kg musi a przy okazji wybadaja go dokładnie bo musza
Jedyne co Ci moge podpowiedziec to zapytaj czy powinniscie miec ze soba pieluszki dla wczesniaczkow czy daje szpital i kupcie duuuuzy balsam czy krem do rak bo przed kadym włozeniem rak do inkubatora czeka was spirytusik a to po czasie strrrrrasznie wysusza ;//
Mozecie potrzebowac tez - nie od razu a dopiero pozniej - ubranek w rozmiarze 40, 44 czy 50 i takich specjalnych rogal zeby dzieciaczki nie slizgały sie w inkubatorach - ale to o wszystko dopytaj.
Bedzie ok!!!
a wierz mi ze nie ;-)
my mamy djecia i wierzcie mi ze nie oddaja tego małego rozmiarku...
pola - całe szczescie ze tak to sie skonczyło!! Kuruj sie, lecz, odpoczywaj i zapomnij o tym wydarzeniu w diabły!!! Super, ze masz kolezanke na kt mozsz liczyc w takich awaryjnych sytuacjach!!!!!
Jednak usg mam dopiero jutro z rana .
Puls dzieciaczkow jak najbardziej ok ,z czego bardzo sie ciesze.
wierca sie tak ze do ktg bylam dzis podlaczana na ponad 2 godziny ,i oczywiscie dalej wiekszym wiercipietą jest mniejszy Synuś .
Moj kochany Mąż rozmawial tez z poloznymi i powiedzialy mu ze napewno bedziemy lezec do rozwiazania,ale one niechce mowic kiedy to moze nastapic,bo potem jeszcze lekarz powie co innego,co bedzie sprzeczne z tym co powiedzialy one, i wtedy dopiero zobimy rabarban ,hehe poprostu niechca nas niepotrzebnie wpowadzac w blad.
pewne jest ze jesli uda nam sie przelezec to tak czy tak urodze w 36 tygodniu. mniejszy maluszek na sto procent zostanie w inkubatorku, ok 5 tygodni, wiekszego bedziemy mogli od razu zabrac do domku.
ale to sa tylko prognozy,jak bedzie naprawde okaze sie z czasem.
lekarze mowia zebysmy sie nie martwili ,bo zadne badania nie wskazaly na to by cos bylo nie tak z dzieciaczkami. sa zdrowiutkie i maja w sobie duuuzo uporu ,i napewno beda walczyc o kazdy nastepny dzien w brzuszku
zabrali mnie tez przed chwilka na nentologie, pielegniarka powiedziala ze musimy zobaczyc jak to wyglada, bo napewno nasze dzieciaczki tam trafia. u gory powiedziala ze przyszla ze mna zobaczyc sale, bo jestem w 28t6 ciazy blizniaczej,i najprawdopodobniej za tydzien albo dwa rozwiaza moja ciaze,i napewno dzieciaczki tam trafia.. niewiem co myslec..
Maz pojdzie tam jutro. nie ukrywam ze jestem przerazona tym co tam zobaczylam
widzialam te maluszki, byl dzieciaczek z 24 tygodnia ,ktory wazy aktualnie tyle co nasz mniejszy chlopczyk.. dziewczy nawet nie potrafie wam opisac, jaki on byl malutki .. te wszystkie rurki.. wokol niego
bo te mniejsze blizniaki sa niegrzeczniejsze
:-) assia -nie martw sie na zapas!!! Co ma byc to i ta bedzie i tyle! A Ty zbieraj siłe!!! Bedzie dobrze i mysle ze fajnie ze pokazano wam juz oddział, na kt traficie. Mozecie sie juz psychicznie przygotowac. Co do pielegniarki, ktora miała łzy w oczach - swiadczy to tylko tym ile serca wkładaja w pomoc tym malenstwom, ile miłosci - co bardzo wazne!!!
Nie słuchajcie poki co zadnych termiow - bo oni sami nie wiedza - to wszystko zalezy jak rozwinie sie sytuacja a beda chciel trzymac Was w kompleciejak najdłuzej!!!
A i zobaczysz ze wiekszy blizniaczek tez z Wami polezy troszeczke - do 2kg musi a przy okazji wybadaja go dokładnie bo musza
Jedyne co Ci moge podpowiedziec to zapytaj czy powinniscie miec ze soba pieluszki dla wczesniaczkow czy daje szpital i kupcie duuuuzy balsam czy krem do rak bo przed kadym włozeniem rak do inkubatora czeka was spirytusik a to po czasie strrrrrasznie wysusza ;//
Mozecie potrzebowac tez - nie od razu a dopiero pozniej - ubranek w rozmiarze 40, 44 czy 50 i takich specjalnych rogal zeby dzieciaczki nie slizgały sie w inkubatorach - ale to o wszystko dopytaj.
Bedzie ok!!!
a wierz mi ze nie ;-)
my mamy djecia i wierzcie mi ze nie oddaja tego małego rozmiarku...
agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Witam i ja
Pola bidulko, ale całe szczęście, ze nic Tobie i dzidzi już nie grozi
Kamila 30 tydzien <zazdrości> ja bym sie cieszyła jakby mi się spęłnił termin z usg, a Ty Kamila jak masz termin na 1.06 i planowaną cesarke to raczej na pewno bedziesz miala ja w maju.
No nic zmykam na spacer o swicie- czyli odstawienie dziecka do szkoly.
Pola bidulko, ale całe szczęście, ze nic Tobie i dzidzi już nie grozi
Kamila 30 tydzien <zazdrości> ja bym sie cieszyła jakby mi się spęłnił termin z usg
, a Ty Kamila jak masz termin na 1.06 i planowaną cesarke to raczej na pewno bedziesz miala ja w maju.No nic zmykam na spacer o swicie- czyli odstawienie dziecka do szkoly.
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
To całkiem normalne że czasem dzieci tak się rozpychają i kopią, że aż nam żyć nie dają a później odsypiają po baraszkowaniu a my się tylko martwimy
Ja mam tak, że przez kilka dni mam spokój tzn ruchów jest mniej i są delikatniejsze a po tych kilku dniach spokoju jak dziecko zaczyna znów swoje szaleństwa to mam wrażenie, że zaraz pępkiem wyjdzie
Wyniki masz OK.
Aga a ja myślę, że tą cesarkę będę miała akurat w dzień terminu lub jeden dzien po terminie znając moją gin.
Ostatnia edycja:
Witam z rana
U nas zapowiada sie słoneczko, chyba czuje juz wiosne. Tylko w jakiej ja bede kurtce chodzic
Kamila kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Ja jestem rowno tydzien za toba, ale moj lekarz twierdzi ,ze moja ciaza jest jednak starsza o tydzien. Sama juz nie wiem.
U nas zapowiada sie słoneczko, chyba czuje juz wiosne. Tylko w jakiej ja bede kurtce chodzic
Kamila kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Ja jestem rowno tydzien za toba, ale moj lekarz twierdzi ,ze moja ciaza jest jednak starsza o tydzien. Sama juz nie wiem.
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
ania miałam 25 sierpnia
reklama
