reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

mlodak koleżanka miała podobny numer, dzwoniła, telefon dwa razy zadzwonił i padła bateria, przeszukali cały dom i nie znaleźli a wieczorem się okazało że zawinął się w roletę jak wstawała i okno odsłaniała ;-)
 
reklama
Carla- te wypinania są silne czy słabe? Poszturchaj brzuchem- ma się ruszyć konkretnie- jesli nie to moze lepiej pojedz na izbę przyjeć i na leniwe maluchy naprawde polecam detektor.........moja Lila była takim leniuchem.

Sicil- bardzo sie cieszę:)
 
skoro piszecie o ruchach to ja musze powiedziec ze od kilku dni nie mam ani chwili spokoju. niewiem kiedy moje maluchy spia.. mam wrazenie ze ciagle sa w ruchu.
pod ktg jestem podlaczana 2 razy dziennie,ale leze pod nim ponad półtorej godziny. do tego stoja nade mna 3,3 pielegniarki. i kazda jest zdziwiona tym jak mi mocno brzuch lata, na wszystkie strony swiata normalnie, a tetno ciagle znika..
hihi co jest jeszcze smieszniejsze, mniejszy chlopczyk jest bardziej aktywniejszy od wiekszego. i to z nim są wieksze problemy podczas ktg bo ciagle sie wierci:tak:

na ta chwile nic niewiemm,jutro po obchodzie bedziemy prawdopodobnie biegli na usg,ale to tez zalezy tylko i wylacznie od naszego profesora ,wiec zobaczymy.

dziwi mnie jeszcze jedna rzecz.
Maz sie pytal czy jest mozliwosc porodu naturalnego,czy bede rodzila przez cesarke.
a oni tutaj wyskoczyli ze oczywiscie ze naturalnie.przeciez dzieci sa ulozone do naturalnego.
M mowi ze no tak jedno glowka do dolu ale drugie do gory .
a ona tak ale jak pierwszy bejbik sie urodzi to drugi sie przekreci.
niewiem czy w tej sytuacji chce rodzic naturalnie..
wydaje mi sie ze bezpieczniej bedzie jak sami wyjma dzieciaczki,po co takie kruszynki maja sie meczyc ;/ :( ?
 
I w koncu wieczor...

Sicilpol gratuluje wynikow wizyty:-)
Agaundpestka jak juz sie narobilas to teraz musisz solidnie odpoczac. Zasluzylas:-)

Wy tu o wadze a ja dzis sztukowalam jakies ciuchy, zeby nie isc znow do pracy w getrach i tunice bo to juz taki mundurek sie zrobil. Na razie sie udalo:-)
Ale co mi sie nie chcialo to moje;-)

Wage ogolnie olewam ale dzis na zajeciach siadalam za biurkiem jak stary chlop jakis nogi rozkraczone na maksa.. Tak mi sie brzuch nie zgniata i wygodniej. Dobrze, ze nie widac. Na korkach za to zakladam noge na noge i udaje, ze to taka nonszalancja;-) w nosie to mam, byleby mloda miala wygodnie:-)

Chyba ten colon c w koncu zaczal dzialac bo jakos mi sie regularniej chodzi do toalety na nr 2 co jest wielka ulga. No i gazuje swobodniej. W niedziele po najedzeniu sie suszonych moreli caly gaz siedzial we mnie przez pare godzin myslalam, ze pekne. Moze powoli przechodzi.
Dzis po pracy padam na tyle, ze nic mi sie nie chce. Zjadlam, napilam sie, poczytalam i siedze na wersalce. Nawet mi sie nie chce polozyc. Moze sie jakos zmusze;-)
 
asiia - ja chyba też wolałabym CC przy bliźniakach. szczerze mówiąc nawet myślałam, że to jest oczywiste, przecież sam poród się na pewno nie zacznie tylko będą musieli wywoływać i te brzdące nie dość, że słabiutkie to się wymęczą.... Ja bym walczyła o cesarkę.

Muszę i ja zacząć liczyć ruchy. Idę się uwalić na kanapę i do dzieła!!!!
 
asiia - u mnie tak bło ze Dominik był główka w dół, Bartek jak zwykle musiał byc odwrotnie ;//
ale u nas to nie miało znaczenia wydaje sie... głównym czynnikiem przemawiajacym za cc była waga chłopcow. Chłopcy mieli anemie i mowiono mi ze nie dali by rady przejsc porodu naturalnego.. Wiec wypytaj o wszystko - czy mysla ze dzieci sa dosc silne zeby dac rade sn.
 
reklama
Hejka dawno mnie nie było jakoś nie miałam weny do pisania a teraz tak w skrócie co u mnie
Byłam dzisiaj na wizycie i gin powiedział mi że dobrze będzie jak wytrzymam jeszcze pięć tygodni do tego bezpiecznego momentu w którym dzieciaczki mogą się urodzić a później będziemy walczyć o każdy następny tydzień żeby wytrzymać jak najdłużej do porodu mam się oszczędzać i koniec z zakupami mam zakaz jeszcze na dodatek wzieło mnie jakieś choróbsko i ide do łóżka miłego wieczorku wam życze do juterka
biggrin.gif

Sorki że tylko o mnie ale nie mam siły na siedzenie przy kompie
 
Do góry