reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Sobota...brrrr...9.00...jeszcze 3 dni...
A to juz za chwilke zleci szybko :) bedziemy 3mać kciuki:) W Luxmedzie będziesz robić?:)

W takim razie zaraz po czekam na piekne zdjecie fasolki:)) Czuje, ze to bedzie duża piękna fasolka! Trzymam&&&&!



PS.A na fasolkowych zdjęciach zagościł moj bąbelek:)
świetny bąbel :p i jakiś duży ten pęcheżyk żółtkowy masz mój był o wiele mniejszy .. albo tak mi sie wydawalo bo dzidzius mial 16 mm :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dorotaa super że wszystko dobrze, może to zmęczenie cie tak łamało i jak wypoczniesz to już nie wróci, oby tak było

Dziewczyny ja też nie słyszałam serduszka mojej kruszynki i nie wiem z jaką szybkością bije a widziałem je już tyle razy, dla mnie sam fakt że widzę bijące serduszko u naszej kruszynki przesłania mi cały świat i nie mam głowy do żadnych pytań ;-)

Dobrego dzionka Wam życzę
 
reklama
Carla bedzie walić jak dzwon :)))
Nanulika... cierpliwości naprawde się opłaca takie małe serduszko a tyle radosci. niesamowite uczucie!! Szybko zleci!!!:)
Ja kolejne 29.11 wiec mysle ze juz zobaczymy kontury ciałka:)) Aa i zazdroszcze Wam ze usg macie dopiero przed soba... ja bym chciala tą chwile kiedy pierwszy raz widzi sie serduszko przezywac codziennie od nowa:))

A ja właśnie wcinam grzanki z pesto mmmm.... :)

Poza tym na koniec chcialam dodac pare glupotek od siebie... Chyba mam male jajo w glowie... wiem ze w brzuchu jeszcze tylko fasolka ale uwielbiam glaskac swoj brzuszek i mowic do niego jak bardzo mamusi zalezy i jak bardzo juz kocha fasolke... Gdyby to moj A. zobaczyl to by sie za glowe chwycil:) Po pierwsze moze to dziwnie wygladac a po drugie niestety A. należy do mało wylewnych osob i raczej na palcach dloni moge policzyc kiedy okazal jakies pozytywne uczucia... skryta bestia;//

A druga sprawa wczoraj widzialam sie z koleznkami ktore nie maja dzieci wiec jestem dla nich krolikiem doswiadczalnym i chcialy obejrzec koniecznie moj brzuch ... i uznaly ze juz widac?? Troche sie zdziwilam i stwierdzilam ze to pewnie przez jedzenie albo zatwardzenie ... ale jakos "specjalistki" stwierdzily ze absolutnie nie ;pp

Wklejam swoj brzuch pokazcie kobiety jak Wasze juz wygladają:) Wczoraj sie wazylam i narazie nic nie przytylam 1kg na minusie mimo ze duzo wiecej jem hmm...Ja tam nic nie widze..ale moze sie nie znam:) i ostrzegam ze do najszczuplejszych tez nie naleze:))



brzuch.jpg
 
Do góry