reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

ojejku, dziewczyny ten moj dzieciok to daje mi popalic, jak nie mdlosci od poczatku to ta zgaga, juz nic mi nie pomaga az mi sie plakac chce az mi oczy wychodza na wierzch, tego swojego syna nazwe chyba GAVISCON na drugie ZGAGOLEC...:angry::angry:
do tego nie radze sobie juz z tymi plecami cala lewa strona mnie napieprza... ale pomarudzilam sobie, chyba ten marazm za oknem mnie tak rozstroil:happy:....
 
reklama
Hej wszystkim mamusiom.
Dzisiaj znów mnie energia rozpiera chociaż powinnam przystopować bo brzuch coś twardy mam. Ale ogólnie to czuję się super mimo koszmarnej pogody - tak szarno i smutno dzisiaj jest. Nawet psom się ganiać nie chce tylko leżą pod drzwiami. Że nie wspomnę o kotach bo dzisiaj to mam wrażenie że ich nie ma - okupują parapety od rana.

Z nadmiaru czasu upiekłam chałeczkę z przepisów naszej książki kucharskiej - wyszła bombowa. Oczywiście przepis zmodyfikowany pod moje potrzeby, tj. mąka pełnoziarnista, 1/2 ilości cukru i masełka i mimo wszystko się udała. Pachnie w całym domu. Na śniadanko jutro będzie jak znalazł.
W między czasie gdy ciasto drożdżowe rosło umyłam okap kuchenny i dopiero po fakcie uzmysłowiłam sobie, że chyba na tym etapie ciąży to po szafkach chodzić już nie powinnam :-)

lui85 - współczuję tej zgagi. Ja do tej pory nie wiem co to jest i jak się objawia. Gaviscon piłam na gulę w gardle po luteinie, ale nie pomaga.
 
Ja od zgagi mam wolne męczyła mnie przez trzy dni a dzisiaj już wszystko porobiłam jeszcze robi się pranie dla moich maluszków i chyba jutro czeka mnie prasowanie ale już powoli trzeba zacząć wszystko szykować :szok:
 
dziewczyny jakiej firmy kismetyki kupujecie dla dzidzi..przy malej mialam i mam johnsona lawendowego i jest super,ale naczytalam sie ze on moze uczulac niemowlaczka o czym przyznam nie wiedzialam....wiec pamietam ze przez pierwsze dni mialam zalecony oilatum ale gdzies mi sie obilo o uszy ze jest cos jeszcze fajnego,ale nie moge znalezc co....
 
Ja mysle, ze Jonhson jest fajny, ale dla juz starszych dzieci. Mojej siostrzenicy położna poleciła bambino oliwke i mydełko i mała ma super ciałko, a ja chyba kupie na pierwsze miesiace Oilatun, albo kosmetyki z firmy Weleda.

Co do glukozy to powiem Wam, ze to co tu dają jest dobre taki schłodzony napój porzeczkowy :) więc wypiłam bez problemu, ale potem się czułam koszmarnie cały czas ból głowy i mdłości nawet dwa razy wysiadałam z autobusu tak mi było niedobrze :( ale już ok i teraz się modlę, aby nikt do mnie od lekarza nie zadzwonił, bo to będzie oznaczać zły wynik.
 
Jestem wreszcie :))

Czy moge poprosic o jakies małe streszczonko dnia dzisiejszego?????
Wydarzyło sie cos o czym powinnam wiedziec czy tylko codzienne plotki?
Bo chyba nie chce mi sie nadrabiac, od pół godzinki jestem w domu i marze o wannie ;-)
 
Słuchajcie naprawdę tyle mówicie o porodach, że ja zaczynam się bać, co będzie po. Tzn no pojedziemy do domu i co???? jak my sobie poradzimy???? PRZERAŻENIE!!!
 
reklama
Ja się wcześniej z koleżanki śmiałam, gdy ja mówiłam iż najbardziej to się porodu boję, a ona wciąż mówiła, że się boi tylko tego wszystkiego po..... i kurczaki chyba miała rację. Bo poród porodem, na pewno fajny nie jest, ale trwa krótko w porównaniu do tego co się zacznie potem :szok:
 
Ostatnia edycja:
Do góry