reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

super jest ta stonka :) mnie zostało jeszcze 7 kg do tej bardziej optymistycznej granicy ;) a już się martwiłam, że przytyłam za dużo (6,5kg)

i jestem za wklejeniem tego przelicznika tygodni i miesięcy ciąży :) ja korzystam z tego, co któraś z was go tu ostatnio wkleiła, chyba Niespodzianka Jak liczyć tydzień i miesiąc ciąży? | Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

wy tu o torbie, a ja nic jeszcze do szpitala nie kupiłam...

Wg tego wyliczenia od 23 tyg jest 6 miesiąc. Ja w tej chwili skończyłam 22. Czy to znaczy, że jestem w 23 czyli w 6 miesiącu?
 
reklama
Hej Mamuśki!
Zawieźliśmy naszego łobuza do dziadków. Tak sobie siedzimy jak stare dziadki. Mój T od wczoraj ma mega spuchnięty palec u stopy. Cierpi, jęczy, a do lekarza nie chce, bo "wsadzą mu w gips"... Jak mi znajoma doradziła by zrobił badanie na kwas moczowy we krwi, bo może to coś tam... to nie chciał jechać. Jak mu przywiozłam tabletki p.bólowe, to nie chciał. Tylko okłady mu robię. Ale się przy tym najęczy.... Jutro jedziemy na 1 nockę do spa, mam nadzieję, że da radę prowadzić, że mu się polepszy do rana. Żeby oni mieli choć w połowie tyle dolegliwości co my (ciąża, poród, miesiączka...).
Obiecałam koleżankom pożyczyć ubranka po Kubie. Nazbierało się tego 7 pudeł. A ja głupia ze strychu na dół sama je zniosłam, bo szkodami go było. Ciężkie nie były, ale biodro mnie coś boli.
Któraś z Was pisała o możliwych ciężarach podnoszonych w ciąży...dopiero się przeraziłam. Głupia jestem czasami. W poprzedniej ciąży też: robiłam porządki w piwnicy i np podnosiłam terakotę. Nikt się do tego nie kwapił ze 20 lat, a potrzebowałam miejsca.
Miałam tez mega powera. W tej ciąży mniej.
To najfajniejszy trymestr: najmniej dolegliwości, nie jesteśmy jeszcze takie duże, planowanie, kupowanie...
A ja to jakoś tak trochę bez przejęcia. Wczoraj teść uświadomił mi, że powinniśmy pokoik przygotować jakoś, wywalić kanapę i łóżeczko piętrowe może już. Przydałoby się jakiś mebel dokupić, bo ciuszków będzie 2 razy więcej. Dopiero do mnie dotarło, że za wiele czasu już nie zostało. Mam wózek, fotelik, łóżeczko. Ciuszków trochę kupiłam, ale na większą część czekam, że dostanę(dopiero za miesiąc koleżanka z Anglii przywiezie), więc nie chcę nakupować za wiele.
Ale od przyszłego tygodnia biorę się na poważnie za wszystko.

mnie ostatnio powiedziala znajoma ze jestem jakas nienormalna ze kupuje uzywane ubranka albo biore od kolezanek, bo przeciez nas stac!!!! :eek: no i ze to pierwsze dziecko i jak ja tak moge na latwizne isc, ze ona by nigdy swojego dziecka nie ubrala po kims... echhh szkoda gadac, glupio mi sie zrobilo ale nie bede sie wdawac w dalsza dyskusje...
Też mam taką koleżankę. Kiedyś jak jej powiedziałam, ze kupuje używane, to ona, ze "dla dziecka nie żałuje". Ja nie żałuję, ale nauczyłam się po pierwszym dziecku, że nie warto. Szkoda kasy. Dla Kuby kupiliśmy wszystko nowiutkie: wózek, meble, ciuszki, laktator i wszelkie sprzęty. Teraz żałuję, bo niektóre jak np. wózek, termometr czy podgrzewacz okazały się lipą. Teraz już bardziej się orientuję i kupuję większość używanych rzeczy. Nie przejmuj się takimi radami, rób jak uważasz.

Zajadam się moimi ulubionymi lodami, i jak ja mam nie tyć?!jak na wieczor najwiecej zjem:zawstydzona/y:
My z T. od jakiegoś czasu wpierniczamy lody Grycan Tiramisu. Jestem stałą klientką. Średnio 2-3 razy w tygodniu 900ml lodów. Nigdy się nie przejmowałam, że jem:) Oczywiście płaczę, ze po ciąży zostało mi 5kg, ale ja nie cierpię ćwiczyć i nie umiem odmówić sobie jedzenia. Jestem głodna to jem, nieważne że jest godz. 23 lub że to są słodycze. Ostatnio nawet dobraliśmy się do paczki Kuby od Mikołaja. Dostał od firmy same słodycze. Jemu tak nie daję, więc sporo jeszcze tego zostało:)

Wybieram sie do Muzeum Policji tutejszej pooglądać pracę detektywów itd....zawsze miałam ciągoty do pracy za biurkiem
Ja zawsze chciałam być detektywem. Kocham robić zdjęcia, lubię dociekać, śledzić...:)

klusiaM widzę że ty taka obcykana w temacie zwolnień i macierzyńskiego to może i mi coś podpowiesz, Ja mam umowę do 30.06.2012 powinnam już być po porodzie i na macierzyńskim i nie wiem czy moja umowa wygasa czy jak to jest? Może ty coś wiesz?
Hej, obcykana to za bardzo nie jestem. Jedynie z doświadczenia. Ja zawsze miałam umowę na czas nieokreślony i orientowałam się w tym temacie u kadrowej. Wydaje mi się, że dostaniesz macierzyński i na tym koniec. Ale nie wiem na pewno. Musiałabym podpytać znajomej księgowej. Zawsze możesz wziąć zwolnienie na dziecko jeszcze. Pediatrzy dają bez problemu.
Wstyd sie przyznac, ze jak mnie ktos pyta w kt ja jestem miesiacu to nie wiem co powiedziec?
Mam to samo. Ja nawet często nie wiem który to tydzień :)

a ja sztuki opiekowania sie storczykami sie nauczyłam i poki co chyba idzie mi nieźle;-) one opadaja a potem sa nowe, przycina sie w odpowiednim miejscu i wyłacznie raz w tyg je podlac, poczekac az sie napija i z podstawki wylac. To wszystko:tak: Teraz chce jeszcze fiołki opanowac, tez mi sie podobaja no i drzewka bonsai !!! :-D
Ja uwielbiam kwiaty, ale one mnie nie:(. Nie ma pojęcia jak się nimi zajmować.
 
Witaj Heathera :)

Ja uwielbiam kwiatki :tak:
Storczyki tez mam mniej wiecej opanowane, fiolki takze, sa maaalo wymagajace.
Mnie z kolei marzy sie piekna paprotka, ale niestety kazda proba konczyla sie katastrofa :baffled:
Na zewnatrz uwielbiam jasminowce i takich mam troszke, plus mam grubosza, ktory mysli, ze jest kaktusem co najmniej jak te w arizonie :confused2: nie wyprowadzam go z bledu, ale czasem grubasa ciezko obrocic, nie mowiac juz o przesadzeniu...
Uwielbiam tez sundaville i oleandry:tak:
Ogolnie wszystko, co latwe :tak:

Aaaa bym zapomniala, maz dojechal, troche sfatygowany, bo autkiem zastepczym a dupsko nieprzyzwyczajone do mniejszych autek :confused2:, wzial sie za skladanie lozeczka turystycznego i sie zestresowal, bo zajelo mu to 30min a na obrazku jest 1min... Na szczescie kolezanka jego, ktora ma taki sam model go uspokoila, ze jej mezowi z bratem zajelo to 2dni... Takzepo minie faceta wnioskuje, ze tego lozeczka nie bedziemy za czesto ruszac ;-)

Najwazniejsze, ze jutro do domku!!! A w domu czeka na mnie wielka paka od rodzicow z cala wyprawka :tak:
 
Ostatnia edycja:
buziak ja jak sie zastanawiam, w ktorym jestem miesiącu to liczę tak:
termin mam na 18czerwca więc każdy kolejny miesiąc zaczyna sie od 19 dnia kazdego miesiąca:tak::-D jak dla mnie najprościej heh;-)teraz od 19 zaczal mi sie 6 miesiąc a patrząc na tygodnie wychodzi to mniej wiecej to samo.

Heathera witaj wśród nas:tak:
 
Hej wszystkim;)
Jestem Gosia i tak jak wy mam termin na czerwiec. Dokładniej to na 6 czerwca.
Mam nadzieje, że mnie miło przyjmiecie do swojego grona:-D

Witaj!!!! :-)


Wg tego wyliczenia od 23 tyg jest 6 miesiąc. Ja w tej chwili skończyłam 22. Czy to znaczy, że jestem w 23 czyli w 6 miesiącu?

No jak tak właśnie liczę :-)
 
witam nowa mauske

co do miesiecy to ja tez tak licze. Mam termin na 1 czerwca wiec 1 marca zaczynam 7 miesiac czyli wedlug moje logiki trzeci trymestr

z ta torba to mnie nastraszylyscie....ja nawet torby jeszcze nie mam,ale od poniedzialku biore sie za kompletowanie
 
Wrócilismy;-)

A no ja pisałam co mi sie podoba w ogródku a jeszcze mamy agawy zapomniałam - tak mi sie to nie podoba ze szok, ale p sie uparł i tak sa dwie wielkie :confused2:
Co do tygodni miesiecy i trymestrow to nie wiem wklejamy to ????


edit
Wiem, ze nie pierwsza dołuje i mecze temat - ale dzis z kolei mi jest źle z powodu wagi ;((( Sama to jako tako to chrzanie, bo wiem co po co jest,ale jak wracalismy do domu zaczęlam skarzyc sie P, ze pomału zamieniam sie w słonia i robie sie juz konkretnie gruba a on nic:zawstydzona/y: Wiecie jak mi sie przykro zrobiło :-(
 
Ostatnia edycja:
Witam
Gosiu witaj wśród czerwcówek:)
Ja najpierw przytyłam 5,5 kg od początku ciąży a odkąd przeszłam na dietę to schudłam już niecały kg.Mam tylko nadzieję,że małemu nic nie brakuje...
Dziewczyny słyszałyście dziś w faktach na TVN mówili,że kobiety w niektórych państwach usuwają ciąże tylko dlatego,że im płeć dziecka nie pasuje.
Paranoja jakaś to jakie już musi być duże to dziecko ,taka za karę już nigdy nie powinna mieć dzieci. Niektórzy tyle lat się starają echhhh...
 
reklama
buziak,
ja to słyszę głównie, że mam wielkie cycki:(. Mnie to wkurza, bo widzę, że to prawda. Miałam rozmiar C/D, a teraz D/E. Wiem, ze nie jedna by chciała mieć, ale dla mnie to za duuuży. Poza tym właśnie zauważyłam, że mam owłosiony brzuch...okropne. Wiem, ze to zniknie, ale ładne to nie jest.
Kilka dni temu, jak wyszłam z basenu i zobaczyłam się w dużym lustrze zauważyłam jak urosłam ostatnio...
Kładę się, bo bioderko boli. Mam nadzieję, ze dziś mała da mi pospać, bo wczoraj w nocy nieźle szalała. I jak reaguje na tatusia byle chrząknięcie! Nie wiem jak to możliwe, ale poznaje głos już teraz:-)
Dobranoc!
 
Do góry