reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
Witam się!

U nas też ok po wczorajszej wizycie. Serduszko pięknie bije:-D no i dostałam skierowanie na glukozę, mam zrobić pod koniec lutego. Ginka mi zaleciła dolanie trochę chłodnej wody i wciśnięcie cytryny - to zrobi się z tego lemoniada:tak:hehe...ciekawe czy zniosę to na czczo! nie kazała mi się oczywiście nigdzie ruszać i nawet krzyżówek nie rozwiązywać, bo za dużo się przy nich myśli!! jaja normalnie. Na szczęście idę razem ze szwagierką to po prostu sobie pogadamy.

Powodzenia na najbliższych wizytach, bo ja dziś znów wyjeżdżam do Siorki i Małego i nie wiem kiedy tu znów zajrzę. Pewnie znów będę miała sporo do nadrobienia.

Co do małej Madzi to nie wierzę, żeby upadek z rąk matki był aż tak tragiczny, zwłaszcza, że nie wygląda ona na wysoką kobietę. Dzieciaki same nieraz mają gorsze upadki i nie kończy się to tak źle, ale poczekajmy aż sprawa się rozwiąże...

3majcie się ciepło w te mroźne dni!:-)
 
Ostatnia edycja:
kamila
wiem o co ci chodzi :tak:, tak miałam w trochę późniejszej ciąży jak mały wypinał dupkę czy główkę i to było podobne ale jednak inne, teraz zdecydowanie nie jest to kluseczek tylko właśnie cała macica staje dęba, w poprzedniej ciąży strasznie się zdenerwowałam tym bo myślałam, że przez to wcześniej urodzę ale nic takiego się na szczęście nie zdarzyło
 
mamina:-D
to straszne, że nie będziemy mogły opijać swoich porodów, no przynajmniej te, które zamierzają piersią karmić...

muńka
to super wieści!
ja tej glukozy na pewno w 1 ciąży w uk nie miałam, tutaj też nikt nic nie mówi póki co o tym, zastanawiam się czy w razie czego nie robić tego na własną rękę...
 
mamina nooo hihih :)

mój kazał mi przesłać Wam to:
foto.jpg

Nie zrozumcie go źle, on po prostu na mnie mówi kurka nioska, wiec nasze forum tutaj to wg. niego baby-kurnik ;-) i ze gdakamy sobie tutaj ;-)

Munka- gratki, swoja droga niezle jaja z ta glukoza- to co my mamy robic przez te godzine? :baffled: to sie robi w labolatorium? bosko, u mnie wszyscy tam nudni sa a srednia wieku pacjentow to 85.. :baffled: to moze ksiazke albo co?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sicil ja to musialam siedziec 2 godziny a nie jedną .. wynudziłam się za wszystkie czasy, ale grunt ,że wynik wyszedł bardzo dobrze:-)
męża masz boskiego:-)
 
Do góry