reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
Ja dzisiaj na szybko z pytaniem.
Macie jakies domowe sposoby na wzdecia? Bo mnie chyba rozsadzi - zachcialo sie golabkow i kapustek zasmazanych :zawstydzona/y: Mam espumisan w kroplach, ale wolalabym nie brac, wiec jesli cos wiecie to pliiiis napiszcie.

mam sposob--kminek dodawaj rybko do wszystkiego, nie bedzie wzdec zobaczysz



Witam sie i ja po dluzszej nieobecnosci..
Przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam,ale niestety mielismy z Mezem podczas pobytu w Polsce bardzo duuzo na glowie.. i nie bylo mi w glowie myslec o forach i innych rzeczach..
Na dodatek jak przylecielismy Kubus przeszedl jelitowke, potem ja,no i M oczywiscie tez to nie ominelo.. takze U Nas wszystko sie dzieje chyba po zlosci ,a ja dlatego pisze dopiero dzisiaj.


Nie ukrywam ze jeszcze nie zaczelam Was nadrabiac...wolalam sie najpierw przywitac :) , ale w miare mozliwosci postaram sie to zrobic jak najszybciej,bo jesteeem strasznie ciekawa co tam sie u Was Wszystkich dzieje :)

Jesli chodzi o Nas , i o Nasze maluszki jak na ten moment wszystko jest w miare ok. bylismy wczoraj na usg,co prawda diagnoza sie potwierdzila,ale dzieciaczki sa dzielne i walcza :)
pocieszajacy jest fakt ze mniejszy maluch sie nie poddaje , i nie odstepuje waga Swojego wiekszego Braciszka :) mam nadzieje ze bedzie go gonil do konca:)
jak na ta chwile wiekszy wazy 530g mniejszy 380g ,roznica jest dosc spora ale najwazniejsze ze sie ona nie poglebia:) (no i od ostatniego usg mniejszy chlopczyk przybral 119, wiekszy 116 g :) )
teraz wszystko zalezy od tego jak beda szly do gory wagowo. Lekarz w Polsce powiedzial Nam ze Wszystko lezy w Rekach Boga bo niestety My mozemy jedynie patrzec ,kontrolowac i czekac jak to wszystko sie roziwnie.
Ale ja , M i reszta rodzinki gleboko wierzymy ze bedzie wszystko ok :) ,chodz wiadomo stres nas nie omija..
Moj Ginekolog powiedzial na ostatniej wizycie ze jak bym rodzila w Polsce to czekamy 5 tygodni. dokladnie do 26 tygodnia ciazy, i rozwiazujemy ciaze przez cesarskie ciecie..
Tutaj wlasciwie sprawa wyglada tak samo. 26tydzien jest to optymalny czas kiedy dzieciaczki moga "ponoc bezpiecznie "wyjsc z brzuszka.
Takze mamy wytrzymac do tego 26tygodnia,co tydzien biegac na usg,i modlic sie zeby wszystko bylo jak do tej pory. bo jesli wszystko bedzie jak jest to jest ogromnaaa szansa ze donosze ciaze troszke dluzej ,i tego sie trzymam dodam ze leci nam juz 23tydzien.
no i najprawdopodobniej jesli beda musieli zakonczyc ciaze przed 30tygodniem bede rodzic w Dublinie.
no to chyba na tyle.. zapewne sporo pokrecilam, i zdania nie trzymaja sie kupy, bo skacze tutaj kolo mnie Moj kochany Synuuś ,ale mam nadzieje ze jakos to sobie posklejacie :)
hihi lece przygotowac cos do jedzonka a potem bede Was nadrabiac

Buziaki i do Uslyszonka!!

donosisz do 30tyg niech nie przesadzaja, a bobiczki dotrawaja oba ja ci to mowie mamina, a ja sie nie myle w tych sprawach. Dbaj o siebie bo inaczej cie znajde i nakopie do dupy
ps w ktorym szpitalu rodzisz w dublinie?


dziewuszki ja mam taka prośbę, kiedyś gdzieś tu były namiary na niektóre Wasze profile na fb;) A teraz znaleźć nie mogę;) byłabym wdzięczna gdybyście pomogły;)

mnie znajdziesz pod marta be wygladam w avatarze podobnie

Pisałam Wam ze w sobote byli u nas znajomi i P sobie popił nie???:cool2::cool2:
Mój mąz jakgdyby nigdy nic pojechał sobie dzis po dzieci do przedszkola a tam pani chwali sie co opowiadały im nasze dzieci:cool: ze tatus sie upił i chciał sie przytulic do mamy a ona mu powiedziała "odejdz bo smierdzisz!" :eek::eek:
zjebista patologia nie???:rofl2:


mi w przedszkolu mama kazala duzo jesc bo ona placi duzo pieniazkow wiec zeby sie nie marnowalo, zjadlam swoje porcje i dzieci co siedzialy obok, jak pani spytala czemu zjadlam koledze jego jedzenie to powiedzialam prawde, ze musze jesc jak najwiecej sie da bo mama mi powiedziala ze mam tak robic bo ona duzo placi za przedszkole

wiecie jak sie poczula moja mama jak jej to pani przekazala:cool:



to jest piekne w dzieciach, nie ma to tamto czarne jest czarne i koniec
 
zaza26 założę się, że reszta nadrobi za Ciebie :-):wściekła/y:

alijenka ja drugi dzień z rzędu ogórkową wcinałam, a podczas jedzenia napawałam się zapachem pieczonych żeberek w miodzie dla mężusia. No myślałam, że mi język to z gęby wyskoczy za chwilę.
Za to na kolację zgodnie z przykazaniami ginki zjadłam odgrzewaną kaszankę. Nigdy jej nie lubiłam, tylko z grilla jadałam i to grubo polaną sosem czosnkowym. Ale od czasu dietki to nawet nieźle mi wchodzi. No i ma mnóstwo żelaza właśnie, więc na moją anemię jak znalazł. Cukier po takim posiłeczku po godzinie 112.
 
Buziak ja pierwszy raz miałam robioną chyba w 8tc i nie było tak źle, dzisiaj niestety nie wyrobiłam, całe szczęście, że blisko kibelka siedziałam:-D a ze mną jeszcze 2 babeczki w ciąży i też miny miały nieciekawe:shocked2:
 

mi w przedszkolu mama kazala duzo jesc bo ona placi duzo pieniazkow wiec zeby sie nie marnowalo, zjadlam swoje porcje i dzieci co siedzialy obok, jak pani spytala czemu zjadlam koledze jego jedzenie to powiedzialam prawde, ze musze jesc jak najwiecej sie da bo mama mi powiedziala ze mam tak robic bo ona duzo placi za przedszkole

wiecie jak sie poczula moja mama jak jej to pani przekazala:cool:

to jest piekne w dzieciach, nie ma to tamto czarne jest czarne i koniec


Moi chłopcy pytali mnie po co jezdzimy do banku, wiec im wytłumaczyłam, ze trzeba płacic rachunki za swiatełko, ciepełko, za domek itp Padło pytanie co by było jakbysmy nie płacili.. Mowie wiec,ze przyszedł by pan i nam wyniósł telewizor i lodówke.. Po jakims czasie przy kims mnie pytaja czy zapłaciłam juz rachunki, zeby nam pan nie zabrał telewizorka:eek:
 
mi zapewne będzie gin kazał jechać do poradni :-(, tylko że ja nie lubię jak mi ktoś jadłospis ustala wolę sama to robić, chyba też zacznę z tą kaszanką bo faktycznie przy takiej diecie cukrzycowej można w anemię popaść
 
Rruurrkkaa to niezle poszalalas dzisiaj z tym jedzeniem:szok::-D ale cukier za niski to jedz:)

Zaza i Carla razem upieczcie :-D:-D kazda ma czesc skladnikow:-D

Mamina to tez dobra z tym przedszkolem bylas :rofl2:
ja to mowilam ze moja mama jest uparta jak osiol i nie pozwala mi plasteliny mieszac:eek:

Mlodak teraz to ja chce ogorkowa:confused2::happy:
 
Na tą glukozę to na czczo trzeba być? Pytam bo w przyszłym tygodniu idę. Morze któraś z was używała Vitagun C?
To na bakterie w moczu muszę brać.:-)
 
reklama
Ja skierowanie na morfologię, toksoplazmozę i mocz dostaję od mojej gin co miesiąc na wizycie kontrolnej, więc co miesiąc muszę mieć świeże. Na wizycie kontrolnej bada mnie na fotelu i odsłu****emy serduszko dzidzi. Na USG zapisuję sie do niej osobno, wtedy kiedy je wyznaczy.

Qrcze a moja powiedziala, ze toxo raz i wystarczy :wściekła/y:
Morfo i mocz mialam juz 2 razy ale odsluchac serducha nie czula potrzeby :no: ani na usg zajrzeć :wściekła/y:
Koniec z tym, muszę ją zmienić i już.

Mlodak to ciekawe a ta kaszanka ja slyszalam kiedys, zeby nie jesc bo to przeciez krew zaparzona i moze toxo byc. Co lekarz, to opinia.

Gdybyście były zainteresowane, to w ostatniej Polityce jest ciekaw artykuł o wcześniakach "Za wcześnie urodzone". Nie moge znaleźć linka ale może Wam sie uda.

pozdrawiam:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry