Czerwiec 2012

[Muńka]

A czemu tak jest? To zależy od rozwoju dziecka czy jak?

Lekarze biorą pod uwagę wymiary,wagę dzidziusia i po tym określają na który tydzień pasuje, choć to i tak uważam, że nie jest w 100% dokładne. Ja wg OM mam termin na 13-tego, ale ja wiem dokładnie kiedy zaszłam w ciążę, bo jestem jedną z tych kobiet, które odczuwają bóle owulacyjne,a do tego miałam raczej regularne cykle i uważam, że urodzę koło 20-tego

 

[tialana]

Gratuluję

Wiecie co...wywalili mnie do domu...do końca zwolnienia czyli 04.02! Podczas rozmowy nie dali dojść do słowa...pani Karolino...wróci pani jak lekarz pozwoli...według kodeksu nie może pani pracować wieczorem...więc proponujemy tylko pierwszą lub drugą zmianę...nie może pani pracować więcej niż 4 godziny dziennie przy komputerze...czyli najlepiej jeśli będzie pani pracowała tylko 4 godziny i do domu... Narzucili mi wszystko to o co chciałam prosić...jestem w głębokim szoku...

No i tak powinno być że prośby ciężarnych powinny być spełniane zanim wypowiedzą je na głos


Mój termin po ostatnim usg też przesunął się z 6.06 na 29.05 czyli na naszą rocznicę ślubu ale póki co trzymamy się tego terminu wg OM

 

[alijenka]

ja też narazie trzymam się terminu z OM

z porodami to powinno być tak jak w tym serialu "Porodówka"

 

[miki3274]

Hej dziewczynki
Znowu dawno nie pisałam...
Dziś byłam na USG, maleństwo rozwija się bardzo dobrze, wszystko jest w normie No i dowiedziałam się, że będe miała najprawdopodobniej córeczkę)))

Gratuluje córeczki
Carla i wszytko poszło tak jak chciałaś

 

[zaza26]

Hej dziewczynki
Znowu dawno nie pisałam...
Dziś byłam na USG, maleństwo rozwija się bardzo dobrze, wszystko jest w normie No i dowiedziałam się, że będe miała najprawdopodobniej córeczkę)))

gratuluję córeczki!!!

Gratuluję

Wiecie co...wywalili mnie do domu...do końca zwolnienia czyli 04.02! Podczas rozmowy nie dali dojść do słowa...pani Karolino...wróci pani jak lekarz pozwoli...według kodeksu nie może pani pracować wieczorem...więc proponujemy tylko pierwszą lub drugą zmianę...nie może pani pracować więcej niż 4 godziny dziennie przy komputerze...czyli najlepiej jeśli będzie pani pracowała tylko 4 godziny i do domu... Narzucili mi wszystko to o co chciałam prosić...jestem w głębokim szoku...

super!!! pozazdrościć szefostwa!

 

[m@dz1@]

A ja zmienie temat co sądzicie o porodzie uśmierzanym prądem i rozweselanym gazem rozweselającym właśnie oglądałam fakty i o tym mówili. Może to być dobry patent tylko nie wiem czy wszędzie to już stosują?;-)

u mnie stosuja ten gaz heh ciekawe czy cos pomoze
ja to was zatłuke za te paczki jak mi sie chce slodkiego to nie mam pytan z tego co widze to wszystkie juz przytylyscie ja na ostatniej wizycie nie mialam ani kg na plusie i strasznie mnie to martwi chociaz dzidzia podobno rosnie ciekawe co mi wyjdzie w srode musze sobie wage chyba do domu kupic

 

[Waris]

Carla to dobrze że wszystko poszło po twojej myśli
Butterfly gratulacje córci ;-)

 

[katrina115]

witajcie

butterfly - gratulacje!!

Ja miałam gaz w trakcie porodu z Alinką i dla mnie osobiście... o du.. rozbić!
Być może nie zdał egzaminu dlatego, że miałam wywoływany poród i bóle były intensywne i szybko następujące po sobie. W każdym razie - dla mnie nie była to żadna rewelacja.

 

[karamija]

ja przyjęłam butlę tego gazu przy pierwszym porodzie:-)
razem z mężem tak się śmialiśmy przez kilka godzin, że teściowa jak zadzwoniła i nas usłyszała to powiedziała, że zamiast rodzić to my ćpamy i zdenerwowana rzuciła słuchawką.
Fajna sprawa ale jak mocne bóle nachodzą to już nic nie daje. U mnie przynajmniej tak było.

z tego co tu widzę to

carla
pięknie ci się ułożyło w pracy!

butterfly
cieszę się że z dzidzią wszystko ok i gratuluję córeczki!

 

[polaa]

carla no to super, ze tak Cie potraktowali
Nic tylko sie cieszyc;-)

butterfly gratulacje.

Co do tych terminow porodu to wedlug mnie najbardziej wiarygodny jest ten z OM Ale moge sie oczywiscie mylic;-) bo na usg zawsze sie bedzie zmienial, przeciez rodza sie wieksze i mniejsze dzieciaczki i nie zawsze to odpowiada danemu tygodniowi, ja sie trzymam tego z OM.
z Kuba mialam termin na 11 listopada wedlug OM, z USG na 3 a urodzilam 9 i to mialam wywolywany porod wiec pewnie by jeszcze troche posiedzial.
Co do gazu mialam go przy porodzie
Jak dla mnie nic to nie dawalo, tylko smiać mi sie chcialo, mąż mowil, ze wygladalam i gadalam jakbym pijana byla