aaa zapomnialam napisac ze reni nie posiada wozka dla dziecka ani nosidelka i od zawsze nosi tylo w chuscie. ciekawe czym jezdzi do tvn-u? koniem???
A to co?! Fotomontaż?



Dziękuję za wczorajsze życzenia
Plan na dzień miałam wczoraj dość napięty...lumpek...normalnie nowy towar czyli ręka, noga i mózg na ścianie...po pół godziny telnełam po biologiczną (tak określam swa mamę choć mam tylko jedną...ale to odróżnia Ją od mamy teściówki)...by mnie wsparła finansowo i w staniu w gigantycznej kolejce do kasy...tyle tego, że fot nie będzie...póki co (czyt. do określenia płci) zakupowa basta!
Później rura z kremem z kumpelami na mieście...obiad z osobistym (czyt. mężem)...ciacho z rodziną...a dziś koncert!!! Z jednej strony nie mogę się już doczekać a z drugiej...jak to przeżyje Kluch? Po środowym kinie wiemy już, że nasz potomek gardzi dużym ekranem a kinowe nagłośnienie wyzwala w nim kopniakowy szał!!! Miłego...dziś jestem...lecę nadrabiać