Dziewczyny no i jak wrażenia? Czasami powtarzają ale tego odcinka jeszcze nie oglądałam. Ta pierwsza blondyna szok jakoś tam jej pomagali wyciągnąć i coś non stop się urywało. Przerażające - strach było oglądać - może co wrażliwsze nie oglądajcie. A ta druga blondyna to chyba właśnie się zesrała bo mówiła, że coś z niej wyszło ale na pewno to nie dziecko bleeehee
Sicilpol Porodówka dziś leciała na TLC chyba od 16:30
A ja chyba wolę sn przemęczę się no dobra niech będzie 15 czy 20 godz ale podobno szybciej się dochodzi do siebie po porodzie. Po cesarce to rana, ciągnięcie szwów brzucha, niech się wda zakażenie to będzie się paskudzić, no i tyle tych powikłań po cc może się przydarzyć. Podobno?!
Też słyszałam, że podobno po cc dłużej dochodzi sie do siebie niż po naturalnym poorodzie
Dziewczyny jaki ja koszmar dzisiaj przeżyłam.. Hania jak jadła zupkę to ugryzła i połknęła kawałek łyżeczki, dość duży. Byliśmy w szpitalu ale ponieważ to jest plastik lekarz nie zrobił RTG bo nie wyszłoby nic, kazali czekać aż wydali, muszę przez najbliższe dni przeglądać Hani kupę w poszukiwaniu łyżeczki, jak nie wydali to jeszcze raz szpital :-(
ojj.. napewno mała to wydali raz dwa i będzie wszystko dobrze