reklama
zaza26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2012
- Postów
- 2 260
Witam!
Po wczorajszym teście z sody śniła mi się dzisiaj moja córcia niestety śniła mi się też praca i nawet obudziłam się o 6 tak jakbym się miała tam wybrać najważniejsze, że jak na razie śladu bólu w krzyżu nie ma
esperanza zazdroszczę tych tańców, ja nie mam nawet możliwości tutaj na tym zadup..u, ale we wrześniu mam zamiar dojeżdżać 20 km na Zumbę, mam nadzieję, że znajdę czas
Lena ogromnie współczuję, też mam lekki sen teraz, ale u Ciebie widzę, że wygląda to potwornie męcząco :-( tak się zastanawiam czy magnez by nie pomógł, bo jest przecież składnikiem wielu leków uspokajających, np. Valerinu, może jednak warto zapytać lekarza?
Po wczorajszym teście z sody śniła mi się dzisiaj moja córcia niestety śniła mi się też praca i nawet obudziłam się o 6 tak jakbym się miała tam wybrać najważniejsze, że jak na razie śladu bólu w krzyżu nie ma
esperanza zazdroszczę tych tańców, ja nie mam nawet możliwości tutaj na tym zadup..u, ale we wrześniu mam zamiar dojeżdżać 20 km na Zumbę, mam nadzieję, że znajdę czas
Lena ogromnie współczuję, też mam lekki sen teraz, ale u Ciebie widzę, że wygląda to potwornie męcząco :-( tak się zastanawiam czy magnez by nie pomógł, bo jest przecież składnikiem wielu leków uspokajających, np. Valerinu, może jednak warto zapytać lekarza?
MsMickey
Fanka BB :)
Witam porannie:-)
I od razu pytam: Zaza26 co to test z sody? Opowiedz, prosze:-)
I od razu pytam: Zaza26 co to test z sody? Opowiedz, prosze:-)
Witam
Co do spania w nocy to nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałam że jak w ciąży nie można w nocy spać, to dzidzia sobie też robi z nocy dzień. To mi kiedyś taka ciocia starowinka powiedziała.
Mickey siusiasz na sodę i jak się spieni to chłopiec a jak nie to dziewczynka,pisałyśmy dużo o tym chyba na wątku o płci.
Życzę miłej niedzieli
Co do spania w nocy to nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałam że jak w ciąży nie można w nocy spać, to dzidzia sobie też robi z nocy dzień. To mi kiedyś taka ciocia starowinka powiedziała.
Mickey siusiasz na sodę i jak się spieni to chłopiec a jak nie to dziewczynka,pisałyśmy dużo o tym chyba na wątku o płci.
Życzę miłej niedzieli
buziak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2011
- Postów
- 2 833
Dzieeeeen dobry!
Mysle, ze jak bys moze wzięła relanium przez dwa wieczory to by sie nic nie stało, a to jest rozluźniające i sie po tym śpi... Moze spr? To jest oczywiscie wyjscie jedno/no moze dwu razowe Myślę, ze spytanie lekarza nie zaszkodzi )
Ja wczoraj tak leżałam do 2 i nie mogłam usnąc, mały tez nie spał i odczyniał i fikołki i przerózne inne ciekawe piruety az mi sie smiac chciało bo ze dwie fodziny szalał fiutek jak nic
Dzieki temu, ze nie spałam juz wiem czym zajmuje sie w nocy mój syn i mnie to troche przeraza, bo nie wiadomo czy bedzie chciał sie przestawic Nadmienie również, ze gdy tylko P położył rękę to mały zastygał w bezruchu
Alez miałam interesujący sen Jak kupowalismy dom to najważniejszą kwestia było czy nikt tu nie umarł!!!!!!!! Zrobiłam wywiad i wiem, ze nie;-)
A śniło mi sie, ze przez jakis czas nie wchodzilismy do piwnicy i zza drzwi zaczęła nas dochodzic nieprzyjemna won. Okazało sie, ze jak bylismy na wakacjach to nie wiem tylko dlaczego u nas w piwnicy, ale jakas kobieta za niewiernosc obcięła nożem przyrodzenie męża i zamknęła u nas. I on tak sie wykrwawił w naszej piwnicy a ja panikowałam, ze w naszym domu juz KTOS UMARŁ
Nie powiem, bo takie relaksujące mam te sny, ze tez chyba powinnam pomyslec o relanium
Taka dziwna godzina i nie wiem czy tu się żegnać, czy witać W każdym bądź razie cierpię chyba na bezsenność. Od 2tygodni nie mogę spać tj mam problem z zaśnięciem. Już próbowałam ciepłego mleka (mimo, że nie lubię ciepłego mleka), gorącej herbatki, spacer na świeżym powietrzu przed snem, słuchałam muzyki, czytałam książkę i nic :-( Może poradzicie coś bo to normalne nie jest, że przez tak długi okres nie można zasnąć. Rozumiem 2-3dni ale nie 2tygodnie. Za to jak uda mi się wkońcu zasnąć a zazwyczaj jest to coś koło godziny 4 góra 5 to później śpię do 13 nawet już próbowałam nawet budzik nastawić np. na 8-9 żeby wstać i myślałam że jak tak zrobię następnego dnia nie będę miała problemu z zaśnięciem. Niestety myliłam się. Dodam, że w dzień nie śpię wogóle. Już nawet miałam myśli żeby iść do lekarza ale co mi po lekarzu nic nie pomoże a nawet na sen też nic nie dostane bo przecież w ciąży nie można.
Dobra zbliża się 4 idę się położyć może uda się wkońcu. Miłej niedzieli Wam życzę :-)
Wybaczcie, iż post pod postem.
Mysle, ze jak bys moze wzięła relanium przez dwa wieczory to by sie nic nie stało, a to jest rozluźniające i sie po tym śpi... Moze spr? To jest oczywiscie wyjscie jedno/no moze dwu razowe Myślę, ze spytanie lekarza nie zaszkodzi )
Ja wczoraj tak leżałam do 2 i nie mogłam usnąc, mały tez nie spał i odczyniał i fikołki i przerózne inne ciekawe piruety az mi sie smiac chciało bo ze dwie fodziny szalał fiutek jak nic
Dzieki temu, ze nie spałam juz wiem czym zajmuje sie w nocy mój syn i mnie to troche przeraza, bo nie wiadomo czy bedzie chciał sie przestawic Nadmienie również, ze gdy tylko P położył rękę to mały zastygał w bezruchu
Alez miałam interesujący sen Jak kupowalismy dom to najważniejszą kwestia było czy nikt tu nie umarł!!!!!!!! Zrobiłam wywiad i wiem, ze nie;-)
A śniło mi sie, ze przez jakis czas nie wchodzilismy do piwnicy i zza drzwi zaczęła nas dochodzic nieprzyjemna won. Okazało sie, ze jak bylismy na wakacjach to nie wiem tylko dlaczego u nas w piwnicy, ale jakas kobieta za niewiernosc obcięła nożem przyrodzenie męża i zamknęła u nas. I on tak sie wykrwawił w naszej piwnicy a ja panikowałam, ze w naszym domu juz KTOS UMARŁ
Nie powiem, bo takie relaksujące mam te sny, ze tez chyba powinnam pomyslec o relanium
Ostatnia edycja:
agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Dzień dobry! :-)
Ja też miałam dzisiaj ciekawy sen - brałam udział w procesji Bożego Ciała i pieśnią przewodnią było "O Marianno"
I też mam ostatnio problemy z zaśnięciem - czasami męczę się do 1, czasami do 3...
Że niby jak się urodzą to będą sobie robić z nocy dzień? Przecież wszędzie piszą, że dzieciaczki w brzuchu najaktywniejsze są właśnie wieczorem i w nocy, bo w dzień usypiamy je chodząc i ruszając sięWitam
Co do spania w nocy to nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałam że jak w ciąży nie można w nocy spać, to dzidzia sobie też robi z nocy dzień. To mi kiedyś taka ciocia starowinka powiedziała.
Ja też miałam dzisiaj ciekawy sen - brałam udział w procesji Bożego Ciała i pieśnią przewodnią było "O Marianno"
I też mam ostatnio problemy z zaśnięciem - czasami męczę się do 1, czasami do 3...
sicilpol
Ma-Ma!
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2010
- Postów
- 1 734
hihih
na temat kupowania domow i ich poprzednich gosci to sie moge wypowiedziec- sprawdzalam to samo
a i tak w poprzednim domu nie czulam sie bezpiecznie jak bylam sama to zamykalam nawet sypialnie na klucz, maz mnie podejrzewal o chorobe lekko psychiczna, ale to bylo silniejsze ode mnie- a mieszkanko maciupkie.
Dla porownania w nowym domku spedzilam na poczatku 3tygodnie sama bez zadnych drzwi, procz tych wejsciowych i spalam jak niebożątko
Ze nie wspomne o spadajacych obrazach w starym domu i innych rzeczach
na temat kupowania domow i ich poprzednich gosci to sie moge wypowiedziec- sprawdzalam to samo
a i tak w poprzednim domu nie czulam sie bezpiecznie jak bylam sama to zamykalam nawet sypialnie na klucz, maz mnie podejrzewal o chorobe lekko psychiczna, ale to bylo silniejsze ode mnie- a mieszkanko maciupkie.
Dla porownania w nowym domku spedzilam na poczatku 3tygodnie sama bez zadnych drzwi, procz tych wejsciowych i spalam jak niebożątko
Ze nie wspomne o spadajacych obrazach w starym domu i innych rzeczach
reklama
Nie, jestem instruktorem tańca brzucha plus działam w zespole samby brazylijskiej. Więc gorrrrące rytmy Mam nadzieję, że po porodzie szybko do tego wrócę. Bo w czasie ciąży z samby musiałam zupełnie zrezygnować bo jest zbyt szybka i kondycyjna.
To szalejesz, ja ludowy i narodowy. Nawet studia dyplomowe zrobiłam. Ale na razie też zrezzygnowałam bo skoki sa niezbyt wskazane. Ale na próby dalej chodze.
Taka dziwna godzina i nie wiem czy tu się żegnać, czy witać W każdym bądź razie cierpię chyba na bezsenność. Od 2tygodni nie mogę spać tj mam problem z zaśnięciem. Już próbowałam ciepłego mleka (mimo, że nie lubię ciepłego mleka), gorącej herbatki, spacer na świeżym powietrzu przed snem, słuchałam muzyki, czytałam książkę i nic :-( Może poradzicie coś bo to normalne nie jest, że przez tak długi okres nie można zasnąć. Rozumiem 2-3dni ale nie 2tygodnie. Za to jak uda mi się wkońcu zasnąć a zazwyczaj jest to coś koło godziny 4 góra 5 to później śpię do 13 nawet już próbowałam nawet budzik nastawić np. na 8-9 żeby wstać i myślałam że jak tak zrobię następnego dnia nie będę miała problemu z zaśnięciem. Niestety myliłam się. Dodam, że w dzień nie śpię wogóle. Już nawet miałam myśli żeby iść do lekarza ale co mi po lekarzu nic nie pomoże a nawet na sen też nic nie dostane bo przecież w ciąży nie można.
Dobra zbliża się 4 idę się położyć może uda się wkońcu. Miłej niedzieli Wam życzę :-)
Wybaczcie, iż post pod postem.
Melisa też jest polecana albo spróbuj sobie zrobic koktail: banan z 2 lyzkami kakao (magnez) i szklanka mleka. Podobno pomaga.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 219 tys
Podziel się: