reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

zaza26 trzymam kciuki

Dziewczyny wiem że teraz będziecie w szoku ale ja od października mam spakowaną torbę na wypadek gdyby coś się działo, spakowałam ją po tym jak w październiku wylądowałam w szpitalu z krwawieniem, póki co są tam tylko moje najpotrzebniejsze rzeczy i wyniki badań a z czasem znajdą się tam rzeczy dla maluszka i chciałabym w 7 miesiącu mieć już spakowaną taką torbę awaryjną, wiem że to wcześnie ale już kilka razy życie mi pokazało ze jak się wcześniej na coś przygotuję to wcale mi to nie jest wtedy potrzebne, tak było póki co z tą torbą do szpitala, ze ściągami na uczelni i nawet z tego powodu kupiłam sobie parasol na ślub i byłą piękna słoneczna pogoda
 
reklama
No i jestem.


Usg trwało bardzo długo. Lekarka z którą byłam umówiona zawołała również Profesora do obejrzenia mojego dziecka.
Dziecko ma "torbielowatość nerki"...Profesor mówił że to poważna wada, z drugą nerką jeszcze nic nie wiadomo, puki co jest tylko powiększona. Muszę chodzić co 3 tygodnie na USG żeby sprawdzać czy reszta narządów nadal poprawnie działa, czy nic nowego się nie dzieje. Muszę również sprawdzać ilość wód płodowych - przy nie czynnej nerce grozi mi małowodzie lub wielowodzie a jest to bardzo groźne w ciąży. Już nie mogę liczyć na poprawę, to się nie "zreperuje" trzeba tylko pilnować czy się nie pogarsza. Tuż po porodzie dziecko będzie musiało mieć badania... by ocenić czy nerka do usunięcia czy do przeszczepu i co dalej z tym robić... Istnieje możliwość że wyślą nas do Łodzi do jakiegoś instytutu specjalistycznego. Puki co ilość wód płodowych jest w normie i reszta narządów funkcjonuje prawidłowo ale to może się w każdej chwili zmienić.
Także... pozostaje mi czekać.... czekać aż się dziecko urodzi i dopiero wtedy się zacznie... ;( Jestem załamana...
:-(

Może pocieszy Cię troszkę fakt, że mam w klasie chłopca bez jednej nerki, który jest największym rozrabiaką! :sorry: Czyli da się ;-)
 
Ostatnia edycja:
Torba do szpitala... o matko przecież to trzeba tyle rzeczy dokupić...
Musze sobie wydrukować listę ze strony szpitala i chyba powoli zacznę wykreślać co mam, a czego mi brakuje
Koszule, szlafroki, kosmetyczka swoja i malucha...:szok:
 
tialana - ja nie mówie, ze tak na tip top, wiadomo, ze pewne rzeczy np kosmetyki wrzuca sie w ostatniej chwili;-) Ale takie najpotrzebniejsze rzeczy;-)
 
tialana - ja nie mówie, ze tak na tip top, wiadomo, ze pewne rzeczy np kosmetyki wrzuca sie w ostatniej chwili;-) Ale takie najpotrzebniejsze rzeczy;-)
No ja tez nie mówię, że tip top i, że pewne rzeczy wrzuci się w ostatniej chwili. Chodzi mi o to, że kosmetyki dla malucha dla siebie, podkłady, pieluchy trzeba mieć wcześniej kupione. Bieliznę "specjalistyczną"- koszule do karmienia, staniki do karmienia też wcześniej trzeba mieć w domku, a nie w sklepie...
Buziak fajnie, że o torbie wspomniałaś, bo jakoś mi to uciekło...
 
Kurcze Wy tu o torbie, a ja nawet nie mam pojęcia gdzie będę rodzić :/ 5min od domu mam akademie medyczną nowo wybudowana i mają najlepszy sprzęt i opiekę ratunkową dla noworodków, ale z tego co czytam na forach to opieka nad pacjentką masakra :/ hmm
 
reklama
No ja tez nie mówię, że tip top i, że pewne rzeczy wrzuci się w ostatniej chwili. Chodzi mi o to, że kosmetyki dla malucha dla siebie, podkłady, pieluchy trzeba mieć wcześniej kupione. Bieliznę "specjalistyczną"- koszule do karmienia, staniki do karmienia też wcześniej trzeba mieć w domku, a nie w sklepie...
Buziak fajnie, że o torbie wspomniałaś, bo jakoś mi to uciekło...

mi tak dzis sie pomyslało, ze za moment zaczynam 21tydz to juz chociaz kupowac musze zacząć:eek: A raźniej pakowac razem:cool::cool:


A gdzie jest Blond?ktoś wie?

na zamknietym była:happy:
 
Ostatnia edycja:
Do góry