Pytałam o to koleżankę, która oprócz tego, że jest na bieżąco bo ma małego synka, jest również dietetykiem, że chodzi też o pleśnie, które też mogą zaszkodzić. Nie znaczy to, że nie wolno ich w ogóle jeść, tylko aby nie przesadzaćNo właśnie też mi się wydawało, że taki widziałam, więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie można ich jeść. Chyba jedynymi istotami, które czytają etykiety pod tym kątem są właśnie kobiety w ciąży. Bo lekarze to chyba poprzestali na dawno uzyskanych informacjach mam wrażenie.
reklama
PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
Serów pleśniowych też nie jadam, ale przecież feta jest z mleka pasteryzowanego, więc spokojnie można ją jeść. No chyba, że chodzi o kalorycznośc i ilość soli.
tak na dobrą sprawę to fety raczej nie da się zjeść w jakiejś wielkiej ilości więc nawet kaloryczność i sól nie zaszkodzi;p
10 rzeczy zakazanych w ciąży - Ciąża - Rodzina - Polki.pl
To dokładnie wygląda jak mi doktor wykład zrobił
to jest ten z obracanymi kólkami? i chyba doc drogi prawda? ja lece do Polski w lutym i chce kupic tam myslalam o Mikado Aston ale kolorki mam dziwnekamcia my juz kupilismy x-landera XQ kolor carbon. i nosidelko/ fotelik RECARO - czarno-czerwony )
Ciuszkow jeszcze nic nie kupilam bo troche dostalam... ale z checia bym cos kupila
Tez z niecierpliwoscia czekam na wiesci z wizyt!!
Waris
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2011
- Postów
- 978
Wróciłam i ja. Co najważniejsze dla mnie serduszko bije. Dzidziak ułożony był cytuję " w pozycji wymuszonej" więc rozczaruję Was pisząc iż nadal nie znam płci . Połówkowe jednak na następnej wizycie na początku lutego. Pobrał mi cyto i teraz mnie podbrzusze tam niżej troszkę boli ale ogólnie jest dobrze.
Dziękuję za trzymanie kciukasów no i gratuluję poznania płci Kasi i Gosi.
Dobrej nocki kobitki.
Dziękuję za trzymanie kciukasów no i gratuluję poznania płci Kasi i Gosi.
Dobrej nocki kobitki.
10 rzeczy zakazanych w ciąży - Ciąża - Rodzina - Polki.pl
To dokładnie wygląda jak mi doktor wykład zrobił
No właśnie, chodzi o sery z mleka niepasteryzowanego, a feta jest z pasteryzowanego, przynajmniej ta którą ja kupiłam.
Pytałam o to koleżankę, która oprócz tego, że jest na bieżąco bo ma małego synka, jest również dietetykiem, że chodzi też o pleśnie, które też mogą zaszkodzić. Nie znaczy to, że nie wolno ich w ogóle jeść, tylko aby nie przesadzać
Ale feta też ma te pleśnie? Bo nie wiem. A zresztą ja ją gotowałam z brokułami to chyba coś tam wybiłam temperaturą.
Gratulacje pozania płci ja juz tez bym chciała wiedziec.....mam nadzieje ze na poczatku lutego sie dowiem zanim polece do Polski a mam pytanie od kiedy zaczełyscie czuc ruchy maluszka? bo ja troche martwie ze bardzo rzadko czuje i bardzo delikatnie fakt ze mam z przodu łozysko ale i tak sie martwie....
a co do zaparć to probowałam juz tego syropu na mnie nie działa ja juz przed ciaza mialam ogromne problemy z tym a teraz to jest tragedia....narazie czopki pomagaja...aleniewiem na jak długo....
a co do zaparć to probowałam juz tego syropu na mnie nie działa ja juz przed ciaza mialam ogromne problemy z tym a teraz to jest tragedia....narazie czopki pomagaja...aleniewiem na jak długo....
O kurczę! Czuję się straaasznie zawiedziona ;-)Wróciłam i ja. Co najważniejsze dla mnie serduszko bije. Dzidziak ułożony był cytuję " w pozycji wymuszonej" więc rozczaruję Was pisząc iż nadal nie znam płci . Połówkowe jednak na następnej wizycie na początku lutego. Pobrał mi cyto i teraz mnie podbrzusze tam niżej troszkę boli ale ogólnie jest dobrze.
Dobrej nocki kobitki.
Nie. Miałam na myśli sery pleśniowe.Ale feta też ma te pleśnie? Bo nie wiem. A zresztą ja ją gotowałam z brokułami to chyba coś tam wybiłam temperaturą.
mamina karierowiczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2011
- Postów
- 1 009
wiedzialam ze to bedzie dobry tydzien, gratuluje zdrowych bobaskow :-)
co do serow plesniowych to ja jadlam i to nie raz, sprawdzalam tylko czy z pasteryzowanego mleka. Badzmy szczerzy to tylko ser.... nie ma co wariowac, zreszta szanse sa nikle ze dostaniemy listerii...rownie dobrze mozemy dostac tasiemca czy innego pasozyta
a ser ma duzo wapnia i napewno pomoze nam zachowac zeby i kosci w stanie pierwotnym
ide wziac loda wodnego (sokowego) na patyku, wy sie martwie ja bede se lizac
haha jak to brzmi
co do serow plesniowych to ja jadlam i to nie raz, sprawdzalam tylko czy z pasteryzowanego mleka. Badzmy szczerzy to tylko ser.... nie ma co wariowac, zreszta szanse sa nikle ze dostaniemy listerii...rownie dobrze mozemy dostac tasiemca czy innego pasozyta
a ser ma duzo wapnia i napewno pomoze nam zachowac zeby i kosci w stanie pierwotnym
ide wziac loda wodnego (sokowego) na patyku, wy sie martwie ja bede se lizac
haha jak to brzmi
PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
To może susz taki jak na święta się robi podobno pomaga .....ja oprócz syropu mam pomoc w mleku gorącym i idzie ale wiem że każdy ma inaczej. Powiem ci ciekawostkę z mojego przypadku że lekarz uwaza że u Mnie problem leży w mięśniaku który sobie rośnie i uciska przy tym jelita i niby te gorące mleko mi pomaga...w innym przypadku grożą mi żylaki w tym miejscu ...hmmm:--)
reklama
Cudownie, gratuluję! Ja tez ide za 2 tyg i przekonamy się, czy potwierdza się wcześniejsze przypuszczenia, że będzie dziewczynka
kobietki jestem :-)
usg rewelacja! na prawdę warto wydać kasę na to!
100% dziewczynka, mega ruchliwa machała do nas!!!
wszystkie wady jakie się dało w tym badaniu wykluczyć - wykluczone
waży 375 gram
mamy przecudny film i kilka zdjęć...jestem zakochana...tatuś z resztą też
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 220 tys
Podziel się: