reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Hej!
Beta nic nie da bo pęcherzyk jest i beta będzie pokazywać ciąże. Dopiero porównanie wzrostu za tydzień-dwa powie czy rośnie prawidłowo czy nie. Nie nastawiam sie ani w jedną stronę ani w drugą, co ma być to będzie i już.
 
reklama
Witam Cioteczki :-)
Ja zabiegana strasznie, ale pozytywnie :-) gonimy np.za dowodami dla Młodych, bo w czerwcu wyjazd na Chorwację. Z wyjazdu we dwoje zrobił Nam się wyjazd w 6 osób + Nasza dwójeczka. Super!! Także ja już jestem na plaży w Pag :-D a tak to spoko. Na szczęście wszyscy zdrowi. Tymcio jak to Tymcio łobuzuje, ale panuję już nad Nim. Zaczął wołać na nocnik, nie cały czas, ale już jest progres :-) a Nincia waży 4770g, więc przybrała 180g w tydzień :-) a ja zaciekawiona Ewą Chodakowską zaczęłam z Nią współpracować, ale ta współpraca do lekki nie należy :-D
A z fajnych ciekawostek: Tymek wczoraj śpiewał Nince: aaa koki cy (aaa kotki dwa) :-D i dalej ogólna fascynacja siostrą
 
Witajcie
Przede Wszystkim nie wiem czy wiecie (przeczytałam na innym watku)

Majqa1 urodziła w poniedziałek synka Adasia! 4380 G I 60 CM
GRATULACJE!!!!!



Madzioolka
....kciuki zaciśnięte, będzie dobrze!
Marta...a jak u Ciebie? Jak się czujesz? Kiedy kolejna wizyta?
Witam się również z cała resztą forumek. Potem się odezwę, muszę posprzątać i idę do miasta zrobić Julii zdjęcia i zlożyc podanie o dowód
 
Madzioolka - wystarczy HCG po dwóch dniach aby stwierdzić, czy dobrze rośnie...
A ja beczka prochu - wczoraj awantura w robocie - po prostu miałam pecha a dziś druga która sama wywołałam.... Ehhh....
Po południu dalsze akcje 16.45. - sms od Babci nr 2 która miała się zająć Młoda od 17 ze się spóźni do 20 min.... :wściekła/y: No to ja rzucam wszystko - a w pracy byłam i nadrabiałam różne rzeczy - i biegiem opiekunkę zwolnić, więc musiałam swoje plany zmodyfikować...:wściekła/y:
No i akcja z Chrzestną Młodej - dziś miałam jechać po rowerek i wagę aby sobie bagaż zważyć w domu. Wczoraj po ostatnich akcjach wysłałam smsa czy aktualne - więc gdybym się nie zapytała to bym się nie dowiedziała że nie za bardzo... :wściekła/y: No to skoro i tak musiałam podjechać do domu to zapytałam, że może wczoraj podjadę - wcześniej propozycja abym podjechała dziś lub jutro gdzie będzie w dzień dwie przecznicze dalej ode mnie ( sama nie mogłaby podskoczyć i zostawić bo jej córka w żłobku aż od 9 do 14 ) - ok - wpakowałam graty - łóżeczko które robiło za kojec plus pudło z ciuchami - do sklepu jeszcze - np. wężyk do zlewu kupić bo we wt pani od sprzątania załatwiła i jest nieczynny. I smsy w trakcie mojej jazdy - wag- - która niby leży i czeka - że nie może znaleźć,a rowerek to wogóle by chciała do weekendu zatrzymać, bo się córka jeszcze nie nauczyła na tradycyjnym. Więc odpisałam, że zostawie graty a o wadze i rowerku zapomnijmy.... Zostawiłam, weszłam na chwilę - naiwnie zabrałam kamerę gdzie miałam film z basenu Młodej ale nie była zainteresowana - i gdy jedynaczka wróciła z ogrodu zostałam zgoniona z fotelu na którym siedziałam bo to jej - dorosły jak najbardziej. :wściekła/y: Tematu rowerku nie podejmowałam, został podjęty, dałam do zrozumienia że nie mam czasu na puste kursy - taki był to właśnie. Wracając podjęłam decyzje o nieinicjowaniu kontaktów - poza kurtuazyjnym zaproszeniem na urodziny na które pewnie i tak nie przyjdą - bo jeśli tak jest szanowany mój czas to dziękuję a przede wszystkim nie chcę patrzeć na dom - a w szczególności aby Młoda w nim bywała - gdzie dziecko rządzi. Chrzestna nie pracuje na etacie, ma męża, mamę za płotem i Teściową 2 km dalej - inasza sprawa, że niezbyt je wdrożyła do pomocy. I wygląda koszmarnie - tak się roztyła.... Jak karmiła wyglądała całkiem całkiem, a w podstawówce to była akurat. Ja wygladam o niebo a nawet dwa lepiej....
Jak wróciłam musiałam wysłuchać kolejnej histrorii naiwności Babci nr 2 - bardzo im zależy na sprzedaży domu a ceny tak spadły że nie ma szans aby sobie kupic po tym cokolwiek - czyli przejedzone 3 pokojowe mieszkanie w średniej lokalizacji - a w tym czasie kot wyżar większość boczku dla Młodej bo nie rozpakowałam zakupów.... :wściekła/y:
A rano scysja z moją Mamą - jak hydraulik pojedzie odpalić wodę może się to mu nie udać bo nie wykluczone że jest wyłączony prąd za niezapłacenie rachunku - nawet go na oczy nie widziałam....
Plus kwestie zawodowe kolejne...
Wcale nie mam ochoty na ten urlop....
edit: Doris : - ) - uważam, że jeśli Majqa1 będzie się chciała z nami tą wiadomością podzielić to zrobi to i wtedy będzie czas na gratulacje.
Asinka85 - kto to jest Ewa Chodakowska ? Co do Chorwacji to ja niestety miałam przykre przejścia z jednym noclegiem tam - a noc była :-( Nie przypominam sobie plaży w Pag - ale juz parę lat upłynęło od wyjazdu...
 
Ostatnia edycja:
Forever Ewa prowadzi fitness i pomaga schudnąć :-) ja jeszcze na Chorwacji nie byłam, więc wszystko przed Nami.
Doris dzięki za info :-* jak u Was? Gdzie się wybieracie? U Nas już zdjęcia załatwione i wnioski złożone.
Majqa ogromne gratulacje :-) widzę, że Adaś też taki dorodny jak Ninka :-)
 
Asinka...u nas dobrze, Julia zdrowa póki co. ja jestem na urlopie. Jutro miałam jechać nad jezioro ale pogoda ma się popsuć w sobotę i ma być 10 stopni więc albo pojadę do Świnoujścia albo nad jezioro (tam gdzie byłaś z Tymkiem) dopiero w niedzielę jak się ociepli. Dowód wyrabiamy JUlii, bo jak jesteśmy w Świnoujściu to często jeździmy po zakupy do Ahlebecku - i do tej pory Julia była z nami kilka razy na ryzyko:szok:;-) bez dokumentu. Jedynie ze swoją książeczką zdrowia dziecka:-D:zawstydzona/y:
A zimą chcemy wybrać się na narty do Czech ;-)
 
Madzioolka, ja jak byłam na patologii to dziewczyny w bdg były na obserwacji takiej czy się ciąża rozwija ( miały krwawienia i mały pęcherzyk) i własnie betkę robili- jak przyrasta- jest ok. Bo nie chodzi o wynik ( wyjdzie na pewno ciążowy) ale o przyrost- czy np po dobie, dwóch przyrasta.
Tak tylko piszę, bo wcale nie namawiam do zrobienia, ale ja będąc na Twoim miejscu bym świrowała 9bo panikara jestem) i bym zrobiła.
 
reklama
No właśnie gin mi wczoraj powiedział że nawet samo porównanie bety nic nie da bo może przyrastać, sam pęcherzyk może rosnąć ale nie koniecznie z zarodkiem.
Wychodzę z założenia że jeśli jest ok i zapłodnienie faktycznie było opóźnione przez rozregulowany okres to będzie dobrze i tak, a bobas zamiast na mikołajki będzie na świeta :) a jeśli jednak nie wszystko zadziałało tak jak powinno to i tak nic z tym nie zrobie jeśli "kropka" jest wadliwa. Nauczyłam się nienakręcać w sprawach na które nie mam wpływu ale dziękuje za rady i kciuki bo jednak mam nadzieję że wszytsko będzie dobrze :):):)
 
Do góry