reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

hej Brzuchole! no wczoraj wieczorem dziewczyny to się najadłam z mężem strachu...skurcze miałam co 5 min...bolesne od krzyża...myślałam że oszaleje ze starchu...ale wzięłam 2 nos-py i się uspokoiło...ale już byłam gotowa do wyjścia...nogi trzymałąm ściśnięte bo bałam się że mi wody zaraz odejdą...wiem stara a głupia ale naprawdę mieliśmy stracha...potem mi został tylko ucick gdzies na nerw w kręgosłupie bo nie mogłam się ruszyć....heh...mam nadzieje że w najbliższym cxzasie taka akcja sie nie powtórzy
Sorry że tak tylko o sobie napisłam...ale za chwilkę Was doczytam i może mnie najdzie wena i coś naskrobię każdej z Was :p
 
reklama
Misialina, ej no, nie strasz aż tak :-( Może zadzwoń do lekarza i umów się na wizytę?? Ja wczoraj też byłam z moim skurczami i tabletki od razu dostałam. Musimy to jakoś przetrzymać do 38 tyg., co najmniej. Buziaki :*
 
hej Brzuchole! no wczoraj wieczorem dziewczyny to się najadłam z mężem strachu...skurcze miałam co 5 min...bolesne od krzyża...myślałam że oszaleje ze starchu...ale wzięłam 2 nos-py i się uspokoiło...ale już byłam gotowa do wyjścia...nogi trzymałąm ściśnięte bo bałam się że mi wody zaraz odejdą...wiem stara a głupia ale naprawdę mieliśmy stracha...potem mi został tylko ucick gdzies na nerw w kręgosłupie bo nie mogłam się ruszyć....heh...mam nadzieje że w najbliższym cxzasie taka akcja sie nie powtórzy
Sorry że tak tylko o sobie napisłam...ale za chwilkę Was doczytam i może mnie najdzie wena i coś naskrobię każdej z Was :p

misia nie strasz, mam nadzieje ze dzis odpoczniesz a nie znowu bedziesz gotowac pol dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
 
Misialina Ty kochana jeszcze wytrzymaj, nie strasz nas... nu nu nu...

justynka1
mlody w nocy obudzil mnie wymiotami flegmy :dry: i juz spania nie bylo... Niby akcja poranna i mlody pozniej sie rewelacyjnie czul nawet zaczol rozrabiac mi, puscilam do przedszkola bo mowil ze sie dobrze czuje. No a teraz siedze na tel i czekam czy beda dzwonic z przedszkola czy nie. Mowilam ze w razie czego czekam...

tak wogole witam sie z druga kawusia ;-)
marta, asinka, ironia, saffi hello :-)
 
Hej:)
Mnie wczoraj dopadła jakaś ciążowa depresja, ale już dziś humorek lepszy. tylko mam masę spraw do załatwienia- sprzątanko, nadrabianie magisterki, korki ze statstyki- wszystko chcę załatwić dzisiaj, bo jutro.... Przyjeżdza moja mama!!!:) (oj jak już długo się nie widziałyśmy). Zdziwi się jak zobaczy mój brzuchol wielki;)))

MIsia, kurcze, biedna, ze się tak przestraszyłaś... Ja też miałam skurcze wczoraj- co 10 min, ale nie reagowałam, bo u mnie to już norma- pojawiają się i znikają, ale do skracania szyjki (szyja ma ciągle 4 cm!) nie prowadzą i gin kazał bagatelizować. Ale nie lubię ich:no:
 
I ja się z Wami witam porannie przy kawencji :)

Wczoraj jakoś miałam niewiele czau aby do Was na bierząco zaglądać.Od rana z babcią u lekarza , pózniej po mamę do pracy jechałam, przedszkole, zakupy i wieczorem wypad do ikea po komodę.I udało się kupiliśmy nareszcie z kolekcji MALM z 4 szufladami.Ale żeby było zabawniej udało mi się namówić męża na złożenie jej (zanim wyszedł do pracy na nockę) i dzisiaj mogę prać i prasować już rzeczy dla Gracji!!!!Jaka jestem szczęśliwa dziewczyny!!:)

ironia kocham Twoje teksty...hehe.Po takim śnie to ja też najczęściej budzę się opluta i spocona...:zawstydzona/y:

misialinka odpoczywaj, zrelaksuj się.Może za dużo stresów??Mój lekarz też jak usłyszał ,że często zdarzają się u mnie bolesne skurcze to kazał mi brać nospę-o której nigdy wcześniej nie wspominał do tej pory.Cieszmy się,że to już tylko coraz bliżej a nie dalej :) Trzymam kciuki aby takie skurcze więcej Cię nie niepokoiły.

marta powodzenia na zakupach i u fryzjera:)
 
Dzień doberek

Misia no to miałaś wieczorne przeżycia. Te skurcze to do siwizny doprowadzają. Ale chyba o takich sytuacjach będziemy czytac coraz częściej bo już mało czasu zostało i organizm daje znać. Ale spokojnie wszystkie i tak dotrzymamy do końca.

Katamisz gratuluję zakupu i szybkiej realizacji mężowego zadania. Ile kosztowała cie komoda bo też jestem na etapie wyboru


Proszę o pomoc co można kupić 1,5 rocznej dziewczynce bo nie wiem za bardzo czym się bawią takie dzieciaki.

Acha i jeszcze jedno, mam dzisiaj spotkanie z położną a nie uczestniczyłam w sr dlatego podpowiedzcie o co warto spytać.
 
Ostatnia edycja:
reklama
uff ja po śniadaniu..no prawie bo jadłam jajeczniczke i takie mdlości mnie złapały że lezy w drugim kącie i nie mam odwagi do niej podejść, żeby ją wyrzucić bo mam wrażenie że zwymiotuje :(

mam nadzieje ze mdłości nie wrócą na stałe :(

misia - odpoczywaj jeszcze troche czasu nam zostało

wy tu piszecie o kawie a ja kawy nie piłam od 7 miesiecy już !
 
Do góry