hej brzuchatki dokończyłam wreszcie malowanie rafy, fotkę umieściłam w temacie o pokoiku dziecięcym Tak się tym zaaferowałam, że zapomniałam o zakupach, gotowaniu i o wszystkim innym
Teraz muszę wykombinować jakiś obiad z tego, co mam w lodówce, na zakupy jedziemy z mężem dopiero wieczorem Kto ma pomysł na coś z brokułów, kaszy, sera żółtego, selera, pora, makaronu, mięsa mielonego, buraków i grzybów? Nie wiem, co z tego "wyczarować"
Teraz muszę wykombinować jakiś obiad z tego, co mam w lodówce, na zakupy jedziemy z mężem dopiero wieczorem Kto ma pomysł na coś z brokułów, kaszy, sera żółtego, selera, pora, makaronu, mięsa mielonego, buraków i grzybów? Nie wiem, co z tego "wyczarować"