reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Cinamon na żelazo to polecam jeszcze pietruszkę (natkę) np. na pomidorka ( ja kroję sobie sparzonego i obranego pomidorka w kostkę, do tego natka pietruszki i mieszam z serkiem wiejskim - pychotka), brokuły, ryż pełnoziarnisty, suszone morele, śliwki i rodzynki, fasola z puszki. No i pamiętaj o towarzystwie wit. C i wit. z grupy B, które ułatwiają wykorzystanie żelaza przez organizm w procesach krwiotwórczych.

Bardzo dziękuję! Pietruszkę mam na parapecie i dodaje ją dosłownie do wszystkiego.Pomidorka nie tykam bo strasznie nie lubię .Morele śliwki i rodzynki też odpadają bo widziałam kiedyś w sklepie jak latały jakieś dziwne stworki w pojemniku z suszonymi owocami.Wydaje mi się ży były to mole chociaż nigdy mola nie widziałam ale czytałam że one lubią suszone owoce.Tak się tym zniechęciłam że nie zjem nic co suszone.Fasoli nienawidzę tak samo jak groszku i tym podobnych.Brokuły super! nie wiedziałam nawet że podnoszą żelazo.Ryż tym bardziej.Bardzo Ci dziękuję bo zawsze to jakieś urozmaicenie.Jem też szpinak z polecenia Zolzy.

Zolza jesteś gdzieś tam????
 
U mnie dzisiaj pomidorowa z kawałkami pomidorów :)

Ostatnio kupiłam takie coś w butelce dużej, włoskie jak przecier ale pełno było tam pomidorów.Ja pomidorówki nie jadam raczej ale wszyscy powiedzieli że zupka rewelacyjna była.Ja pomidorówkę gotuję średnio 3 razy na tydzień :)
 
Silva - ostatnio rozmawiałam z moim starszym bratem. On chodził do klasy z taką Ingą a ja z Martą - obie to siostry. No i ostatnio z Ingą się zgadał na gg. Przekazał mi, że Marta, czyli ta moja koleżanka, zmarła 7 lat temu na białaczkę :-( Dla mnie bardzo smutna wiadomość, bardzo Martę lubiłam. Myślę, że Twoi rodzice dobrze "ulokowali" swój ból. Śmierć własnego dziecka daje takiego powera, aby pomagać innym...wiem coś o tym... Mam nadzieję, że Ty nigdy nie będziesz musiała korzystać z tej krwi pępowinowej, jeśli zdecydujesz się ją przechowywać - tego Ci życzę z całego serca.

Aaga - wózek super. Aż weszłam looknąć na allegro wózki dla bliźniaków. Faktycznie największa ilość to takie jak dwie przyklejone bokiem spacerówki. Ten też jest pomysłowy :-)
WÓZEK BLIŹNIACZY/ADAPTER Kolcraft PARAGON/F VAT (1450885073) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
 
Jestem w połowie:) Bardzo dużo tam wiedzy więc muszę sobie dawkować...

No żeby cokolwiek zrozumieć to zawsze czytam po kawałku i sobie to wyobrażam.
A jak podchodzisz do tego wszystkiego ? Ja miałam duży problem już po porodzie żeby moje dziecko do jakiejkolwiek grupy przypisać. Ale pocieszam się że nie tylko u mnie tak było.

Iza kolcraft zawsze podobał mi się jako wózek pojedyńczy ale nigdy nie udało mi się namówić teściowej by mi go kupiła i przysłała a te 4 lata temu to za samą przesyłkę ze stanów trzeba było zapłacić kilkaset złotych więc sama nie zamówiłam.Ale Wózki te sa super.Bliźniaczy faktycznie śliczny.

No i masz ci los gotuje zupę pomidorową bo mężowi się przypomniało że od wtorku nie było.A ja szpinak sobie na przekąskę robie
 
Ostatnia edycja:
Ja chętnie do Silvy spadnę na tą szczawiową :-) Mój mąż jej niecierpi, a ja lubię np barszczyk biały, szczawiową i inne zupki, których nie gotuję, bo musiałabym je jeść sama :-(
Ja też z tych co muszą dbać o poziom żelaza, więc czytając posta uświadomiłam sobie, że w lodówce leżą buraczki. Właśnie się gotują w "ubranku". Zamierzam je zjeść same :-)
Kiedyś w Lidlu był tydzień Chiński czy jakiś tam i mąż kupił w puszkach zupki chińskie. Wczoraj sam zjadł jedną a dzisiaj słodko-kwaśną podzielił się ze mną. Przyznam, że nawet smaczna była.

Cinamon a Ty którą Castoramę odwiedzasz? My najczęściej jeździmy na Głębocką. Ostatnio jechaliśmy do Decathlonu i przy okazji looknęliśmy tam co ile kosztuje. Panele były ładne i całkiem po przyzwoitej cenie. Póki co, robimy rozeznanie, bo za pare miesięcy czeka nas wykończenie kupowanego mieszanka... oj będzie na co kasę wydawać...
Ten język niemowląt to macie jakoś w pdf czy to jest książka?
 
Iza kolcraft zawsze podobał mi się jako wózek pojedyńczy ale nigdy nie udało mi się namówić teściowej by mi go kupiła i przysłała a te 4 lata temu to za samą przesyłkę ze stanów trzeba było zapłacić kilkaset złotych więc sama nie zamówiłam.Ale Wózki te sa super.Bliźniaczy faktycznie śliczny.

Tutaj jest nawet oferta ze stanów - koszt przesyłki 170zł.
SS * KOLCRAFT DUO Wozek podwojny iPOD + ADAPTER (1450663606) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
Idę z ciekawości poszukać wielofunkcyjnych tej firmy.... Popatrzę na ceny.
 
Cinamon - co do książki... uważam, że to co pisze ta kobieta jest bardzo rozsądne, bardzo to do mnie przemawia, do mojego męża też... nie wiem czy uda nam się wprowadzić w życie ten plan i nie wiem czy nauczę się bezbłędnie rozpoznawać język mojego malucha, ale wiem, że na pewno będę próbować, i na pewno będę dużo z nim rozmawiać:) A co do typu dziecka, to podobno niemowlak może w sobie łączyć cechy kilku osobowości.

Rzeczywistość na pewno zweryfikuje moje wyobrażenia, ale uważam, że tak czy siak warto poszerzyć swoją wiedzę przed rozwiązaniem...

Iza, książkę mam w normalnej papierowej postaci;P, ale rzuciłam okiem na sieć i można też w pdf-ie znaleźć:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
IZA zawsze jestem w tej na Głębockiej bo mam tu minutę jazdy samochodem.Właśnie miałam spytać ostatnio w którym Decathlonie byłaś :) Musimy się kiedyś umówić na soczek gdzieś w tych rejonach :) albo w Castoramie na jakimś konkretnym dziale:-D
 
Do góry