Czerwiec 2010

[sealet]

Agi78 - biedna Polcia i bidna Ty...jednak mama zawsze wie kiedy coś dziecku zagraża - całe szczęście, że byłaś blisko!!! Strach za to wielki, mogę sobie wyobrazić Obyś jutro trafiła na lepszego lekarza...
koriander - trzeba mieć nadzieję!!! Najważniejsze, że jest przytomny i że w ogóle może mówić. Paraliż i problemy z rozumieniem/nazywaniem słów z czasem powinny ustąpić - ludzki mózg jest bardzo "plastyczny" i zdrowe neurony potrfią przejąć funkcję uszkodzonych. Moja ciotka miała dwa lata temu bardzo ciężki wylew (48lat), a teraz jest niemal w pełni sprawna
ewuś - gratulacje dla Szymonka z okazji raczkowania i super ze bioderka OK.

Nie wiem co wy robicie, ze Wasze maluch tyle śpią w dzień. Agatka jak ma dwie drzemki po 30-40 minut to dużo - czasem pierwsza sie przedłuza do godzinki na spacerze, ale wtedy druga trwa 15-25 min.

 

[kajdusia]

Cześć dziewczynki
poczytuję Was codziennie, ale nie mam czasu przysiąśc na dłużej

Cieplutko myślałam dziś o Lenie- trzymaj się Kochana
koriander Was też mocno przytulam- taki młody chłopak! Mam nadzieję, że mówi niewyraźnie tylko z powodu aparatu mowy i, że szybko wróci do siebie...
Agi78- współczuję i tulam, nie ma nic smutniejszego dla matki niż chorutkie dziecko :-( Całuski dla Polci- niech szybko zdrowieje
Ewuś- bliźniaki niesamowici!!! I jacy przystojni!
liliti- a tę dietkę, którą opisałaś to można stosować przy karmieniu piersią?

Witam też wszystkie nowe mamusie!
Resztę pozdrawiam i ściskam
Buźka

 

[liliti]

mamo kubulki dzis nie zajmuje sie układaniem diet z prostej przyczyny, braku czasu ;-) dziecko, dom, studia, szkolenia,do tego mam na głowie firme- i tak za dużo jak na jedna babę hehe,pisałam diety indywidualne ale nie jestem z tych co polegaja jedynie na programie komputerowym, ja musze przede wszytskim znac pacjena, przeprowadzic z nim szczegółowy wywiad zywieniowy, znac nawyki i upodobania jesli chodzi o odrzywianie,znac jego ewentualne schorzenia, przeanalizowac podstawowe badania a potem możemy zaczynac układac plan żywienia .
niemniej wróce do tego bo bardzo lubie prace z ludzmi ;-)
kajdusiu opisałam po krótce podstawoiwe zasady zywieniowe , których powinno sie przestrzegac na co dzien, mysle ze przy karmieniu piersia to ważne,uzupełniła bym diete o kasze gruboziarniste i ryż najlepie niełuskany co do warzyw to gotowane lub blanszowane zamiast surowych

 

[liliti]

dla malucha jak wiadomo ważne jest zelazo a mamusia karmiąca traci je na rzecz dziecka z długotrwałym karmieniem, na szczescie nie ubywa go z miesiaczką bo je wzwykle nie ma wtedy;-)
warto uzupełnic jednak łatwo przyswajalne zelazo np z czerwonego miesa ,a ze nie może byc smazone przy karmieniu wiec proponuje gotowaną wołowinę, już 100g pokryje ponad 20% dziennego zapotrzebowania ;-) bedzie smacznie i zdrowo dla mamy i malucha.

idę lulu bo jutro z mała mamy wizytę u psychologa rano .papa

 

[ita85]

kur.... napisałam i wcięło

tak więc witam...i uciekam bo już czasu brak na pisanie
zmykam do pracy!

Zosiu, Eryku, Jagienko wszystkiego najlepszego:-)​

 

[zdec]

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów! A tak w ogóle to dzień dobry!

Mała mi majstruje przy kabelku od internetu więc nie wiem czy mnie zaraz nie rozłączy
Mam nadzieję że nie długo pójdzie spać i uda mi się coś pouczyć...

Wpadę wieczorkiem poczytać co u was
Życzę miłego dnia

 

[Agi78]

Z Polcią gorzej....Bzoiu....Wczoraj znów zwymiotowała przez ten kaszel....Znów prawie by sie udusiła...jedziemy do lekarza a jak znów mi nic nie dadzą i każą czekać do jade do szpitala i nie wyjde dopoki porzadnie sie na nie zajmą....Boję się o nią...

 

[adorea]

Agi..powodzenia, trzymam kciuki żebyś uzyskała porządną pomoc. i niech Pola szybko zdrowieje

 

[emalia82]

kur.... napisałam i wcięło

Witam tylko na chwilę.
NAJLEPSZE ŻYCZONKA DLA JAGUSI, ZOSI I ERYCZKA. MOC BUZIAKÓW I ZDRÓWKA OD CIOCI I JASIA.!!!

Z Polcią gorzej....Bzoiu....Wczoraj znów zwymiotowała przez ten kaszel....Znów prawie by sie udusiła...jedziemy do lekarza a jak znów mi nic nie dadzą i każą czekać do jade do szpitala i nie wyjde dopoki porzadnie sie na nie zajmą....Boję się o nią...

Aga, tulam Was mocno. Bądz dzielna. Trzymam kciuki za szybki powrót Polci do zdrówka.


My mykamy po Lenke i jedziemy do Zdecka.
Buziole

 

[Kahna]

Hi.

Lena jeszce raz bardzo mi przykro
[*]

zdec- powodzenia w nauce wiem jak ciezko uczyc sie i pracowac...

liliti popieram to co napisałas ja dostosowalam sie do tych reguł, od 1 września, I SCHUDŁAM 19 KG BEZ EFEKTU JOJO

AGI ehh kurcze a nie połknela twoja mała czegoś przez przypadek?? ma gorączke? 3 mam kciuki...

ewa podziwiam cie mamuska naprawde ukłonw twoją strone

a powiedzcie mi gdzie moge oglądnąc fotki dzieciaczków??

przepraszam jezlei komus nie odpisalam.