Witajcie Brzuchatki ;-)
Właśnie przebrnęłam przez kilka ładnych stron, które od wczoraj naprodukowałyście.
Oj widzę, że się dzieje - szkoda, że nie zawsze dobrze...
Ita85 - miejmy nadzieję, że nie trafimy na patologię ciąży w naszym szpitalu i od razu będziemy w tej ładnej, wyremontowanej części
We wtorek przechodziliśmy na oddział od izby przyjęć i weszliśmy na patologię a potem przeszliśmy na część położnictwa - od razu inny świat! W połowie maja idę na "wycieczkę" do szpitala ze szkoły rodzenia to będę miała okazję wszystko dobrze zobaczyć. Fajnie, że Twoje ciśnienie się w miarę ustabilizowało, lepiej mieć czasem za niskie niż za wysokie.
Kajdusia - pochwal się jak salon wyszedł! Ja lubię szaleć z kolorkami w domu. Jak prawie rok temu remontowaliśmy nowo zakupione mieszkanie to troszkę puściliśmy wodze fatazji. Na szczęście mój W. zgodził się na niektóre moje pomysły
My w salonie mamy połączone 3 kolory (migdałowy, pomarańczowy i zielony) + położone 4 paski tapety - tapety w paski :-)
Co do spotkania to widzisz żadna z torunianek nie podjęła Twojego zaczepnej propozycji. Wszystkie chyba zabiegane, jak będzie Cię rozpierałam energia to wsiadaj do auta i przyjeżdżaj - ja się z Tobą z chęcią spotkam, a może się uda by i inne dziewczyny dołączyły?
Lencja podobno jest odgorne ogolnopolskie zalecenie do cesarek powyzej 4 kg.
Nie neguję, że w jakimś szpitalu tak może być, tak jak pisałam w Toruniu coś takiego nie obowiązuje. Bratowa urodziła trójkę dzieci - wszystkie sporo ponad 4 kg, ostatnie w październiki 09 - miało 4950 i 60 cm
wszystkie porody były sn, a dziewczyna zdecydowanie należy do szczupłych; koleżanka urodziła 12 tygodni temu synka - 4450 i 58 cm też sn; podobnych przykładów mogłabym wymienić więcej - tu nie istnieje coś takiego jak odgórne zalecenie....
neti79 - gratuluję zdrowej Amelki, fajnie, że oszczędza Twój żołądek ;-) Mnie to ostatnio zgaga ściga raz po raz, jak mi Nelcia za mocno gdzieś tam uciśnie. A co do szczepień, to ja jestem na etapie wczytywania się w tę tematykę i za jakiś czas jak już będę mądrzejsza to pewnie o coś podpytam.. Póki co z przerażeniem czytam co te szczepionki w sobie zawierają i jakie mogą być reakcje poszczepienne, no i że mogą występować sporo czasu po szczepieniu. Znalazłam trochę informacji, że stosowane są u nas szczepionki, które już kilkakrotnie wycofywano z rynku a jednak na niego powracają. Póki co chcę to spokojnie przetrawić, znaleźć też opcję za szczepieniami i spróbować to wypośrodkować, bo jak wiadomo kij ma zawsze dwa końce. Pewnie na tej konferencji takich tematów nie poruszano?
Klementinka - oj jak się cieszę, że wróciłaś do nas! Ostatnio sobie nawet o Tobie myślałam, że miałaś wrócić na forum jakoś w połowie kwietnia. Jak nowe gniazdko? Zapach farby szybko wywietrzeje, a jeśli go tylko troszkę pozostanie to taka fajna woń nowości i świeżości. Powodzenia w rozprawianiu się z kartonami.
A co do Twoich objawów to jak dla mnie klasyczne objawy gestozy. Trzymaj się aby Ci ciśnienie za mocno do góry nie podskoczyło, nieciekawie, że masz białko w moczu.. A co do obrzęków to witaj w klubie, też się z nimi męczę
Ciekawa jestem co położna Ci poradzi, u nas to pewnie trafiłabyś do szpitala.
Lasposa - współczuję przejść...
Gosiago - gratuluję dobrych wieści! oby tak dalej; dwa tygodnie miną tak szybko, że nawet się nie obejrzysz i już Majusia może się śmiało pojawiać na świecie, ale super! A jak Twój M.?
Sealet - dobrze, że miałaś zrobione KTG i się uspokoiłaś
Zdec - ja też czekam niecierpliwie na zdjęcia mebelków
Liliti - jak dobrze takie super wieści od Ciebie czytać! Wypoczywaj kochana, zasłużyłaś na to jak mało kto!
paulka82 - oj trzymaj się dzielnie! Niech się Maleństwo aż tak nie spieszy.. przecież do czerwca jeszcze miesiąc, przetłumacz to brzuszkowi;-)
Dziewczynki czy któraś z Was miała pobierany wymaz z pochwy do badania GBS???Ponoć to obowiązkowe...
Ja mam kolejną wizytę 12 maja i wtedy będę miała robiony ten wymaz, na ostatniej wizycie gin dał mi taką probówkę do której się ten wymaz pobiera i powiedział, że mam ją przynieść na wizytę to wtedy na pewno nie zapomni aby wymaz zrobić :-) Niezły sposób na problemy z pamięcią
Już przez moment myślałam, że ja mam sobie sama coś pobierać i się przeraziłam, ale mnie uspokoił, że ja mam to tylko przynieść i mu dać,a on już będzie z tym czary-mary robił ;-)
madziaja - ja mam problem z obrzękami ale na szczęście nikt mnie nie kieruje do szpitala, może siostra Twojego M. poza obrzękami ma jeszcze białko w moczu lub podwyższone ciśnienie? Powodzenia w remoncie!
Ewuś - aż brak słów na Twoją sytuację, pozostaje liczyć, że chłopcom się aż tak na świat nie spieszy..
Wczoraj byliśmy na zajęciach w szkole rodzenia i muszę Was powiedzieć, że jestem z nich bardzo zadowolona ale wróciłam mocno zmęczona. A wieczorem bardzo stwardniał brzuszek i przez dobrą godzinę mnie tak trzymało, a jak już się rozluźnił to znowu złapał mnie skurcz mięśni, więc wszystko zaczyna ćwiczyć...
A z innej beczki, jeżeli któraś z Was byłaby zainteresowana to informuję, że od wczoraj w Piotrze i Pawle są w promocji pieluszki Huggies premium newborn, 2 (3-6 kg), 90szt za 42,99.
Jutro rano wyjeżdżamy z moim W. na troszkę przedłużony weekend majowy - do teściów. Zmienię na trochę toruński klimat na świętokrzyski. Pewnie dziś nie dam rady już do Was zajrzeć, więc życzę Wam udanego i pełnego słonecznego odpoczynku weekendu, niech żadne Maluszki się przez ten czas na świat nie pchają! To jeszcze nie nasz miesiąc! Wracamy we wtorek, więc pewnie dopiero w środę się odezwę.. Nie piszcie za dużo bo trudno to będzie nadrobić!;-)