reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

na szkole rodzenie, na którą chodzę imie Filip tez sie powtarza, w sumie trzech Filipów ma być:)


z tego co zaobserwowałam, to chłopcy w tym roku w większości :)


jak się czujecie? ja nadal chodzę do pracy, mam w planie do końca maja pracować, a co niektórzy patrzą na mnie ze zdzwieniem "w ciąży pracujesz?"...............

jak to u was jest?
 
reklama
Ja ide planowo miesiąc przed porodem, chociaz musze zwolnienie załatwic od lekarza chyba juz teraz , strasznie plecy mnie bola a kelnerka jestm i niedaje rady:-(
 
katarzynajanicka a co w tym dziwnego,ze pracujesz, przeciez rodzic tam nie bedziesz - wez poprawke ludzie sa podłuzni i kwadratowi nie rozumieja pewnych rzeczy. Skoro masz siły na prace to pracuj :-)

Pogoda dzis znowu piekna,a ja wczoraj prawie caly dzien na spacerniaku nad morzem byłam tak bylo cudnie
 
Ja też uważam, że jak ktoś ma siły to może pracować w ciąży:) Sama w poprzedniej pracowałam do ostatniego dnia:)
Ale teraz stwierdziłam.... luzik, co Ci z tego że będziesz harować???

Magda M teraz już chyba daję sobie spokój z ciuszkami:) w sumie już ich bardzo dużo mam:) Jeszcze dokupię tylko jakieś pierdołki w stylu skarpetki itp. i koniec.
Teraz zaczęłam się bardziej skupiać na większych rzeczach. Wózek, mebelki, wanienka, huśtawka itp.
Mebelki zamawiamy po świętach:)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny,
dziś też pięknie za oknem, wczoraj 2 godz przesiedziałam na ogrodzie i dekolt czerwony, nawet nie czuć że słońce tak piekło.


o rany dziewczyny... u nas też Filip ;p

kurcze, w sumie teraz to się zaczynam łamać, bo nie lubię jak taki wysyp jest imienny jak w moim roczniku np. 70% to chyba łukasze ;)
no ale a z drugiej strony zawsze marzył mi się Filip jeszcze jak małą dziewczynką byłam ;p poza tym teraz to już trudno mi sobie wyobrazić zmianę imienia...
skąd taka moda na Filipki ;p? to jak pare lat temu na Kacpry był też taki szał ;)

a mnie od rana krocze boli kości strasznie przy wstawaniu i chodzeniu
to chyba normalne, co ?

a u mnie będzie Natan :-) mąż już od kilku lat mi powtarzał że jak bedzie miał syna to bedzie Natan.
też mam bóle krocza, zwłaszcza gdy więcej chodzę.

liliti trzymam za Was kciuki, oby mała wytrzymała w brzuszku jak najdłużej.


Milka26 jeśli chodzi o statystyki to słyszałam że na 95 dziewczynek rodzi się 100 chłopców, tak więc wszystko wskazuje na to że będzie więcej chłopców. Patrząc na moją rodzinę to nie chce mi się w to wierzyć, dlatego że moja siostra ma 2 córki, druga urodziła w lutym córkę no i bratowa męża 2 tyg temu też urodziła córkę :-) tak więc mój synek będzie jak narazie rodzynkiem

ewus2090 super masz tatę, bardzo opiekuńczy, przynajmniej wiesz że możesz liczyć na jego pomoc :-)
 
witajcie:-)
wpadłam tylko się przywitać. zaraz zmykam na herbatkę do mamy i na spacerek:-D bo ten pył remontowy mnie wykańcza.

gosiagro zdrówka, wypocznij po wczorajszych zakupowych wojażach
 
Mi wystarczy tylko moment i już zamyślane:-)
Byłam u fryzjera i umówiłam się na dzisiaj na 11:30:szok: - aż się zdziwiłam, że tak szybko mi się udało:-):-), w sumie sama nie wiem co chcę na głowie oprócz pasemek, ale mam nadzieję że fryzjerka mi coś doradzi:-)
 
Cześć dziewczyny,
Wczoraj miałam wizytę u gina. Hemoglobinę mam 11,4 więc już lepiej, poprzednio było 10,6.

Kazał mi się zgłosić za 4 tyg, nie wiem czemu aż za tak długo, ale badał mnie i stwierdził, że szyjka ok.


Co do tematu pracy.. Ja jestm na L4 od 2 miesięcy i nie żałuje w sumie, w pracy stres, nie ma taryfy ulgowej, 8-9 h przed kompem, nie dałabym rady, jeszcze dojazdy kolejką, masakra jakaś.
Ale rzeczywiście to zależy od tego jak się kto czuje. Ja miałam zawrot głowy, ból pleców o początku i nie mogłam się skupić na niczym, wolałam iść na zwolnienie niż zrobić w pracy coś głupiego a potem mieć przez to klejne stresy...








Pozdrawiam was serdecznie
 
reklama
mi się Filip z "Rodziny zastępczej" podobał i stąd to imię,

7 lat temu była moda na Kacpra- mój chrześniak ma tak na imię i co drugi chłopiec z jego rocznika chyba też :-)
 
Do góry