reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

cobra to raz raz, umawiaj sie no ! bo czekaja Cie same przyjemnosci - usg polowkowe (juz pozno na nie!), no i picie glukozy ... ;) Serio - lepiej teraz niczego nie przegapic, zeby moc w razie czego odpowiednio zareagowac.
 
reklama
gosiagro super wiadomości:-):-):-) Bardzo się cieszę że już będzie dobrze:-)
Grunt to pozytywne myślenie:-)
 
Dziewczyny, pisałam niedawno jak się martwię, bo mój test obciążenia glukozą 50g wypadł zawyżony- norma to do 140 mg%, a ja miałam 148...dzwoniłam do swego lekarza, ale nie mogłam się dodzwonić, więc sama postanowiłam zrobić sobie test obciązenia 75g (co robi się gdy wynik z 50g wykaże więcej niż 140, ale nie ponad 180mg%)...no i dziś mam wyniki...Aha...w ten jeden dzień między badaniami, zrobiłam sobie dietę i nie zjadłam nic słodkiego (nie licząc owoców cytrusowych ;-) )...no i są efekty...wtedy cukier na czczo 106mg%, dziś 99mg%, a po 2h od podania glukozy 75 g- 105!!!!!! Ale jestem szczęśliwa :laugh2:Dlatego dziewczyny, nie martwcie się na zapas, jesli coś po tych 50g wyjdzie nie tak...!!!
 
Witam się z rana:-)

Bardzo mnie cieszą wczorajsze udane wizyty :-):-):-) i zdrowo rosnące maluszki

gosiagro- dobrze że dzis juz będziesz razem z mężem i wspólnie nacieszycie się fikołkami Majeczki:-)

Też tak mam ostatnio że jak zjem to muszę się położyć bo jakoś mi słabo i mdli mnie.

Jestem w trakcie pakowania bo jedziemy na weekend do rodziców (mieszkają koło Szczecina więc troszkę kilometrow trzeba pokonać) ale już się nie mogę doczekać:-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie prawie już wekeendowo:-)
u mnie brak słońca, więc trochę smutaskowo mnie ogarnęło, ale jak wciągnę coś słodkiego to będzie lepiej:-D:rofl2:
paulka 82 gratuluje udanej wizytki
gosiagro dobrze, że u Ciebie lepiej i w końcu nacieszysz się swoją drugą połówką:tak:
ja dziś planuję odpoczynek:-D
miłego dzionka
 
Hej dziewczyny:-)

Pisałyście o materacyku to napisze wam że naj naj lepszy jest kokosowy ;-) ja mam taki i juz trzeci dzieć na nim bedzie spał.
Co do tetrowych pieluch to ja jak bylam w ciąży z synkiem kupiłam własnie paczke cała czyli 10szt. i teraz sprawdziłam zostało mi 5 sztuk nawet nie uzywanych;-D takze nie zamierzam kupować jak narazie.
Co do pieluszek to rózwnież odradzam kupowania tych najmniejszych pieluszek dużo. Ja kupię jedną paczke najmniejszą i jedną wiekszą. i potem bedzie trzeba kupować takie jakie beda najlepsze;-)

Glukoza... Ja jeszcze nie piłam. Mam skierowanie na nią ale do gina państwowo mam iść dopiero 18 marca... niewiem czy czasem nie pójde wczesniej ale juz prywatnie... od marca napewno wróce do chodzenia prywatnie;-)

Gratuluję dobrych wiadomości z wizyt!!! :-)

Zrobiłam na obiadek dziś barszczyk czerwnony :-D jeszcze tylko poźniej zaprawię.... Mmmmm .:-D

Co do wagi to jak narazie cieszę sie że dopiero mam 5kg na plusie... nie chce dużotyć by później łatwiej było mi schudnąc...;-) zapomniałam wczoraj zmierzyc brzuszek wieczorem :-D dzis zmierze napewno! dzis po śniadniu mam 108cm...
 
Hej wszystkim!
Mój żołądek chyba się za to powiększył dla odmiany - ciągle jestem głodna;-)
Nie dałam rady wczoraj po południu nic napisac, bo walczyłam z potworna migreną...skończyło sie niestety na łyknięciu pyralginy (gin zezwolił), ale kaca moralnego, ze zaszkodziłam Agatce mam do tej pory. W nocy budziłam się kilka razy i czekałam, aż do mnie zapuka:cool:
cobra - tez chciałam ci podziękować za zaangażowanie , wianuszek dla Jagódki prześliczny
Dzisiaj też robię sobie dzień leniwca :-p Może pójdę na dłuższy spacer z psem, jeśli wyjdzie słoneczko - ale na razie jest mgliscie i paskudnie:crazy:
Olimpia, Paulka -gratuluje dobrych wizyt :happy:
gosiagro - dobre wieści - niedługo zwalczycie to paskudztwo:tak:
izia_tcz - trzymam kciuki, żeby sie Wami dobrze zaopiekowali w szpitalu
liliti - cieszę się, ze Twój tata dobrze zniósł zabieg.
ita85 - na temat szczawianów wapnia w moczu wiem troche z autopsji, bo jako mała dziewczynka długo sie z tym problemem borykałam. Jeżeli szczawianów jest dużo może to świadczyć o zaczynającej się kamicy szczawianowej lub tzw piaskiem. Zaradzic temu mozna poprzez picie dużych ilości płynów, żeby wypłukiwać kryształki. Ponadto trzeba ograniczyc w diecie produkty w nie bogate : szczaw, szpinak, rabarbar, botwinę, buraki, czekoladę, kawę i mocną herbatę. Z herbat najmniej szczawianów ma herbata zielona;-) Żurawina jest też dobrym pomysłem, bo zakwasza mocz i zmniejsza wytrącanie kryształów
 
witam w piątkowy poranek:-)
ja właśnie jem śniadanko i jeszcze "byczę" się w piżamkach:-p

wlasnie sobie uswiadomilam ze ostatnio o lekarza bylam w 14tc;/

ojej a czemu tak rzadko chodzisz?
ja generalnie wizytę mam co 4tygodnie, tak jak większość z Was, w tą środę miało być dodatkowo, a tak wyjdzie że w przyszłym tygodniu będę wyjątkowo miała 2.ale niedługo pewnie coraz częściej będziemy miały...

gosiagro cieszę się z poprawy nastroju:tak: oby te dwie sesje wygrały z chorobą!!!
mam pytanie do Ciebie, dlaczego nie mogłaś odwiedzać męża?czy przy chemii nie można?czy na odziale była też radioterapia(bo to słyszałam że szkodzi)?pytam bo moja teściowa teraz też jest poddawana chemii...
 
Witam się porannie brzuchatki.

Ja po śniadanku, podczytałam forum i zaraz biorę się za sprzątanko i pieczenie ciasta. Dziś odwiedzają nas na weekend teściowie no i muszę ich jakoś godnie przyjąć:-):-)
Idziemy dziś na premierę do teatru a później na jakąś kolację, jutro pewnie jakieś zakupy...i lenistwo.
Będę się starała zajrzeć jakoś.
Trzymajcie się kochane
 
reklama
gosiagro ciesze się bardzo że u Ciebie lepszy nastrój:tak:dobrze że mąż juz wraca. Życzę juz samych dobrych wiadomości:-)
 
Do góry