Ja tez się melduje po wizycie i jestem mega szczęśliwa, bo moja córeczka jest nadal dziewczynką i Pan Doktor stwierdził,ze pierwszy raz tak ładnie pozowała do USG, a jak na złość zepsuła się drukarka i zdjęcia nie mam, ale najważniejsze,że sama wszystko widziałam:-) A no i wazy już prawie 800g, czyli od ostatniego USG podwoiła swoja wagę:-)
Wyniki mam książkowe, Pan Doktor kazał mi wyleczyć do porodu wszystkie ząbki, mam jeszcze dwa oprócz tej nieszczęsnej ósemki,bo podobno to może spowodować jakieś zapalenie czy coś takiego, więc od przyszłego tygodnia biorę się za leczenie :-)
Pytałam się o ten nieszczęsny wymaz z pochwy i powiedział,ze to się robi najczęściej po 34tygodniu i to jest potrzebne przed porodem, zeby było wiadomo, czyw drogach rodnych nie ma jakiś bakterii, grzybów itp, którymi płód podczas porodu naturalnego mógłby sie zarazić, mówił mi,ze czasem robią tez na początku ciąży, ale najważniejsze jest badanie po34tyg.
Aha no i jeszcze jedno moja obecna waga to 65, 7 czyli 13,7 na plusie, ale podobno nie widać:-)
A teraz sobie poczytam co tam napisałyście...
Wyniki mam książkowe, Pan Doktor kazał mi wyleczyć do porodu wszystkie ząbki, mam jeszcze dwa oprócz tej nieszczęsnej ósemki,bo podobno to może spowodować jakieś zapalenie czy coś takiego, więc od przyszłego tygodnia biorę się za leczenie :-)
Pytałam się o ten nieszczęsny wymaz z pochwy i powiedział,ze to się robi najczęściej po 34tygodniu i to jest potrzebne przed porodem, zeby było wiadomo, czyw drogach rodnych nie ma jakiś bakterii, grzybów itp, którymi płód podczas porodu naturalnego mógłby sie zarazić, mówił mi,ze czasem robią tez na początku ciąży, ale najważniejsze jest badanie po34tyg.
Aha no i jeszcze jedno moja obecna waga to 65, 7 czyli 13,7 na plusie, ale podobno nie widać:-)
A teraz sobie poczytam co tam napisałyście...