reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2010

Witajcie,

znów po długim dniu pracy ale dziś mniej zmęczona ;)

Andzia_S - trzymam kciuki, żeby wszystko się pozytywnie wyjaśniło seduszkiem

magdalena79 - to co mogę poradzić Ci w sprawie garnków to nie kupuj zbyt tanio - z doświadczenia mamy wiem, że się nie sprawdzają ;(
my chcemy 2 i patelnie na początek, będziemy mieli trochę innych sprzętów kuchennych to powinno starczyć ...

zdec, anecznik, kajdusia-a może spotkanie czerwcówek we wrześniu nad morzem????

Lencja - cieszę się, że wszystko ok, ja słyszałam, że połówkowe powinno robić się 20-22 tydzień - czyli jak widać każdy lekarz ma swój własny pogląd ;(

agast22 - przykro mi z powodu allegro - ja mam cały czas obawy co do zakupów przez internet ;;;,
jak nie masz przeciwciał na tokso to powinnaś je powtarzać a jeśli masz tochyba nie ma po co?
super za odwagę w walce o swoje prawa, ale i tu należy się ukłon dla Auchana :)który to?

kajdusia - przykro mi z powodu Twoich uczniów - chciałaś dobrze a oni tacy paskudni... ale teraz odpoczniesz :)

Cobra - trzymaj się kochana i idź za głosem serca ;)

gniesha - dobrze, że sie odezwałaś; icieszę się, że z maleństwem wszystko dobrze, no i gratuluję synusia!

Agi78 - ja też mam jakieś opory w kupowaniu ciuszków... ale jak tak czytam ile niektóre dziewczyny już mają ...
chyba naprawdę zaszaleję jak już się wprowadzimy ;)

sealet - tak, nie można się poparzyć, a my dodatkowo kupiliśmy z funkcją przed dziećmi - czyli nie włączy i nie poprzestawia nic ;)

Magda M - witaj!

zdec - nie dacie rady Warszawiankom!

zyraffka - gratuluję napisanej pracy!

Gosia - fajnie nosić już tylę szczęścia w brzusiu, gratuluję, że wszystko ok ;)

AniaCh83 - grtuluję udanej wizyty!


Pytałyście o szyjkę i ciśnienie - u mnie szyjka 59mm i ciśnienie około 120-130/ 70-80 ;)
 
reklama
Chyba nie doczekam kolejnych wiaomości powizytowych, na mnie już pora do spania:-)i książka na mnie czeka - dobranoc mamuśki:-) kolorowych snów
 
AniaCh83 i Gniesia gratuluje zdrowych syneczków, ja tez nosze synusia ale nie mam pojęcia jakie wybrać imie, czytam po kilka razy kalendzre, ale żadne imie mnie nie porywa specjalnie, może z czasem przyjdzie

Gosiu pobiłaś chyba wszystkich, taka duża dzidzia przy mojej 300g to dwa razy większa, pewnie też kopniaczki dużo silniejsze, ja zaledwie czuje delikatne muśnięcia, no i super że wszystko w porządku. Jeśli chodzi o cisnienie to ja mam troche niskie ok 100/50. Ostatnio jak mierzyłam w domu to miałam 90/42, aż czarno przed oczami mi sie robiło:szok:

Kajdusia, przykre co Cię spotkało ale w rezultacie podjęłaś bardzo dobrą dla Ciebie decyzję. Odpoczynek Ci się należy. Ja też będe musiała o tym niebawem pomysleć ale najpierw musimy dostać kredyt i kupić mieszkanie.

Żyrafka - gratuluje zkończenia studiów i już teraz życzę Ci duuużo szczęścia z okazji urodzinek, zdrowego dzidziusia i spełnienia marzeń. W sobotę pewnie będe tak zafrasowana swoim ślubem że nie będe miała czasu do was zajrzeć


Kupiłam sobie dziś wkońcu spodnie ciążowe 2 pary, bo juz za ciasno mi było. Trochę drogie bo po 130 zeta ale bałam się ryzykować na allegro.
A co do ciuszków i rzeczy dla dzidziusia to ja jeszcze nie mam ciśnienia na zakupy, jakoś jestem spokojna że zdąże
 
Ostatnia edycja:
Ja raz jeszcze - chciałam szybko wysłać Wam odpowiedż zeby nie zniknęło ;)

W pracy mogę wychodzić do domu po 4 godzinach przy komputerze wiec zamierzam z tego często korzystać ;) a poza tym jest fajnie ;)wesoło :)

I wiecie, co? Chyba dziś poczułam pierwszego kopniaczka- nawet kilka;)
siedziałam sobie w tramwaju a tu nagle tak leciutko podskoczył mi brzuszek w jednym miejscu...i potem w samochodzie raz jeszcze .... i z raz w domku ... a teraz ciszaaaaaa
to chyba już to, jak myślicie????
Fajniutkie to było ;)
 
A więc, jak już pisałam, umówiłam się z lekarzem zastępczym na wizytę bo mój jest na zwolnieniu... wchodzę do gabinetu, a pani doktor: "O Jezu... ja już jestem wykończona a pani jeszcze do mnie na wizytę? przecież ja już chyba 20 kobiet dziś przyjęłam..." :wściekła/y:a ja od razu zrobiłam się czerwona aż mi para uszami wychodziła bo nigdy się z takim czymś nie spotkałam. Jej się chyba trochę głupio zrobiło i kazała mi usiąść... i pyta jak się czuję. Ja mówię że boli mnie często i mam od czasu do czasu twardawy brzuszek. Nic więcej nie zdążyłam powiedzieć. Ona na to (dosłownie): "Kobieto, to ja muszę panią do szpitala skierować? Kto to słyszał żeby w ciąży aż tak bolał brzuch i do tego twardniał..." Ja zgłupiałam... :szok: otworzyłam buzię i nie wiedziałam co powiedzieć... przecież mnie nawet nie badała! Nawet mnie nie dotknęła!!! Po chwili, powiedziała że mam się zgłosić do niej do szpitala w czwartek i jak będzie taka potrzeba to będzie mnie musiała potrzymać i porobić różne badania... Jest to dla mnie szokujące i bardzo dziwne! Jak ona może cokolwiek stwierdzić w ogóle mnie nie badając??? :confused: Podejrzewam że wszystko będzie dobrze... ale mnie bardzo wystraszyła i moim zdaniem bardzo nieprofesjonalnie podeszła do mnie, ciężarnej kobiety, zwłaszcza że jest to moja pierwsza ciąża więc wszystko jest dla mnie nowe i to co lekarz powie jest święte... :-(
 
Kasiek może idź rzeczywiście skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem, bo wygląda na to że ten babsztyl da Cię nie potrzebnie do szpitala, a wierz mi to nic przyjemnego:-(
Kpi cały czas próbujemy, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jeżeli chodzi o spotkanie nad morzem to jestem jak najbardziej ZA.:tak::tak:
Przynajmniej mój małż nie będzie miał wyjścia i będzie musiał nas już tam zawieść:-)
Gratuluję dobrych wiadomości po wizytach!:-):-) Tak się cieszę że z "naszymi" maluszkami jest wszystko dobrze;-)
 
Kasiu nie ma sie co przejmować tą babą, lepiej udać sie do kompetentnego lekarza :tak:
Lecę spać, mam nadzieję, że dziewczyny po wizytach się odezwą do czasu, aż przyjdę spowrotem :-D
Dobrej nocki :-):-)
 
reklama
I wiecie, co? Chyba dziś poczułam pierwszego kopniaczka- nawet kilka;)
siedziałam sobie w tramwaju a tu nagle tak leciutko podskoczył mi brzuszek w jednym miejscu...i potem w samochodzie raz jeszcze .... i z raz w domku ... a teraz ciszaaaaaa
to chyba już to, jak myślicie????
Fajniutkie to było ;)

w końcu się doczekałaś pierwszych ruchów:tak:, gratuluje!!, ja też nie mogę sie nimi nacieszyć bo czuje bardzo rzadko i są bardzo słabe ale za to bardzo kochane:tak:
 
Do góry