reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Czesc Dziewczyny.

Ja sie czuję dobrze, brzusio juz widoczny, dzidzia mnie kopie ze spac nie moge. Strasznie dokuczaja mi skurcze braxtona hicka (chyba nie tak napisalam:no:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olimpia72 masz ten sam problem co ja:-( na mnie już tez nic nie działa :-( męcze się z tym bardzo :-( taka widac moja uroda - piję dużo, jem dużo owoców i warzyw i dalej nic. Słyszałam jeszcze że brokuły mają dużo błonnika więc często je jem - zresztą bardzo lubię - ale czy tak rewelacyjnie działają to ja nie wiem.

ja biorę syrop na zaparcia. poleciła mi go moja ginka bo nic nie pomagało. Jest bezpieczny i bez recepty:
Lactulosum
no i zawsze niezawodne czopki glicerynowe- niezbędnik ciężarówki z zaparciami:happy2:
 
Gosia*** - gratuluje dużego maleństwa :-) najważniejsze, że wszystko w porządku. Co do ciśnienia, zmierz sobie kilka razy w domu, na spokojnie - u lekarza na wizycie zawsze trochę może iść do góry, bo to nerwy....

zyraffka - gratuluję zdanej pracy i skończenia studiów!!!

magdalena79 - może zwolnij trochę tempo? Takie spięcie z bólem w podbrzuszu połączone z twardym brzuszkiem może świadczyć o nadmiernym napięciu macicy i skurczach. Weź no-spę, magnez, poleżakuj i skonsultuj się ze swoim ginem.Wiem, że łatwo powiedzieć, ale postaraj się wyluzować - maluszek najważniejszy!!!
Powodzenia w sobotę:happy2:

MagdaM - witamy na forum

Dzisiaj się nie nacieszyłam mężem....wrócił o 17.30 do domu, a teraz poszedł spać, bo coś go rozkłada:no: Dostał mleko z miodem i czosnkiem - mam nadzieję, że go postawi na nogi...
 
No i znowu nadprodukcja niesamowita:no: A potem przez to zamiast ładne zgrabne posty pisać to wychodzą mi takie wieeeelkie kulfony, bo każdej coś odpisać chcę:-D:-D:-D

Gniesha, gratuluję syneczka!:-) No i najważniejsze że wróciliście do nas cali i zdrowi i, o dziwo, bez przykrych doświadczeń szpitalnych. Super!:-)
Gosia, bardzo się cieszę z Twojej udanej wizyty!:tak: Jakiś kolos Ci w brzuszku rośnie!:szok::-D:-D:-D Co do płci to mam doładnie taką samą sytuację jak Ty (nie mam 100% pewności), ale tak czy siak skoro pitolka nie widac to przynajmniej tymczasowo;-) gratuluję córci! A z ciśnieniem to ja mam 140/70, wysokie jak na mnie, ale trzeba wziąć poprawkę na to, że wizyta to jednak jest jakimś stresem więc pewnie też i na ciśnienie ma wpływ.
Kasiek, ja ruchy malucha odczuwam w róznych miejscach ale też raczej nisko, najczęściej tak mniej więcej w połowie drogi między pępkiem a "niewymowną"
agast, współczuwam takiego zdarzenia.:no: Tym bardziej że szkoda Waszych nerwów na jakąś starą wredną torbę:wściekła/y: Ale sama tez pewnie bym dostała wścieku na Twoim miejscu. Ja miałam tak ostatnio u lekarza. Też się poryczałam jak już po przepychankach z babami i recepcjonistkami usiadłam u niego przy biurku. Ech...te hormony:no:
anecznik, pieknie że ujrzałas światełko a przede wszystkim że ruszyłaś. Ja tez dzisiaj podziałałam co nieco, więc jednak wzajemna motywacja się sprawdza:tak: Oby tak dalej!:-D Co do córy to weź już się przestań kobito dręczyć, bo pewnie nawet najbardziej zatwardziały zwolennik synów pierworodnych po porodzie staje się "tatusiem swojej ukochanej córusi";-) Mój tez kiedys coś tam przebąkiwał o przedłużeniu nazwiska i takich tam pierdołach, ale szybko mu to z głowy wybiłam:tak::-D
MagdaM - witam nową dolnoślązaczkę!
zyrraffka, moje serdeczne gratulacje!!! No i wciąż Ci zazdroszczę....;-);-);-)
Olimpia72, osobiście na zaparcia polecam papieroska i kawusię...:-D:-D:-DNie no żart! Tak na poważnie to mi pomaga Activia z suszoną śliwką. Dobrze tez mi robi wypicie rano pólitrowego kubka kakao (choć ono niby działa odwrotnie)


Natomiast w kwestii kalendarza podesłanego przez koleżankę to mi wychodzi dziewuszka!:-) No i niby w każdym dotychczas robionym przeze mnie teście wychodzi mi bankowa dziewuszka, na USG połówkowym wyszło że nie ma pitolka więc raczej dziewuszka, a ja i tak do brzucha mówię per "bobek" i jakoś tak podświadomie czuję że będzie chłop:baffled: I nawet nie chodzi o to że wolałabym chłopa, chyba nawet wręcz odwrotnie. Po prostu jakoś tak samo się dzieje:confused::confused::confused:
 
Ostatnia edycja:
A ja moje kochane po wizycie już:tak:Pierwsze bardzo ważne pani doktor stwierdziła że w badaniu ginekologicznym "wszystko idealnie":-D:-)Szyjka ok a bardzo się o nią bałam:szok: Ciśnienie trochę mnie niepokoi, bo od początku ciąży mam 140/80 i dziś było najpierw 150/80 a za moment juz 140/80. Ale powiedziałam że to napewno przez moje przejścia na drodze:szok::-D (jakie Wy macie ciśnienie???) Poza tym musze jeszcze w tym tyg. zrobic badanie na przeciwciała, bo to musi być na już:tak:
Widziałam moje maleństwo na usg:-)CUDO!!!!!!!:-D Wszystko w normie serduszko ladnie bije, wszystkie organy jak należy:tak:i te stópki słodkie:sorry2::-D Jeśli chodzi o płeć, to nie bardzo było widać:no:moja ginka mówila że jeśli mialaby sugerować coś, to jej to wygląda na dziewczynkę:tak::-)bo siusiaka to ona tam nie widzi:-D ale 100% pewności nie daje:no:. Dokladnych wymiarów dzidzi nie będę tu podawać, napiszę tylko że waży już ok 700g:szok::szok::szok::-D Tyle szczęścia w moim brzuchu:-)
A teraz uciekam nadrobić domowe zaległości:tak:Jak pozostałe dzisiejsze wizytówki???
Wielkie gratulacje :-D:-D ale dziecko na prawdę już duże :tak::tak: aż ciężko uwierzyć jak te szkrabki rosną :-D:-D ja ciśnienie mam zawsze w granicach 120/70 Jeszcze raz gratuluję i bardzo sie cieszę, że wszystko dobrze :biggrin2::biggrin2:

No i oczywiście ponawiam pytanie Gosi jak reszta dzisiejszych wizytówek????
 
reklama
Czesc Dziewczyny.
Widzialam tu u nas na forum , ktoras kiedys wklejala pokazane na zdjeciu narzady rozrodcze u chlopca i u dziewczynki bodajze do 16 tyg nie roznia sie wcale.
Potrzebuję tej fotki , wie ktoraś z was na ktorej stronie to bylo?? ja juz szukam od godziny i znaleść nie moge.?? Plis pomożcie:-D
Embryo Development external genital sex organs - angle of the dangle boy or girl ultrasound gender scan - Baby2see.com

Ja juz po wizycie. Ptaszek nie odlecial. Moj Filip pozostal Filipem,nie zmienil sie w Filipinke :) Ciesze sie,bo wszystko ok,choc tu za wiele nie mowia, tylko,ze dobrze jest i tako. Musze teraz rozgryzc to co dtslalam napisane na kartce,te wszystkie pomiary... Chyba kiedys widzialam,jak ktoras z Was pisala wyniki tymi skrotami np. BPD, HC, TCD, Va/H, Vp/H, AC, FL, HC/AC...napisalam wszystkie. Jak wiecie to dajcie znac,ja bede szukala tego w necie. Poza tym nic mi nie zrobili,nawet nie bylo wazenia,ani mierzenia cisnienia...Jak zapytalam o szyjke macicy to pani zrobila wielkie oczy,mowiac,ze tego sie nie bada jak ciaz nie jest zagrozona,ani nie przebywalam zadnych operacji... heh Nikt mnie tu jeszcze nie zbadal ginekologicznie. Ostatnie badanie mialam jak stwierdzano mi ciaze...Nie podoba mi sie to,ale nie bede martwic sie na zapas. Filipek jest cudowny. Lapal raczkami za stopki i sobie podskakiwal. Wazy 364gramy i mierzy ponad18cm.Juz kocham go nad zycie :tak:
 
Do góry