reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

zyrraffka jakbym widziała siebie i tę swoją "niby-grypę" hihihi Ja najbardziej cierpialam od 1.10 jeść nie szło, niedobrze mi było na okrąglo i taka bylam slaba, że zasypiałam gdzie usiadłam:szok::szok::szok: Teraz od jakichś 2 dni jakby spokojniej...mdłości tylko delikatne :tak:i już jem:-D Jedyne co odczuwam bardziej to ból brzucha i krzyża, ale to już super w porównaniu z tym co było:-)
Jeśli o temp. chodzi to też mialam nieco powyżej 37, teraz nie mierzę

Pozdrawiam Was cieplutko :rofl2:
 
reklama
A tak w ogóle dziń dobry paniom :-)
Zastanawiam się, podobnie jak inne dziewczyny, czy pojawią się u mnie te całe mdłości. Na razie nic takiego nie ma, na szczęście... Ale ja dopiero dzisiaj zaczynam 5 tydzień (tzn. 3 tydzień od zapłodnienia), więc pewnie jeszcze się wszystko okaże... :-)
Pozdrawiam te z objawami i te bez ;-)
 
A tak w ogóle dziń dobry paniom :-)
Zastanawiam się, podobnie jak inne dziewczyny, czy pojawią się u mnie te całe mdłości. Na razie nic takiego nie ma, na szczęście... Ale ja dopiero dzisiaj zaczynam 5 tydzień (tzn. 3 tydzień od zapłodnienia), więc pewnie jeszcze się wszystko okaże... :-)
Pozdrawiam te z objawami i te bez ;-)

Najgorsze są mdłości utrzymujące się cały dzień a nie tylko rano.

Ja się ratuję herbatą z imbiru oraz mandarynkami
 
Właśnie wróciłam i się chwalę:

mam 7,4 mm największego szczęścia na świecie. Jak Pani doktor pokazała mi na monitorze taką białą pulsującą kuleczkę to ze szczęścia łzy leciały mi strumieniami. Maleństwo rozwija się prawidło i wg usg poród na 7 czerwca :)))
 
Dziewczyny czy to normalne na początku ciąży żebym miała podwyższoną temperaturę?? Od kilku dni mam 37,4 .
Meg 82 ja do 5 tygodnia ciąży miałam podwyższoną temperaturę. Wieczorami ubierałam się cieplutko, bo aż mnie z zimna trzęsło. Nie martw się minie niedługo :-)
 
KaiKa super wiadomość:)gratuluję:)
a jeśli chodzi o mdłości to ja mam cały dzień...jak zjem to mi na trochę przechodzi tylko problem w tym, że mało jem bo nie mam apetytu i na myśl o jedzeniu mi niedobrze...
A dzisiaj już jestem po pierwszym zastrzyku clexane....maaatkooo...narobiłam rabanu, a okazało się, że wcale aż takie straszne nie było. Nie wiem co będzie jak będę sama robić ale na razie ok....
 
reklama
Dziewczyny ja mam pytanie z "innej beczki"...:sorry:Czy Wy sobie sprawdzacie szyjkę macicy??? Jaka powinna być? Bo mnie sie wydaje że moja zrobila się jakby bardziej miękka niż była na początku...:szok:a może po prostu jest bardziej rozpulchniona...?
 
Ostatnia edycja:
Do góry