reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

reklama
ty to bidulko się masz z tymi lekarzami:wściekła/y::zawstydzona/y:, a ten twój to już na Brochowie nie przyjmuje, a pracuje w jakimś innym szpitalu teraz?

A czort o tam wie... Już więcej się do niego nie wybieram. I zamierzam oscentacyjnie mu to pokazać, nie odwołując zaplanowanej na poniedziałek wizyty.
Niestety już na prawdę pozostaje mi mało szpitali we Wrocławiu:-(
Nie wiem czy ostatecznie nie skończę w Trzebnicy, ale znając moje szczęście to pewnie i tam będzie coś nie tak....
Może to ja jestem za bardzo wymagającym pacjentem, chociaż nie wiem dlaczego, przecież dzwonka na pielęgniarkę nawet ani razu nie przycisnęłam:-p:-p
 
mama mikołaja - gratuluje córeczki:-)

krakowaianka79, Agnieszka - cały czas wierzę że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki za wyniki amino:-)

zdec - wiesz jak czytałam twoje wypowiedzi na temat szpitala to tez w pierwszej chwili przyszło mi do głowy ze chyba bym się wypisała ze szpitala i poszła gdzieś prywatnie na usg, wiadomo tylko że łatwo mi teraz tak pisać a sama nie wiem co by było gdyby

myślałam że przesadzam chodząc jednocześnie do dwóch lekarzy, ale szczerze mówiąc tyle sie o nich teraz słyszy że wolę dmuchac na zimne. do lekarza w przychodni nie mam wogóle zaufania, chodze do niego tylko po zwolnienie i skierowanie na badania bym nie musiała płacic a resztę i tak konsultuje prywatnie.

Miłego wieczorku i spokojnej nocki zyczę ja po tym spacerku padam. małemu chyba się tez spodobałao bo szalał przed chwilą:-)
 
Miłego wieczorku dziewczyny życzę:-)
Pora wracać do łóżka (szkoda że z niego w ogóle nie wstałam) i trzeba gdzieś zbunkrować komputer.:-)
 
Niestety już na prawdę pozostaje mi mało szpitali we Wrocławiu:-(
Nie wiem czy ostatecznie nie skończę w Trzebnicy, ale znając moje szczęście to pewnie i tam będzie coś nie tak....
:-p:-p

Kochanie mam nadzieje ,że wszystko sie ułoży. Powiem Ci ,że podczas ostatnich dwóch pobytów W trzebnicy ( w grudniu i styczniu ) to nie mogę na nic narzekać. Opieka jest super , a nawet jak ma sie jakieś zastrzeżenia to robią to co od nich wymagasz. Posiew z szyjki za każdym razem miałam pobierany przy przyjęciu, więc się dziwię:no:,że o coś takiego musiałaś sie prosić. Całuje Cię mocno I trzymaj się dzielnie.

Anecznik- to było niezłe , ale jakoś mi ciężko się śmiać, patrząc na naszą zdenerwowaną koleżankę - Zdec.:-(
 
witam ponownie po przerwie ale sie nsakrobało tych stron znowu:tak::tak:

zdec Kochana trzymam kciuki za Was i walcz o to co Ci sie nalezy bedzie wszystko dobrze

mama mikolaja- gratuluje córeczki

dziewczyny ale sie najadłam pizza:szok::szok::szok:
a moja wiercipiętka taka dzisija ruchliwa jest :tak::tak::tak: teraz to wogole jaks ie rowzniez najadla

jedyny minus tego obżarstwa to taki ze teraz odechciało mi sie uczyc i nie mam sily i chyba zasne zaraz:-:)-:)-(
 
reklama
Do góry