P
paula24211
Gość
ja już uciekam do łóżeczka, dobranoc dziewczynki miłych snów:-):-)
dobranoc
ja tez uciekam wiec słodki snów;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja już uciekam do łóżeczka, dobranoc dziewczynki miłych snów:-):-)
Kpi ciesze sie ze jestes zadowolona z pracy, i ze mimo to znajdujesz chwilke dla nas
!:-)
Witam wszystkie czerwcowe mamuśki!!!:-)
Cześć dziewczyny! ja się wczoraj nic nie odzywałam bo cały dzień nie było mnie w domu, najpierw zrobiliśmy sobie dłuuugi spacer do lasu z psem a potem mój mężulek wymyślił że może by jednak zmienił wsamochodzie opony na zimę i tak zoszło nam się cały dzień, przyokazji kupiłam sobie buty takie specjalne na śnieg, bo u nas jest tyle śniegu że nie wiem jak bym dziś wyszła z psem na spacer i oglądaliśmy wstępnie meble dla dziecka tzn łóżko takie większe żebym miała je gdzie przewijać i leżakować z maluchem, i tak się teraz zastanawiamy czy pokoj dla dziecka zrobić typowo dziecinny czy taki w miare normalny a dodatkami dziecięcymi.A Wy jak robicie?
Codo spotkania dziewczyn z Warszawy i okolic ja bardzo chętnie.
!
Co do spotkania warszawskiego to ja jestem za
a ja byłam wczoraj w szpitalu na USG (już połówkowym) no i miało się potwierdzić, czy to będzie dziewczynka, ale niestety to nie jest takie pewne bo wczoraj lekarz stwierdził,że coś tam jednak wystaje i nie mógł określi co to, a potem dziecko się obraziło, odwróciło i tyle było z określania płci :-) nawet obraz 3D nic nie dał, bo dzidzia się tak schowała :-) no i muszę poczekać do lutego na następne USG :-(
ale i tak nie ważne co tam siedzi w moim brzuszku, najważniejsze,że wszystkie pomiary są idealne, dziecko rośnie jak na drożdżach i nie ma żadnych wad wrodzonych i wad serduszka, co było dla mnie najważniejsze, bo mój mąż choruje na serce
a na pocieszenie mam parę ładnych fotek z USG, które postaram się zaraz dodać :-):-)
Nie martw sie wiec, wg twojego suwaczka leci 18 tydzien wiec i tak bardzo wczesnie ruchy wyczulas
Ja juz dzisiaj po wizycie - jest dobrze, ale mogło być lepiej, bo brzuszek nadal napięty. Leki muszę utrzymać i nadal na zwolnieniu siedzę :-(Ale na szczęście szyjka się nie skraca!!! Maleństwo rośnie jak trzeba, wg wyliczeń 291g i na 90% jest to dziewczynka:-):-):-) wprawdzie nie była ustawiona idealnie, bo nóżki przygięte, ale przez moment było widać i nic tam nie majtało Kregosłup, żołądek, przepona, pęcherz i serduszko wszystko prawidłowe i na miejscu. Martwi mnie trochę jedna rzecz - na wszystkich dotychczasowych pomiarach główka jest mniejsza wg wyliczeń o 1-1,5tyg od brzuszka i kości udowej. Gin mówi, że to jeszcze nic takiego, że w granicach błedu, ale niepokój pozostał...Czy u Was wszystko rośnie równo?
U mnie tez 200zl kosztuje ale np u dr. Roszkowskiego (podobno najlepszy specjalista w Polsce) 400zl (Bylam u niego w poprzedniej ciazy, ma przedziwne poczucie humoru, jest nie zbyt miły i opryskliwy a ja w ciąży wrażliwa jestem jak nie wiem co wiec tym razem sobie daruję tą wątpliwą przyjemnosc.
...
To wyłącz ją całkiem, wyjmij baterie i rozłóż maksymalnie na tyle części na ile się da... poczekaj kilka-kilkanaście godzin i spróbuj włączyć - czasem jak wyschnie całkiem to działa
cobra18 - nie ma to jak szybka interwencja
Witam wszystkie czerwcowe MAMY.
Dzisiaj byłam na USG, a jestem w 19 tyg.ciąży i jestem podłamana.Okazało się, że będziemy mieli drugiego Synka...tak bardzo chciałam mieć córeczkę...smutno mi. Wiem, że najważniejsze żeby było zdrowe.
Nie mam komu się wyżalić:-( więc zaczęłam szukać czegoś na pocieszenie w internecie i trafiłam na tę świetna stronkę. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego sympatycznego grona, szczęśliwych Mam.
Hej dziewczynki
Ja już wróciłam z uczelni i mam dobry humor bo 2 zaliczenia mam do przodu na 4,5.
Cześć dziewczyny,
Nie będę za wiele pisać bo jestem podłamana:-(
Nie zrobili mi dzisiaj żadnych badań i prawdopodobnie w ogóle nic mi nie zrobią. Leżę po prostu na obserwacji.
Przed chwilą w dodatku pokłóciłam się z mężem, bo powiedział mi że za bardzo panikuję. :-(
Obraziłam się na niego śmiertelnie i już na prawdę mam wszystkiego dość.....
Anecznik gratuluję ślubu
Ja chciałam, ale te gazety są tak tanie, że jak widzę jakąś nową to kupuje. Przeważnie m jak mama
:-) WSZYSTKIM które trzymały za mnie kciuki i życzyły mi udanej wizyty USG
DZIĘKUJĘ - własnie wróciłam, Pan doktor liczył paluszki, mierzył amluszka, i słuchalismy z mężem bicia serduszka. Wszystko jest ok. Nt zostało 3mm ale teraz to już chyba nie mairodajny wynik z reeszta 28 stycznia jest wynik amnio i wiem bo czuje, że bedzie ok. Maleństwo skakało intensywnie. Mogłabym oglądać je godzinami - Kocham Tego skarba.
Wszystkim poz wiytach gratuluje wyników a za oczekujace trzymam kciuki
wasza krakowianka
witajcie mamusie
jestem po usg polowkowym czyli i wszystko ok no i potwierdzona na 100% wersja ze bedziemy mieli córeczke! w domu synek wiec bedzie parka hurrra ,ale najwazniejsze zeby byla zdrowa i wszystko sie szczesliwie skonczylo
zapomnialam zapytac nawet ile wazy i mierzy taka bylam przejeta tymi wszystkimi pomiarami...bynajmniej pani doktor mowila ze duza i wszystko gra u niej
JEDYNY problem to taki ze mam bardzo nisko ulozone łozysko ( wrecz za nisko )i mam sie oszczedzac,a reszte mam dowiedziec sie na wizycie u pani ginekolog ale dopiero 02.02 mam wizyte...wiecie moze czym to grozi???
:-) WSZYSTKIM które trzymały za mnie kciuki i życzyły mi udanej wizyty USG
DZIĘKUJĘ - własnie wróciłam, Pan doktor liczył paluszki, mierzył amluszka, i słuchalismy z mężem bicia serduszka. Wszystko jest ok. Nt zostało 3mm ale teraz to już chyba nie mairodajny wynik z reeszta 28 stycznia jest wynik amnio i wiem bo czuje, że bedzie ok. Maleństwo skakało intensywnie. Mogłabym oglądać je godzinami - Kocham Tego skarba.
Wszystkim poz wiytach gratuluje wyników a za oczekujace trzymam kciuki
wasza krakowianka
Anecznik- to było niezłe , ale jakoś mi ciężko się śmiać, patrząc na naszą zdenerwowaną koleżankę - Zdec.:-(
Witam, z samego rana.
Dziękuje za słowa otuchy i i te "pogardy"mocno stawiają na nogi.
Każdy ma swoje duże i małe problemy. Drugi Synek nie jest problemem, ale niespełnionym morzeniem o córce.Najważniejsze żeby było zdrowe, i takie założenie było priorytetem.
Zaraz idę z Gabrysiem do lekarza, suchy kaszel mu się nasila, w nocy chrapie jak stary pijaczyna