reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Witam wszystkie czerwcowe MAMY.

Dzisiaj byłam na USG, a jestem w 19 tyg.ciąży i jestem podłamana.Okazało się, że będziemy mieli drugiego Synka...tak bardzo chciałam mieć córeczkę...smutno mi. Wiem, że najważniejsze żeby było zdrowe.

Nie mam komu się wyżalić:-( więc zaczęłam szukać czegoś na pocieszenie w internecie i trafiłam na tę świetna stronkę. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego sympatycznego grona, szczęśliwych Mam.​


NIE MNIE OCENIAĆ -Ale moje subiektywne odczucia przy takim poście sa naprawdę mieszane. Ciesz sie kobieto, że masz zdrowego maluszka bo to jest NAJWAZNIEJSZE. jeżeli dla Cibie problemem jest płec to trudno ;( Inne wiele by dały żeby mieć takie tylko zmartwienie. Życzę z całego serca udanych kolejnych miesięcy ciąży.:cool2:
 
:-) WSZYSTKIM które trzymały za mnie kciuki i życzyły mi udanej wizyty USG

DZIĘKUJĘ - własnie wróciłam, Pan doktor liczył paluszki, mierzył amluszka, i słuchalismy z mężem bicia serduszka. Wszystko jest ok. Nt zostało 3mm ale teraz to już chyba nie mairodajny wynik z reeszta 28 stycznia jest wynik amnio i wiem bo czuje, że bedzie ok. Maleństwo skakało intensywnie. Mogłabym oglądać je godzinami - Kocham Tego skarba.

Wszystkim poz wiytach gratuluje wyników a za oczekujace trzymam kciuki

wasza krakowianka:happy2:
 
NIE MNIE OCENIAĆ -Ale moje subiektywne odczucia przy takim poście sa naprawdę mieszane. Ciesz sie kobieto, że masz zdrowego maluszka bo to jest NAJWAZNIEJSZE. jeżeli dla Cibie problemem jest płec to trudno ;( Inne wiele by dały żeby mieć takie tylko zmartwienie. Życzę z całego serca udanych kolejnych miesięcy ciąży.:cool2:

W sumie racja:-(
Co do gazet - to rzeczywiście ich cena to 3-5zł więc nawet w prenumeracie zaoszczędzisz może tylko parę złotych, więc zupełnie się nie opłaca.
A może akurat jakiś numer po drodze będzie nudny...
Krakowianka cieszę się bardzo że z Twoim maluszkiem wszystko w porządku:-)
Trzymam nadal kciuki za wynik amnio.
 
:-) WSZYSTKIM które trzymały za mnie kciuki i życzyły mi udanej wizyty USG

DZIĘKUJĘ - własnie wróciłam, Pan doktor liczył paluszki, mierzył amluszka, i słuchalismy z mężem bicia serduszka. Wszystko jest ok. Nt zostało 3mm ale teraz to już chyba nie mairodajny wynik z reeszta 28 stycznia jest wynik amnio i wiem bo czuje, że bedzie ok. Maleństwo skakało intensywnie. Mogłabym oglądać je godzinami - Kocham Tego skarba.

Wszystkim poz wiytach gratuluje wyników a za oczekujace trzymam kciuki

wasza krakowianka:happy2:


ja tez czuję,ze wszystko będzie dobrze zresztą My tu wszystkie w to wierzymy!!!!!:-):-):-):-)
cieszę się,że biją z Twoich wypowiedzi pozytywne myśli, bo to jest najważniejsze, a skoro z USG wyszło wszystko dobrze to dalej tez musi być wszystko ok!!!!
 
moja kochana Krakowianko:)
informatorko:))
rzeczywiście...mało sie odzywam...
ja nadal w zawieszeniu-wyników jeszcze nie mam.

A co do wypowiedzi Ewy2323 to mi też zrobiło się dziwnie jak to przeczytałam....być załamanym lub mieć depresję z powodu PŁCI!?
dziewczyny...przepraszam..ale to nie na moje skołatane nerwy...
grzeszycie pisząc coś takiego....naprawdę cieszcie się, że nosicie zdrowe dzieci i nie macie większych problemów.
Naprawde poczułam się dziwnie/przykro jak to przeczytałam...zresztą już druga osoba jest załamana płcią....ODDAŁABYM WSZYSTKO ŻEBY MIEĆ TYLKO TAKI PROBLEM....

zdec za Ceibie trzymam kciuki. Nie daj się zbyć-walcz o usg.kochana...nie panikujesz!! nie daj sobie tego wmówić. A zresztą - niech Cię to nie odchodzi co inni myślą. Ty jesteś Matką i wiesz najlepiej co będzie dobre dla Twojego Maluszka-masz prawo do badań!
 
Dziękuję za wsparcie i miłe słowa, ja również trzymam za wasze usg i maluchy zawsze kciuki. ;-);-);-);-);-) Najważniejsze to nie załamywac się trzeba wierzyc, wierzyc i wierzyć bez końca i do końca.
 
moja kochana Krakowianko:)
informatorko:))
rzeczywiście...mało sie odzywam...
ja nadal w zawieszeniu-wyników jeszcze nie mam.

A co do wypowiedzi Ewy2323 to mi też zrobiło się dziwnie jak to przeczytałam....być załamanym lub mieć depresję z powodu PŁCI!?
dziewczyny...przepraszam..ale to nie na moje skołatane nerwy...
grzeszycie pisząc coś takiego....naprawdę cieszcie się, że nosicie zdrowe dzieci i nie macie większych problemów.
Naprawde poczułam się dziwnie/przykro jak to przeczytałam...zresztą już druga osoba jest załamana płcią....ODDAŁABYM WSZYSTKO ŻEBY MIEĆ TYLKO TAKI PROBLEM....

zdec za Ceibie trzymam kciuki. Nie daj się zbyć-walcz o usg.kochana...nie panikujesz!! nie daj sobie tego wmówić. A zresztą - niech Cię to nie odchodzi co inni myślą. Ty jesteś Matką i wiesz najlepiej co będzie dobre dla Twojego Maluszka-masz prawo do badań!

Niestety często jest tak że nie doceniamy tego co mamy.
Ewa zdrowe dziecko i ciąża przebiegająca bez zarzutów to już jest cud. Płeć to nie jest sprawa tak bardzo istotna. A poza tym, akurat to może się jeszcze w każdej chwili zmienić....:baffled:
 
reklama
Idę zjeść coś pożywniejszego, w zasadzie to nie mam ochoty no ale chipsy były dla mnie a surówka dla malucha :-) a na kolacje pita :zawstydzona/y:
Ja ostatnio więcej jem ale to przez to siedzenie w domu. Zwykle poszłabym na spacer ale przy tak oblodzonych drogach to boje się przewrócić i siedzę w domu a raczej robię spacery do kuchni. Boję się co jutro pokaże waga u lekarza :zawstydzona/y: :-D

ja też ostatnio boję się wychodzić z domu, a jak już idę to powolutku

Cześć dziewczyny,
Nie będę za wiele pisać bo jestem podłamana:-(
Nie zrobili mi dzisiaj żadnych badań i prawdopodobnie w ogóle nic mi nie zrobią. Leżę po prostu na obserwacji.
Przed chwilą w dodatku pokłóciłam się z mężem, bo powiedział mi że za bardzo panikuję. :-(
Obraziłam się na niego śmiertelnie i już na prawdę mam wszystkiego dość.....
Anecznik gratuluję ślubu:)

jak bylam w szpitalu zrobili mi tylko jedno usg na przyjęciu, potem już nic, to bylo w listopadzie, lekarz mi wytlumaczyl, że brązowa krew to pozostala utleniona krew po krwawieniu, która musi zejść.

Właśnie dostałam takiego e-maila od mojej dowcipnej siostry :-D>

Bardzo dziękuję za tego posta, już dawno nie śmialam się w glos tak dlugo, zaraz wyslalam go koleżance, fantastyczny. :-D:-D
 
Do góry