reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
a ja wagę omijam szerokim łukiem, mam za tydzień wizytę to pewnie lekarz jak zwykle każe stanąć mi na wadze, a ja mu powiem, żeby sam odczytał i zapisał w karcie, bo ja nie lubię takich przykrych wiadomości :-):-D
 
Oj chętnie pożyczę trochę energii, bo już mi mówią, że "latam jak pie*dolnięta" drugi dzień :-D
A ja nawet nie chcę wiedzieć ile przytyłam :no: oj, nie, nie, pewnie już ok. 60 kg ważę :oo: ale pociesza mnie myśl, że to wszystko dla dzidziusia :-):-) i napewno zgubię szybko po porodzie zbędne kilogramy :tak::tak:
 
Mam pytanko - jak stoicie z wagą? u mnie 17 tydzień prawie, a waga stoi od czasu jak w pierwszym trymestrze straciłam 2,5kg.... i nic do przodu....przy tym jak brzuszek jeszcze nie całkiem widoczny zaczynam wariować, aż mąż ma mnie dość:zawstydzona/y: niby tydzień temu na wizycie wszystko było OK, tylko maluch miał ciasno...

Ja ważę kilo mniej niż przed ciążą, więc to na razie chyba normalne ;-)
 
Ja na ostatniej wizycie u położnej ważyłam 52 kg z maleńkim haczkiem....Byłam wtedy w 9 tygodniu ciązy... a dokładnie miesiąc wcześniej byłam na badaniach u lekarza mojego i wtedy też mnie ważyli i ważyłam 51 kg...Jak jest teraz nie mam pojęcia...Mam przeczucie że jest więcej niż 53 kg ale to się okaże 6 stycznia....Wtedy mam kolejną wizytę u polożnej....
A mi całkiem przeszły mdłości...od tygodnia totalny luzik....więc nie było tak źle....Te dolegliwości miałam więc tylko nieco ponad 2 tygodnie....więc chyba nie mogę narzekać.....
 
Tak mówimy o tej wadze, a ja własnie namówiłam męża na lody w galeri dominikanskiej:-D:-D:-D, oj bedzie tych kalorii, ale co tam trzeba maluszka rozpieszczac:-D:-D
 
Tak mówimy o tej wadze, a ja własnie namówiłam męża na lody w galeri dominikanskiej:-D:-D:-D, oj bedzie tych kalorii, ale co tam trzeba maluszka rozpieszczac:-D:-D
Narobiłaś mi smaka tymi lodami....Chyba w środę namówię mojego P. na jakiś wypad na duuuużą porcję lodów....Mam nadzieję, że do środy mi nie przejdzie...niestety mój P. pracuje jutro od rana do nocy więc w gre wchodzi dopiero środa :biggrin2::-D
 
reklama
w Poznaniu już po śniegu :-D

w szczecinie tez już po śniegu, a szkoda....
:-):-D

Naprawdę szkoda ... u nas jest tak prześlicznie, że mogłabym godzinami patrzeć przez okno :-) ... i spacer był fantastyczny ...

Witam szanowne koleżanki. Odzywam sie po dość długiej przerwie , wcześniej jakoś nie miałam siły i nastroju. Przed świętami gorzej się poczułam i pojechałam do szpitala. Bolał mnie brzuch. Leżałam tam trzy dni. Zrobili mi serie wyników i wyszło coś w moczu. Ogólnie jest już lepiej ale muszę na siebie uważać i dużo odpoczywać. Jestem dalej na Luteinie i Urosepcie. Maluch rośnie i daje o sobie znać. Kopie i wypina sie ( lekarze stwierdzili ,że jest spore moje szczęście).
Miło mi do Was wrócić kochane.

miło Cię znów powitać, całą i zdrową ;)

Boję się wizyty jutrzejszej, bo w tym czasie zaczęły się kłopoty w poprzedniej ciąży:no::-:)-:)-(

Gosiu, teraz będzie inaczej, zobaczysz - wszystko będzie dobrze.

ja straciłam w pierwszym trymestrze 6 kilo, a teraz w 19 tygodniu mam okolo 2kg więcej, więc narazie wynik dalej na minusie -4, ale brzuszek mam juz spory:-)

Ja przytyłam ok 2-2.5 kg od początku ciąży ... nie miałam tyle szczęścia, żeby schudnąć choć parę gram na początku ;(
 
Do góry