ewelinka307
Fanka BB :)
U mnie przed świętami było 0.5 na plusie a po świętach zrobiło się2.5 na plusie hm trzeba się opanować z tym obżarstwem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam pytanko - jak stoicie z wagą? u mnie 17 tydzień prawie, a waga stoi od czasu jak w pierwszym trymestrze straciłam 2,5kg.... i nic do przodu....przy tym jak brzuszek jeszcze nie całkiem widoczny zaczynam wariować, aż mąż ma mnie dość niby tydzień temu na wizycie wszystko było OK, tylko maluch miał ciasno...
Narobiłaś mi smaka tymi lodami....Chyba w środę namówię mojego P. na jakiś wypad na duuuużą porcję lodów....Mam nadzieję, że do środy mi nie przejdzie...niestety mój P. pracuje jutro od rana do nocy więc w gre wchodzi dopiero środaTak mówimy o tej wadze, a ja własnie namówiłam męża na lody w galeri dominikanskiej, oj bedzie tych kalorii, ale co tam trzeba maluszka rozpieszczac
w Poznaniu już po śniegu
w szczecinie tez już po śniegu, a szkoda....
:-)
Witam szanowne koleżanki. Odzywam sie po dość długiej przerwie , wcześniej jakoś nie miałam siły i nastroju. Przed świętami gorzej się poczułam i pojechałam do szpitala. Bolał mnie brzuch. Leżałam tam trzy dni. Zrobili mi serie wyników i wyszło coś w moczu. Ogólnie jest już lepiej ale muszę na siebie uważać i dużo odpoczywać. Jestem dalej na Luteinie i Urosepcie. Maluch rośnie i daje o sobie znać. Kopie i wypina sie ( lekarze stwierdzili ,że jest spore moje szczęście).
Miło mi do Was wrócić kochane.
Boję się wizyty jutrzejszej, bo w tym czasie zaczęły się kłopoty w poprzedniej ciąży:---(
ja straciłam w pierwszym trymestrze 6 kilo, a teraz w 19 tygodniu mam okolo 2kg więcej, więc narazie wynik dalej na minusie -4, ale brzuszek mam juz spory:-)