reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

paula24211 mam taka sama sytuacje,niestety moj małż woli zostać z mamą,a ja nie zarabiam tyle,zeby sobie cos wynajac. . wiec mama mnie przygarnela. nie wiem jak tak mozna ludzi traktowac,ja jestem 3mc po slubie:no: wiem jedno ,albo sie od tesciow wyprowadze,albo sama sie w psychiatryku zamkne... ja nie umiem sobie radzic z nerwami, wraca wtedy tlumiony przeze mnie nałóg , musze zapalic,chociaz jednego papierosa bo inaczej mnie trzesie :wściekła/y:
 
reklama
paula24211 mam taka sama sytuacje,niestety moj małż woli zostać z mamą,a ja nie zarabiam tyle,zeby sobie cos wynajac. . wiec mama mnie przygarnela. nie wiem jak tak mozna ludzi traktowac,ja jestem 3mc po slubie:no: wiem jedno ,albo sie od tesciow wyprowadze,albo sama sie w psychiatryku zamkne... ja nie umiem sobie radzic z nerwami, wraca wtedy tlumiony przeze mnie nałóg , musze zapalic,chociaz jednego papierosa bo inaczej mnie trzesie :wściekła/y:
my jestesmy prawie 1,5 roku po slubie a przed slubem tez mieszkalismy u tesciów jakies 4 lata i to nie pierwsza taka sytuacja jestem teraz w ciazy i nie wyobrażam sobie zyc z takimi ludzmi i tym bardziej nie chce wychowywac tutaj dziecka:no::no::no::no::no:

ja poszukam moze cos bedzie nie drogiego na wynajem warto czasem poszukac bo dłuzej nie wytrzymam a nie chce stracic malenstwa:no:
ja tez jestem nerwowa i dlatego duzo bardzo duzo rzeczy mnie wkur...... ale milcze bo mieszkam u nich i nie chce sie kłócic ale miarka sie przebrała ja chce spokojnie zyc a nie sie denerwowac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
wiec rozumiem Ci bo mam tak samo:-(
 
paula24211 ja u nich mieszkam 4mc. i przyznam sie ze w zyciu czegos takiego nie widzialam, mamy swoj pokoj,ale tylko teoretycznie..tesciowa potrafi do niego wejsc, pogrzebac mi w szafie,wziasc co jej sie podoba i wyjsc... uzywaja mojej pralki, bo wiadomo ze nowa jest lepsza niz 8letnia... moj proszek,moje plyny do plukania... jedza z mojej lodowki..to tylko kilka takich sytuacji.ja nie wiem,mnie mama inaczej wychowywala,nie wpadloby mi do glowy wejsc komus do pokoju i jeszcze mu po szafach ryc:no: moze ludzie na wsi maja inna mentalnosc... a moze to tylko chamstwo... jeszcze jestem gnebiona za to ze nie chodze do kosciola... nie wierze w Boga i juz..ale czy to powod zeby mnie ciagle obrazac??? dolozyli sie do wesela 1tys,a placilismy 18. co innego gdyby nie mieli kasy,moja mama tez nie miala ale wziela kredyt.. ale oni maja,ale sępią :no: do dzisiaj mi wypominaja ,ze dolozyli kase do wesela,gdybym miala rzucilabym im ten tysiac w twarz.
 
paula24211 ja u nich mieszkam 4mc. i przyznam sie ze w zyciu czegos takiego nie widzialam, mamy swoj pokoj,ale tylko teoretycznie..tesciowa potrafi do niego wejsc, pogrzebac mi w szafie,wziasc co jej sie podoba i wyjsc... uzywaja mojej pralki, bo wiadomo ze nowa jest lepsza niz 8letnia... moj proszek,moje plyny do plukania... jedza z mojej lodowki..to tylko kilka takich sytuacji.ja nie wiem,mnie mama inaczej wychowywala,nie wpadloby mi do glowy wejsc komus do pokoju i jeszcze mu po szafach ryc:no: moze ludzie na wsi maja inna mentalnosc... a moze to tylko chamstwo... jeszcze jestem gnebiona za to ze nie chodze do kosciola... nie wierze w Boga i juz..ale czy to powod zeby mnie ciagle obrazac??? dolozyli sie do wesela 1tys,a placilismy 18. co innego gdyby nie mieli kasy,moja mama tez nie miala ale wziela kredyt.. ale oni maja,ale sępią :no: do dzisiaj mi wypominaja ,ze dolozyli kase do wesela,gdybym miala rzucilabym im ten tysiac w twarz.

ja mialam to samo na poczatku ale mamy teraz wszystko u siebie w pokoju nawet lodówke i nie pozwalam sobie na takie rzeczy nawe nauczyli sie pukac zanim wejda ale na to tez potrzebowali czasu ale tzreab sie postawic bo inaczej beda sie wam tak wpier....w małżeństwo ze zobaczysz musicie ustalic jakiies reguły ja bylam czasem za bardzo tolerancyjna i na dobre to nie wychodzi bo mysla ze jak mieszkasz u nich to masz gó... do gadania a tak nie moze byc
ale ja juz nie mam sily i musze sie wyprowadzic bo inaczej mnie tez zamkna w psychiatryku tak jak Ciebie;-)
 
Witam dopiero teraz poświątecznie :-)
Mam nadzieje że wszystkim święta się udały :-) U mnie było dość sympatycznie i rodzinnie, ale po dwóch wigiliach byłam wykończona. Potem jeszcze pierwszy i drugi dzień świat już zakrapiane alkoholem :-( Oczywiście nie piłam i tylko sobie obserwowałam co to wódka robi z ludźmi :-D :-D

Nie dostałam prezentu od malucha i nie czułam jego ruchów, zresztą pewnie i tak w natłoku zajęć bym się nie zorientowała że to to :-D Maluch ma jeszcze miesiąc na kopanie więc się nie musi śpieszyć :-D

Hormony zrobiły sobie i się wzruszałam na praktycznie każdej kolędzie :-D pomijając sentyment duchowy itp. Za każdym razie wyobrażałam sobie to o czym śpiewali :-) czyli najczęściej zapłakane zmarznięte niemowlę w zimnym żłobie, które w dodatku wszyscy chcą zabić. Czyli jak na ciężarną przystało :-D

Macie już plany na sylwestra??
 
paula24211 tez juz myslalam o lodowce w pokoju...ale kurde ten dom ma 400m2 a my mamy najmnijszy pokoj, nie zmiesci sie tam juz nic ,nawet lozeczko dla dziecka...sa wolne 3 pokoje... ale nie mysl sobie ze ktorys ''dadza'' wnukowi. nie wiem czym ja sobie na to wszystko zasluzylam,placimy rachunki, dokladamy sie do mialu, a i tak jestem traktowana jak gó... a co najbardziej boli,moj mąż nie widzi problemu,juz kiedys mi powiedzial ze matka jest dla niego najwazniejsza,i ze mam mu nie kazac miedzy nami wybierac,bo przegram...
 
paula24211 tez juz myslalam o lodowce w pokoju...ale kurde ten dom ma 400m2 a my mamy najmnijszy pokoj, nie zmiesci sie tam juz nic ,nawet lozeczko dla dziecka...sa wolne 3 pokoje... ale nie mysl sobie ze ktorys ''dadza'' wnukowi. nie wiem czym ja sobie na to wszystko zasluzylam,placimy rachunki, dokladamy sie do mialu, a i tak jestem traktowana jak gó... a co najbardziej boli,moj mąż nie widzi problemu,juz kiedys mi powiedzial ze matka jest dla niego najwazniejsza,i ze mam mu nie kazac miedzy nami wybierac,bo przegram...
moja tesciowa ma 5 pokoi a my tez mamy jeden a w nim wszystko:(

no to powiem Ci ze mąz nie ładnie postepuje Ty powinnas byc dla niego teraz najwazniejsza a nie matka:no::no::no: my tez dokladamy sie do rachunków a i tak tesc caly czas przykreca piec i mamy zimno w pokoju idzie sie wkur... ale musimy dac rade
musimy byc silne dla naszych kruszynek one sa teraz najwazniejsze
 
paula24211 po woli dochodze do wniosku ze to dupek :D przepraszam za okreslenie ale to najladniejsze jakie umiem w tej chwili o nim powiedziec.. ja sie nie dam wiecej tak traktowac,juz kiedys mialam taka sytuacje.ale wtedy mieszkalam z moja babcia.. mam nadzieje ze malenstwo pozwoli mi jak najdluzej pracowac,bo rowniez za namowa tesciowej zostalam odcieta od meza wyplaty,i od kasy z wesela. bo to ja podobno rozrzutna jestem. chca wojny,beda ja miec :tak:
 
Dziewczyny my z mężem też mieszkamy u jego ojca w 4-pokojowym mieszkaniu i w najmniejszym pokoju. Mam tylko nadzieję ze mąż zmobilizuje niedługo swojego ojca do pozabierania jego gratów z drguiego pokoju który służy jako graciarnia i zrobi się tam remont, jeśli nie to się wyprowadzę do rodziców i tyle. Też mam już dość gniecenia się, nie mam nawe szafy żeby powiesić ubrania na wieszaku:no:
 
reklama
Dziewczyny nie zazdroszcze sytuacji z teściami :eek:

My zakończyliśmy już gościnne spędzanie czasu. Wczoraj byli jeszcze u nas wieczorkiem znajomi i bardzo miło spędziliśmy czas :-D Dzisiaj mój mąż w pracy a ja odpoczywam w domku. Teściowa ma się jeszcze pojawić bo obiecała że nam w niedziele rosołek przywiezie <mniam> :-D
 
Do góry