Klementinka
Fanka BB :)
bedzie na pewno, tak pokazal swoje klejnoty ze nie ma mowy o pomylce:-)Klementinka - ogromne gratulacje oj ciężko będzie ukryć taka informację przed mężem ciekawe czy napewno będzie chłopczyk :-)
maz wyczytal z moich oczu, juz wie, no nie dalo sie inaczej, musialabym o tym wcale nie myslec a sie nie da
zyraffko, matko co za historiaCześć.
Zaraz sobie poczytam dokładnie bo tylko z ciekawości przejrzałam kilka postów.
Nie wiem czy pamiętacie, Łukaszek miał bardzo wysoką gorączkę- najpierw myślałam, ze to zęby potem ze trzydniówka. Zadzwoniliśmy po lekarza, który stwierdził obustronne zapalenie ucha i przepisał kropelki oraz antybiotyk. Poantybiotyku gorączka ustąpiła za to zaczeła się wysypka, najpierw stwierdziłam, że to była trzydniówka, bo akurat jakieś 3 dni po gorączce zaczęło wysypywać. Ale zaczęło się pogarszać i zrobiła się jedna wielka czerwona plama na brzuchu i plecach a reszta ciała jak muchomor,wkońcu trafiliśmy w niedzielę do szpitala. Dzisiaj wyszliśmy.
3 dni a ciągnęły sie jakby 3 miesiące. Łukaszek fizycznie czuł się nieźle, poza tym, że był strasznie ospały po lekach. Jeszcze nigdy go nie widziałam takiego smutnego((( Nie dał się dotknąć nikomu, strasznie krzyczał na sam widok pielęgniarek. Ciężko było wysiedziec w sali, czasem wychodziliśmy ale bałam się bo jeden chłopiec z zapaleniem płuc, potem przyszedł kolejny z biegunką, bałam się że załapie coś gorszego.
Ja też jakaś nienormalna. Mieliśmy salę zaraz obok pokoju pielęgniarek, za szybą więc wszystko widziałam i co gorsza słyszałam. W nocy przyjmowai chłopca 18m, strasznie płakał a ja oczywiście razem z nim, na drugi dzień nie mogli się wkłóć 2 tygodniowemu chłopcykowi i znowu ryczałam razem z nim, nie mogę być w takim miejscu, o nie.
Dzisiaj wyszliśmy. huuurraaaaa!!!!
Łukaszek w domku szczęsliwy, cały czas się śmiał, jeszcze go nie widziałam takiego radosnego)))
sie rozpisałam sorki:/
i w koncu co to bylo? dobrze ze juz jestescie w domku, ucaluj Lukaszka
nie dziwie ci sie ze tak to przezywalas, okropne
Anik ja juz o nastepnej ciazy nie mysle, dwojka to jest moja liczba
tzn rodzic moge ale niech maz nosi 9 miesiecy;-)