Emalia,
koriander, cobra Do niedawna jakoś nie spieszyło mi się do zobaczenia pierwszych kroczków Emilki, ale ostatnio wam trochę zazdroszczę
Nie wszędzie mogę puścić Emilkę, żeby sobie poraczkowała, a na nóżkach mogłaby sobie pochodzić
Koriander Powodzenia w przeprowadzce
Agi Widzę, że ty taka zagoniona bywasz jak i ja:-(
kreatorko - Powodzenia na egzaminie i życzę dalszych sukcesów w odnowie wyglądu
Kasiek, izia Dużo zdrówka dla smarkatków
Ja ostatnio na ważeniu byłam ponad 4miesiące temu. Pediatra mówiła, że mam co 2miesiące przychodzić, ale po powrocie do pracy jakoś się nie mogłam wybrać. A dziś chciałam iść, to się okazało, że nasza pediatra ma jakieś szkolenie i tylko 3 wolne miejsca. Zostawiłam je dla kogoś w większej potrzebie
My pójdziemy w przyszłym tygodniu
Tymczasem zważyłam Emilkę w domu i wyszło mi 8400, także dalej jest ok.10centyla
ewelinka Praca nad powrotem do formy nie jest łatwa, ale grunt to nie przejmować się zakwasami i ćwiczyć dalej, a mięśnie dobrze rozciągać
kalwa Udanej imprezki, torcik na pewno będzie pyszny. Majunia będzie wybierać przedmioty wróżące przyszłość?
gosiagro Jeszcze spadnie waga
Od czasu do czasu trzeba sobie coś słodkiego przekąsić bez wyrzutów sumienia, żeby sobie dodać energii. Przy ruchliwych dzieciaczkach czerwcowych energii nigdy nie jest za dużo
cobra Nie jestem w temacie, ale mam nadzieję, że ci się wszystko poukłada
Asnecja, Milka Już się umówiłyście na greckie spotkanie?
kasiaj Najważniejsza profilaktyka, a gadaniem się nie przejmuj, Filipek jest najważniejszy i znajomi to na pewno zrozumieją
A wyniki mam nadzieję, że okażą się zadowalające
eagle Śliczna i szczuplutka jesteś, a teraz jeszcze pracujesz nad kondycją, to niedługo będziesz mogła w wyborach miss wystartować:-)
hefi Dziwna ta zmiana, ale myślę, ze pediatra będzie wiedział od czego to
aisa Ja ostatnio coraz częściej myślę o drugim dziecku, ale to musi jeszcze poczekać...
Emilka przed chwilą robiła "porządek" w jednej z szafek i dotarła do kartek otrzymanych na chrzest. Rozdarła jedną z kopert i w samą porę się obejrzałam, bo wypadło z niej zapomniane 100zł, które na szczęście uniknęło spotkania ze szczękami Emilki
Rośnie mi kaskaderka. Dziś się sturlała z kanapy, a później zrobiła fikołka na główce. Mi serce prawie zamierało, a ona z minutę zapłakała dla zasady, że po upadku powinien być płacz i dalej broiła