aisa80
Fanka BB :)
Dziekuje Wam - każdej z osobna - za odpowiedz na moje pytanie.
Nie zrozumcie mnie żle - ja tez sie ciesze z Baski - miło sie patrzy jak rośnie, robi postępy itd... tylko że jak dla mnie to jest naprawde strasznie dużo wyrzeczeń jej kosztem. niestety ale moje życie się skończyło z dniem jej urodzin - moje życie to zycie Baśki. Taka prawda. Mimo ze wyskocze do kina, kawiarni itd, to w glowie sidzi Baśka.
No i u mnie jednak jest odwrotnie - jakbym wiedziała ze TAK to wygląda to raczej bym sie nie zdecydowała na dziecko, a o drugim to juz mowy nie ma.
Nie wiem czy to oznaka ze jestem złym czlowiekiem, czy złą matką czy jestem egoistką itd, ale nie umiem (bo starałam sie) zmienic mojego myslenia.
Wiem tez ze te najgorsze mysli naodza mnie wtedy kiedy jestem naprawde zmęczona, wiec czekam az bede sie lepiej czula to zle mysli odejdą - na jakis czas.
Pozdrawiam - lece sprzątać.
Nie zrozumcie mnie żle - ja tez sie ciesze z Baski - miło sie patrzy jak rośnie, robi postępy itd... tylko że jak dla mnie to jest naprawde strasznie dużo wyrzeczeń jej kosztem. niestety ale moje życie się skończyło z dniem jej urodzin - moje życie to zycie Baśki. Taka prawda. Mimo ze wyskocze do kina, kawiarni itd, to w glowie sidzi Baśka.
No i u mnie jednak jest odwrotnie - jakbym wiedziała ze TAK to wygląda to raczej bym sie nie zdecydowała na dziecko, a o drugim to juz mowy nie ma.
Nie wiem czy to oznaka ze jestem złym czlowiekiem, czy złą matką czy jestem egoistką itd, ale nie umiem (bo starałam sie) zmienic mojego myslenia.
Wiem tez ze te najgorsze mysli naodza mnie wtedy kiedy jestem naprawde zmęczona, wiec czekam az bede sie lepiej czula to zle mysli odejdą - na jakis czas.
Pozdrawiam - lece sprzątać.