reklama
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Nadika - zdrówka bidulko zycze....Oj masz sie ostatni dziewczyno...najpierw migrena, teraz przeziębienie...Z lekami nie pomogę....niestety....bo mnie ominęło jakiekolwiek przeziebienie jak byłam w ciąży i karmiłam piersią....
sealet - fajnie że Agatka juz lepiej na rehabilitacji.....!!!!
koriander - no nie wiem z tymi obrączkami ...my bardzo byśmy chcieli...ale to wszystko zależy na jaką dwulatke wyrośnie Poluśka....Żeby ja nie trzeba było ganiać z tymi obraczkami po całym kościele. ;-d
Poluska ogląda z dziadkiem Jaka to Melodia...Aż słyszę u siebie w pokoju jak sie rechocze w salonie,.....to zamiłowanie do tego teleturnieju ma chyba właśnie po dziadku :-)
A co do wesela...po siostrze odziedziczę welon...żeby nim rzucic na oczepinach...bo ja będę miała tylko jakis stroik we włosach...bo głupio mieć welon we włosach...i dziecko przy boku na ślubie :-).... Poza tym mam juz ksiegę wpisów gości weselnych....Koleżanka jej kupiła....i ja też...i na weselu była tylko moja uzyta...i figurke na tort też od niej sobie pozyczę, a co tam....hihihihi...Siostra jest kosmetyczką więc wiadomo kto mnie już odnowi na to wesele :-).....i zrobi makijaż ślubny i paznokcie ....jej najlepsza koleżanka jest fryzjerką więc ona mnie czesze....i obie mają swoje salony ściana w ścianę....więc to juz tez załatwione...Więc zostaje juz tylko sie ubrać i kupic obrączki...i wybrać swiadków co będzie trudne....bo my juz starzy jesteśmy i musi być jakas para małżeńska....bo ze znajomych już tylko my beż ślubu jesteśmy...więc nawet nie wiem czy będzie miał kto ten welon łapać...hihihihi....
sealet - fajnie że Agatka juz lepiej na rehabilitacji.....!!!!
koriander - no nie wiem z tymi obrączkami ...my bardzo byśmy chcieli...ale to wszystko zależy na jaką dwulatke wyrośnie Poluśka....Żeby ja nie trzeba było ganiać z tymi obraczkami po całym kościele. ;-d
Poluska ogląda z dziadkiem Jaka to Melodia...Aż słyszę u siebie w pokoju jak sie rechocze w salonie,.....to zamiłowanie do tego teleturnieju ma chyba właśnie po dziadku :-)
A co do wesela...po siostrze odziedziczę welon...żeby nim rzucic na oczepinach...bo ja będę miała tylko jakis stroik we włosach...bo głupio mieć welon we włosach...i dziecko przy boku na ślubie :-).... Poza tym mam juz ksiegę wpisów gości weselnych....Koleżanka jej kupiła....i ja też...i na weselu była tylko moja uzyta...i figurke na tort też od niej sobie pozyczę, a co tam....hihihihi...Siostra jest kosmetyczką więc wiadomo kto mnie już odnowi na to wesele :-).....i zrobi makijaż ślubny i paznokcie ....jej najlepsza koleżanka jest fryzjerką więc ona mnie czesze....i obie mają swoje salony ściana w ścianę....więc to juz tez załatwione...Więc zostaje juz tylko sie ubrać i kupic obrączki...i wybrać swiadków co będzie trudne....bo my juz starzy jesteśmy i musi być jakas para małżeńska....bo ze znajomych już tylko my beż ślubu jesteśmy...więc nawet nie wiem czy będzie miał kto ten welon łapać...hihihihi....
aisa80
Fanka BB :)
Dobry wieczór.... nie wiem czy to chwilowe, ale dzis chyba jest przełomowy dzień... tzn. dzis chciałam udowodnić Tesciom ze ich nie potrzebuje i sama potrafie zająć sie swoim dzieckiem. Chyba mi sie udalo
Tzn. Basieńka była taka grzeczna jakby czuła ze mama chce dzis sie nią zająć wiec moze rzeczywiscie jest w tym cos ze kiedy ja jestem spokojna to i Ona jest spokojna Sama sobie nie zdawałam sprawy ze potrafie odczytac sygnały u Basi. Tzn, dałam jej jesc, bawiłam sie i widzialam kiedy chce isc spac itp... Ładnie mi zasypiała a w tym czasie zrobiłam obiad, pranie i prasowanie
Oczywiscie kluczem do wszystkiego było to ze sie wyspałam (a mąż nie) no ale to inna bajka. Udowodnilam sobie i tesciom ze potrafie i umiem zająć sie swoim dzieckiem i niech mi tu Teść sądem nie straszy.... Oczywiscie z tesciową gadam, ale Tesciowi tylko odpowiadam: tak lub nie.
Szkoda gadac, dobrze ze najpozniej w czerwcu sie przeprowadzamy do naszego domku 15 km od Teściów wiec w miare bezpieczna odległosc
Pozdrawiam wszystkie chorowitki i naprawde postaram sie wiecej nie narzekac!
No i bardzo, ale to bardzo chcialabym Wam wszystkim podziekowac za wszystko co do mnie pisalyscie. To naprawde mi pomagalo przetrwac dzien.
Dobrej nocy!
Tzn. Basieńka była taka grzeczna jakby czuła ze mama chce dzis sie nią zająć wiec moze rzeczywiscie jest w tym cos ze kiedy ja jestem spokojna to i Ona jest spokojna Sama sobie nie zdawałam sprawy ze potrafie odczytac sygnały u Basi. Tzn, dałam jej jesc, bawiłam sie i widzialam kiedy chce isc spac itp... Ładnie mi zasypiała a w tym czasie zrobiłam obiad, pranie i prasowanie
Oczywiscie kluczem do wszystkiego było to ze sie wyspałam (a mąż nie) no ale to inna bajka. Udowodnilam sobie i tesciom ze potrafie i umiem zająć sie swoim dzieckiem i niech mi tu Teść sądem nie straszy.... Oczywiscie z tesciową gadam, ale Tesciowi tylko odpowiadam: tak lub nie.
Szkoda gadac, dobrze ze najpozniej w czerwcu sie przeprowadzamy do naszego domku 15 km od Teściów wiec w miare bezpieczna odległosc
Pozdrawiam wszystkie chorowitki i naprawde postaram sie wiecej nie narzekac!
No i bardzo, ale to bardzo chcialabym Wam wszystkim podziekowac za wszystko co do mnie pisalyscie. To naprawde mi pomagalo przetrwac dzien.
Dobrej nocy!
aisa80
Fanka BB :)
Widzisz Aisa trzeba Cie porzadnie walnąć w łeb młotkiem
Wiesz, bo opiekując sie Basią czy usypiając ją do głowy przychodziła mi myśl: Co ja własciwie mam innego do roboty? NIC!!! Takze wszystko moze poczekac - Basia jest najwazniejsza i tyle.
8 miesiecy na to potrzebowalam. No i mam nadzieje ze jak znow najda mnie zle chwile to przypomnicie mi tego posta
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 932
Wiesz, bo opiekując sie Basią czy usypiając ją do głowy przychodziła mi myśl: Co ja własciwie mam innego do roboty? NIC!!! Takze wszystko moze poczekac - Basia jest najwazniejsza i tyle.
8 miesiecy na to potrzebowalam. No i mam nadzieje ze jak znow najda mnie zle chwile to przypomnicie mi tego posta
ok to napisz a my Cie znów walniemy młotkiem
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 932
Witajcie laski stary poszedł do roboty to mogę na spokojnie poczytać i popisać.............
lena dobra jesteś bezposrednia jak cho,,,aale coś w tym jest
hehe nie zgadniesz myslałam o Tobie
reklama
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 932
ze długo nie pisałaśnaprawdę ciekawe w jaki sposóbi na jaki temat?
a temat zboczony
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 621 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 739
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 330 tys
Podziel się: