reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

mam pytanie, czy wasze maleństwa mają już ząbki?? moja Julcia jak na razie ciągle śmieje się dziąsłami :D ale za to w wigilie pierwszy raz powiedziała mama:D:D

Hania ma już 4 zęby i chyba wychodzą 2 kolejne.

hej dziewczyny powiedzcie mi czy wasze pociechy przesypiają juz cała noc?? nie wiem jak nauczyć Julke spania w nocy. Wydaje mi się ze ogólnie za mało śpi bo w dzien udaje jej sie usnąć góra na pól godziny a w nocy budzi sie co 2 nie wiem co jej nie daje spać może macie jakieś pomysły co? (ciągle karmie piersią)

Hania też jest tylko na cycku, w nocy budzi się dwa razy ;-)
 
reklama
gosia chętnie wezmę od Ciebie kilka kg, jestem juz taka chuda ze nie moge na siebie w lustro patrzec, waże już mniej o 5 kg niż przed ciążą. Jak tylko skończe karmic to wchodze do najlepszej cukierni w miescie i same ciastka z kremem kupuje, gdyby nie ta skaza co sie przyplatała to jadłabym juz same slodkosci
 
Kochana, co jakiś czas próbuje, ale póki co jeszcze kończy się zawsze uczuleniem... Gdybym nie próbowała to pewnie bym nadal jajek i drobiu nie jadła a tak jest już o wiele lepiej :)

Musze się Wam pochwalić...
Nela zjadła cały słoiczek jabłuszka z marchewką
Dla mnie to ogromny krok milowy, bo wcześniej to maks 2-3 łyżeczki się udało!!!!!

To Ci mała zrobiła świąteczny prezent :-D

anecznik a jak to z tą skazą u Twojego małego było? miał skazę i już nie ma??

a o postanowieniach noworocznych nie myślałam, jedyne co napewno chce zrobić to przytyć :)

Sama nie wiem czy miał czy nie :-) Według lekarki miał skazę i przepisała mu Nutramigen (czy jakoś tak), nie chciał pić tego paskudztwa :-( Po jakimś czasie znów mu dałam zwykłego mleka i było wszystko ok. Po mojemu to on nigdy tej skazy nie miał, przynajmniej ja żadnych objawów nigdy u niego nie widziałam, ale lekarzem nie jestem :-)

To ja Ci oddam moje kilogramy :-)

ja od wczoraj planowałam A6W spowrotem robić, ale mi nie wyszło więc może od dzisiaj się uda:)

Oj ja się za to od porodu zabieram :-) Spróbuje od nowego roku :-)

Wiatajcie poswiątecznie, ja dzisiaj mam wolne za sobote, ale jutra na nowo do pracy, całe szczęście tydzień troche krótszy będzie. Za to Wiktoria ma wolne ze szkoy od rana uprawiamy hazard:) męczy mnie grą w Monopoly.Nie mam sumienia jej odmówić.

anecznik - my też planujemy spędzić sylwestra z rodzicami, bo jak narazie z małym dzieckiem mało atrakcyjni jesteśmy dla coniektórych znajomych:-D

Szkoda że moim rodzice nie mieli takiego sumienia :-) Dostałam grę w którą później nikt nie chciał ze mną grać :-) ale fakt że w nią można grać całymi godzinami :-)

U nas jest na odwrót, nasi znajomi są przekonani że skoro mamy małe dziecko to jesteśmy "uwięzieni" i nie chcą nam głowy zawracać :-(
 
gosia chętnie wezmę od Ciebie kilka kg, jestem juz taka chuda ze nie moge na siebie w lustro patrzec, waże już mniej o 5 kg niż przed ciążą. Jak tylko skończe karmic to wchodze do najlepszej cukierni w miescie i same ciastka z kremem kupuje, gdyby nie ta skaza co sie przyplatała to jadłabym juz same slodkosci

Widzę, że nie jestem sama. Ja już mam 7 kg mniej niż przed ciażą
 
Witajcie po dłuższej przerwie- najpierw przygotowania przedświąteczne, potem smutne święta.
Postaram się podczytać troszkę później. Prawdopodobnie będę przez kilka dni prawie "słomianą wdową", więc nadrobię zaległości przy kompie.
A jutro chyba będę musiała się udać do sklepu zapytać, czy mogę zwrócić/zamienić spodnie. (Były przecenione, więc wątpię :-() W pasie i na długość dobrze obmierzyłam spodnie P., ale nie przewidziałam, że nogawki będą za wąskie :wściekła/y:

Ostatnio się zastanawiałam, czy powinnam ograniczać małej czas siedzenia? Ona bardzo lubi spędzać czas na siedząco. Leżenie bardzo szybko jej się nudzi (na plecach i na brzuchu) i marudzi, a siedząc, grymasi tylko, gdy robi się głodna lub zmęczona.
Zastanawiam się, czy z siedzeniem nie jest podobnie jak ze staniem, że może obciążać zbyt mocno kręgosłup, jeśli zbyt wcześnie dziecko siada?

:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale się właśnie oparzyłam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem, czy dam radę małą wykąpać- tak mnie dłoń piecze:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Wekowałam słoiczek dla małej, ale okazało się, że za dużo nałożyłam do niego obiadku i w trakcie gotowania wyciekło część zawartości ze słoika. Wstawiłam słoiczek do zlewu, chwilkę odczekałam i zaczęłam go czyścić z zewnątrz szmatką. W pewnym momencie zasyczało i obiadek wyskoczył spod nakrętki wprost na moją rękę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Wpadłam się tylko pochwalic:-) moje dziecko samo usiadło! coprawda w łżeczku ale jak dla mnie to wspaniały poświątezny prezent. Położylam go i miał spac, usiadłam tak żeby mnie nie widział a tu nagle zza przewijaka wyglada usmiechnięta buzia mojego synka. Ale miał radoche!a matka nie gorszą.:-)
 
Witajcie po dłuższej przerwie- najpierw przygotowania przedświąteczne, potem smutne święta.
Postaram się podczytać troszkę później. Prawdopodobnie będę przez kilka dni prawie "słomianą wdową", więc nadrobię zaległości przy kompie.
A jutro chyba będę musiała się udać do sklepu zapytać, czy mogę zwrócić/zamienić spodnie. (Były przecenione, więc wątpię :-() W pasie i na długość dobrze obmierzyłam spodnie P., ale nie przewidziałam, że nogawki będą za wąskie :-/

Ostatnio się zastanawiałam, czy powinnam ograniczać małej czas siedzenia? Ona bardzo lubi spędzać czas na siedząco. Leżenie bardzo szybko jej się nudzi (na plecach i na brzuchu) i marudzi, a siedząc, grymasi tylko, gdy robi się głodna lub zmęczona.
Zastanawiam się, czy z siedzeniem nie jest podobnie jak ze staniem, że może obciążać zbyt mocno kręgosłup, jeśli zbyt wcześnie dziecko siada?

Nie wiem jak to jest z siedzeniem, ale mój też bardzo lubi siedzieć i pozwalam mu siedzieć tyle ile mu się uda :-) nie obtaczam go poduszkami ani niczym takim, siedzi sam tyle ile da radę kiedy upadnie to parę minut przerwy i znów pomagam mu się podciągnąć do siedzenia :-) Ewentualnie wkładam w fotelik samochodowy i daje skórkę od chleba i mam na jakiś czas spokój :-)
 
Wpadłam się tylko pochwalic:-) moje dziecko samo usiadło! coprawda w łżeczku ale jak dla mnie to wspaniały poświątezny prezent. Położylam go i miał spac, usiadłam tak żeby mnie nie widział a tu nagle zza przewijaka wyglada usmiechnięta buzia mojego synka. Ale miał radoche!a matka nie gorszą.:-)

Gratulacje :-)

Moja Hania to mały leniuszek, ale oparta też siedzi, hihi

2i5kk8.jpg
 
reklama
Do góry