reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

nowy folder(2) 001 [800x600].jpg

a to mój leniwiec zamiast odwrócić się na brzuszek to on woli tak
 
reklama
Dzień Dobry
a u nas znów pada i pada i pada
posiedzimy więc w domku i będziemy się grzać:-)
Lencja dużo zdrowka dla Kornelci, może nie będzie tak źle i lekarz tylko niepotrzebnie nastraszył ta astmą, w każdym razie trzymamy kciuki
cobra18 super prezenty od babci Kuba napewno sie ucieszy
Klemantinka może rzeczywiście to była taka pierwsza reakcja rodziców, jestem pewna ze chcieliby spędzić święta z Jasiem
lena a ty z tych nudów znów cos pieczesz?
zdec zawsze to lepiej jeszcze skonsultować u neurologa, również trzymamy kciuki żeby było dobrze
gosiagro dla dziadków z całą pewnością będą najpiękniejsze w końcu z Majusią przecież
konniczynka my też mamy bałwanka na balkonie ale już w połowie zasypany świeżym sniegiem
ewelinka307 oj to spóźnione życzonka dla Marysi, jakaś większa imprezka była?
Agi78 u nas wszystko co złe to na zęby:tak::-) a jak zaczyna wieczorem marudzić to oczywiście też, jest różnica bo jak posmaruję dziąsła dentinoxem to nie to dziecko, na szczęście na cyca się nie obraża i chętnie zjada
kajdusia no pięknie chodzić spać o takiej godzinie?
ja raz straciłam głos - zapalenie krtani i przez jakiś czas nie mogłam mówić, a że chodziłam jeszcze wtedy do szkoły to było fajnie bo nie musiałam na nic odpowiadać ( z resztą nie byłam w stanie tylko jakieś dziwne dźwięki się ze mnie wydobywały)
Milka26 tak zajęcia logopedy z takimi maluszakmi to przede wszystkim zabawa
nim zaczniemy robić cokolwiek konkretnego to potrwa, bo takie maluchy potrafia się skupić 15-20 minut a później sa już znudzone, więc na razie mamy się spotykać co tydzień żeby Tomus przyzwyczaił się do nowego miejsca, nowej osoby, akurat on jest bardzo kontaktowy i nie boi sie nowych osób ale dzieci są rożne więc pierwsze kilka spotkań to tylko zabawa żeby dzieci sie przyzwyczaiły, do zabawy wprowadzamy na początek instrumenty muzyczne bębenek, cymbałki, dzwoneczki - maja one dość wyraźne i konkretne odgłosy, poźniej zaczniemy z odgłosami zwierząt
jak juz bedzie miał aparaty i przyzwyczai się do ich optymalnego działania to zaczniemy ćwiczenia i zabawy z wprowadzaniem samogłosek i sylab to juz tak bardziej w kierunku nauki mowy
postaram sie Wam relacjonować na bieżąco nasze postepy:-)

izia_tcz bo życie trzeba sobie ułatwiać :)
 
Wiam się i ja sobotnio... my dziś spaliśmy prawie do 9 jak nigdy, i nocka prawie cała przespana a to tylko dlatego że o 2 w nocy jak mała się obudziła na jedzenie to wzięłam ją do nas i tak przespała do 6 potem troszke pomarudziła i spanko do 9 a tak jak spi sama to pobudka nawet co 1,5 h ale nie mogę jej tak brać do siebie bo sie przyzwyczai np nauczyła się ze codziennie o 4 biore ją do łóżka i spi z nami i normalnie jak w zegarku punkt 4 mała sie budzi ahhh Ja dziś sprzątam, tzn mam nadzieje że uda mi się coś zrobić bo mąż w domu a jak on mi pomaga to większy bałagan się robi. Wczoraj wieczorem przywieżliśmy sofe któa wylicytowałam na allegro i dziś jakoś trzeba przemeblować nasz "salon", pożniej może jakieś zakupki na szybko a wieczorem parapetówka znajomych, miłego dnia!!!!
 
dzięki dziewczyny, no właśnie ja mojemu dawałam Dicoflor, ale po nim kupy z kolei zrobiły się strasznie wodniste (jest karmiony piersią). No nic, na razie jem chleb i dżem:-D i jeszcze kilka innych rzeczy hihi i zobaczymy. Mnie się wydaję, że to nie skaza, no ale przetestujemy. W ogóle wszystko zbiegło się z zatruciem pokarmowym u mnie i mojego męża, mały wtedy zrobił pierwszy raz taką kupkę ze śluzem i krwią, a potem cisza, no i dopiero po kilku dniach znów jakieś pojedyncze nitki od czasu do czasu. Matko, nie sądziłam, że kiedykolwiek kupa stanie się dla mnie przedmiotem do rozmyślania:szok::-D
moze maly tez przechodzil jakis wirus albo cos podobnego
dla spokoju wybralabym sie do lekarza
iiwka tez miala isc na 3 dni do szpitala na obserwacje ale wrocily normalne kupki
u niej chyba wlasnie wirus byl

Witam się sobotnio:) Moi mężczyżni śpią , a mamusia z kawusią na bb i warzywa na farmie sieje i zbiera:)
Za 2h ruszam w miasto:) mam liste zakupów bo zawsze jak wchodzę do sklepu i staje przy półce z hipp , gerberem to potem głupieje i nie wiem co nam dorosłym mam kupić w efekcie przywożę mnustwo rzeczy dla małego a dla nas ser zółty, kilka plasterków wędliny , ogórka i mięso mielone lub kurczaka . A w tygodniu dokupuje w naszym sklepie:) normalnie ptasi móżdżek mi się robi:) W zasadzie to najważniejsze by dziecko miało co jeść:)
Gosiu , Aveno , Kajdusiu- współczuję nie przespanej nocki
Kajdusia - zdróweczka !!!!
ja dostaje zacmienia jak stoje przed polka ze sloikami dzieciecymi, musze w domu liste zrobic co dokladnie chce
Zobacz załącznik 306212

a to mój leniwiec zamiast odwrócić się na brzuszek to on woli tak
Jas takie same piruety robi i to najwiecej na lezaczku, juz nie moge go samego zostawic

Gosiagro to ja sie nie dziwie ze o 22 chrapiesz:)
 
Ja tez sie witam, u nas snieg juz po pachy wiec nigdzie nie idziemy, pojade tylko po poludniu z kolezanka na wystawe bo w koncu sie skonczy i jej nie zobacze:blink:

Ola fasola czytam twojego posta i normalnie jakbym go sama pisala! Mala budzi sie nam punkt 5 zmiana pampka i zazwyczaj zostaje u nas w lozku. Do tego zamowilam kanape do pokoju i czekam az mi ja przywioza a w miedzyczasie reorganizujemy wystroj wnetrza. hehe usmialam sie na szczescie nie mam parapetowki dzis bo az by mnie ciarki przeszly:-D:-D

eagle opis zajec z Tomkiem brzmi interesujaco dobrze ze masz takiego kontaktowego synka na pewno szybko zrobi postepy i przecignie w mowie nasze szkraby :) Czesto tak jest, przez te zajecia maluch strasznie szybko sie rozwija przynajmniej tak bylo u mojej kolezanki, a wiec czekamy na relacje!:tak:

Klementinka no ja na lezaczku juz samej Lili nie zostawiam , dzisiaj sobie najzywczajniej w swiecie usiadla trzymaja sie za oparcie, i czekala na oklaski. Nie obrazaj sie na mame moja miala psa 19 lat i nigdzie nie jezdzila przez niego dopiero od 3 lat zaczela sie ruszac z domu, nie wiem czy u ciebie to podobna historia ale mi czesto bylo na prawde przykro bo mieszkalismy tutaj a nigdy nas nie odwiedzala. Mam nadzieje ze jakby nie bylo bedziecie mieli wyjatkowo wspaniale swieta!:tak:

izia sliczny ten twoj leniwiec, u nas tez wszystko sie po latwiznie odbywa:rofl2:

Lencja witaj na forumowym domu :-) przykro mi ze Kornelcia sie tak rozchorowala, oby szybko przeszlo duzo zdrowka kochana!!

Kajdusia co tym mowisz kochana???? :rofl2: Zdrowka pij duzo miodku z cytryna na cieplo!

gosiu jestem jestem, tobie nic nie umknie:biggrin2:. wczoraj sprzatalam w wolnych chwilach mieszkanie bo tesciowie jada z wizyta jutro, a nas troche zaroslo :) Szkoda ze te kalendarze nie takie jak sobie wymarzylas, ale pamietaj ze dziadkowie beda i tak najszczesliwsi na swiecie bo to ich ukochana wnusia na nich jest! Ja tez bym psioczyla bo jestem wrazliwa na tym punkcie, moze ewentualnie wyslij bardzo rozczarowanego mejla?

avena bedzie dobrze, nie denerwuj sie jeszcze dwa tygodnie to cale 14 dni!! A ty przed samymi swietami musisz jednak wrocic? Nie da rady wziac jakiegos urlopu lub chorobowego i wytrwac do konca roku w domku>?

konniczynka oby siostra w koncu dotarla ja pamietam w zeszlym roku zdarzylismy doleciec do domu i wszystkie loty po naszym odwolali i tak niektorzy koczowali chyba 5 dni! Pamietam jak dziekowalismy losowi za opatrznosc bo ja wtedy w ciazy bylam i straaasznie bym sie zdenerwowala :)

Zdec ogromny buziak z okazji ukonczenia 5mcy dla Natalki, Ewa najlepsze zyczenia dla Karolinki! niech was kazdego dnia coreczki napawaja duma i radoscia!!

DZIEWCZYNY WSZYSTKIE MALUSZKI NA ZDJECIACH PRZEEE-SLIII-CZNEEE AZ MILO PATRZEC!!!
 
Ostatnia edycja:
czy Wy widzicie suwaczek Koriander?:szok:

hehe zdolna Lili,
na mame sie nie gniewam, z siostra kazalysmy jej zostac z psem w Wigilie, moze przemowi do niej luzkim glosem hehe
ma bzika na punkcie tego psa ale prawda jest taka ze jej sie nie chce bo psa moze wziasc z soba. tylko ona nie moze sobie wyobrazic swiat nie w domu
jutro sie okaze czy mozemy jechac czy nie, chyba ze sie zawezniemy i maz pojedzie w Wigilie a w drugi dzien swiat raniutko wroci i pojdzie do pracy
 
Ostatnia edycja:
Hejus dziewczynki

No ! W koncu wczoraj przyszedł wozek , musze stwierdzic,ze jest fajny, tylko smierdzi mi taka nowoscia wiecie ta guma czy uj wie czym :szok: ,no,ale najwazniejsze "jest nowy" .

Byłam dzis u ksiedza ustalic godzinekę i mamy chrzest na 10:30 ,msza trwa 45 min,a ja jak chce to moge isc do zachrystii i tam siedziec z małym ,wyjsc tylko na sam obrzęd, fajny ten ksiadz. A wy le dajecie w ofierze? ja myslalam,ze 100zł .

Załoyłam swojemu dzinksowi na lozeczko zpowrotem baldachim ,zeby mial taki swoj cichy kacik jak spi.

Dobra musze teraz zamowic zaproszonka hihi :)
 
Zobacz załącznik 306212

a to mój leniwiec zamiast odwrócić się na brzuszek to on woli tak

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Mój robi identycznie :-D i nawet ten sam bok preferuje :-) co prawda na na razie nic więcej nie umie :-) :-) najlepiej jak w tej pozycji patrzy co jest po prawej stronie :-) :-)

a ja dziś do mamy robić pierniczki :-)


ewela28 - wydaje mi się że 100 zł będzie ok :-) My chyba daliśmy podobnie mimo że ksiądz za chrzest nie chciał.
 
Ostatnia edycja:
czy Wy widzicie suwaczek Koriander?:szok:

hehe zdolna Lili,
na mame sie nie gniewam, z siostra kazalysmy jej zostac z psem w Wigilie, moze przemowi do niej luzkim glosem hehe
ma bzika na punkcie tego psa ale prawda jest taka ze jej sie nie chce bo psa moze wziasc z soba. tylko ona nie moze sobie wyobrazic swiat nie w domu
jutro sie okaze czy mozemy jechac czy nie, chyba ze sie zawezniemy i maz pojedzie w Wigilie a w drugi dzien swiat raniutko wroci i pojdzie do pracy
to tak jak u nas mama po raz pierwszy chyba od 30 lat spedzi swieta poza swoim domem, na razie nie narzeka bo bardzo chce zobaczyc Lile, my jeszcze z nia w Polsce nie bylismy wiec teskni strasznie.. oj zeby ten pies twojej mamie nie odszczeknal ludzkim glosem hihi bo na piechote do was ze strachu przyjdzie

A co z moim suwaczkiem zniknal??
 
reklama
A jednak :-D !!!!!!!!!!!!!! Jupi!!!!!!!!!!!!!

Gratuluję !!!:-D

czy ja nie mogę chodzić spać jak normalni ludzie :baffled: Dopiero będę gasić światlo, a potem kurde rano się dziwię, że jestem zmęczona...:baffled:
Nie odzywałam się dziś bo straciłam głos :crazy: ;-);-). ALe serio- pierwszy raz w życiu aż tak zachrypłam, niby czuję się dobrze, nic mnie nie boli, tylko nie mam głosu- mąż i Piotrek cały dzień ze mnie mieli ubaw, dziwnie tak nie umiec się wypowiedzieć...:baffled:

Przepraszam, że nie poodpisuję, mąż okupywał w ciągu dnia laptopa, a teraz tylko przejrzałam co popisałyście i już nie będę przedłużać tego "dnia"- idę spać
Wszystkim chorutkom zdrowia życzę

Kochana wyśpij się kiedyś porządnie i zdróweczka bidulko.

Zobacz załącznik 306212

a to mój leniwiec zamiast odwrócić się na brzuszek to on woli tak

Świetna poza:-D Te nasze maluchy są superowe :-D

Dzień Dobry
a u nas znów pada i pada i pada
posiedzimy więc w domku i będziemy się grzać:-)
Lencja dużo zdrowka dla Kornelci, może nie będzie tak źle i lekarz tylko niepotrzebnie nastraszył ta astmą, w każdym razie trzymamy kciuki
cobra18 super prezenty od babci Kuba napewno sie ucieszy
Klemantinka może rzeczywiście to była taka pierwsza reakcja rodziców, jestem pewna ze chcieliby spędzić święta z Jasiem
lena a ty z tych nudów znów cos pieczesz?
zdec zawsze to lepiej jeszcze skonsultować u neurologa, również trzymamy kciuki żeby było dobrze
gosiagro dla dziadków z całą pewnością będą najpiękniejsze w końcu z Majusią przecież
konniczynka my też mamy bałwanka na balkonie ale już w połowie zasypany świeżym sniegiem
ewelinka307 oj to spóźnione życzonka dla Marysi, jakaś większa imprezka była?
Agi78 u nas wszystko co złe to na zęby:tak::-) a jak zaczyna wieczorem marudzić to oczywiście też, jest różnica bo jak posmaruję dziąsła dentinoxem to nie to dziecko, na szczęście na cyca się nie obraża i chętnie zjada
kajdusia no pięknie chodzić spać o takiej godzinie?
ja raz straciłam głos - zapalenie krtani i przez jakiś czas nie mogłam mówić, a że chodziłam jeszcze wtedy do szkoły to było fajnie bo nie musiałam na nic odpowiadać ( z resztą nie byłam w stanie tylko jakieś dziwne dźwięki się ze mnie wydobywały)
Milka26 tak zajęcia logopedy z takimi maluszakmi to przede wszystkim zabawa
nim zaczniemy robić cokolwiek konkretnego to potrwa, bo takie maluchy potrafia się skupić 15-20 minut a później sa już znudzone, więc na razie mamy się spotykać co tydzień żeby Tomus przyzwyczaił się do nowego miejsca, nowej osoby, akurat on jest bardzo kontaktowy i nie boi sie nowych osób ale dzieci są rożne więc pierwsze kilka spotkań to tylko zabawa żeby dzieci sie przyzwyczaiły, do zabawy wprowadzamy na początek instrumenty muzyczne bębenek, cymbałki, dzwoneczki - maja one dość wyraźne i konkretne odgłosy, poźniej zaczniemy z odgłosami zwierząt
jak juz bedzie miał aparaty i przyzwyczai się do ich optymalnego działania to zaczniemy ćwiczenia i zabawy z wprowadzaniem samogłosek i sylab to juz tak bardziej w kierunku nauki mowy
postaram sie Wam relacjonować na bieżąco nasze postepy:-)

izia_tcz bo życie trzeba sobie ułatwiać :)

Trzymam kciuki za postępy Tomusia.

Z przeprosinami ale szczere życzenia dla Natlki i Karolci:tak:

U nas nocka jak zwykle. Piesek mi odmawia jedzenia i coś słaba się zrobiła. Mślała ,że nocy nie przeżyje ale jeszcze dycha. Mam nadzieję ,że będzie walczyła moja kruszynka.
Miłego dzionka życzę:-)
 
Do góry