zyrraffka
Szczęśliwa mama
Cześć Dziewczyny!
Piękna pogoda dzisiaj była ale mąż sam spacerował bo rodzice przyjeżdżali i musiałam obiadek przyszykować. Łukas zostatnio ma lęki przed nowymi ludźmi, moich rodziców widzi rzadko więc też jakby byli obcy i straszny płacz był aż mu się broda trzęsła.
Znowu było dzisiaj spięcie z teściem
co za tępy człowiek z niego
Jeśli chodzi o własny kąt, to najpierw muszę wrócić do pracy, potem musimy się dowiedzieć ile wyniesie nas rata kredytu i usimy obliczyć czy z jednej pensji przeżyjemy. Nie zarabiamy wiele więc nie wiem czy cokolwiek uda nam się kupić. Ceny wynajmu są tak wysokie, że lepiej starać się o kredyt, wtedy chociaż za swoje płacę a nie komuś do kieszeni i nigdy nie wiadomo kiedy nam wypowie ktoś umowę.
Łukasz obudził się dzisiaj o 4 rano i tak sobie 1,5 godziny warował
Od dwóch dni strasznie Łukasz marudny, nie jestem pewna czy to ząbki bo po dziąsłach nic nie widzę:-(
eagle- mój Łukasz jak tylko poczuje swobodę, czyli jak mu zdejmę spodenki, odepnę body to się przewraca na brzuszek, jak go prbuję na plecki to on ponownie na brzuszek, wkońcu jak go przytrzymam to stopy do buzi więc przewijanie to naprawdę wyczyn. Z przewijaka już dawno zrezygnowałam, ponieważ miałam go na łóżeczku i Łukasz był za długi i zaczepiałam jego nóżkami o przewijak.
milka- jak wygląda ta wysypka? pewnie przez pistacje, mój Łukaszek ma kilka krosteczek czerwonych troszkę na dekoldzie, kilka na pleckach i na nodze i nie wiem co to może być
karo ja się nie znam, może zapytaj lekarza, mi tylko się wydaje że dziecko jeszcze powinno mleczko pić, moze inny smok potrzebny??
iza_tcz- ta twoja teściowa to jakaś psychiczna jest
konniczynka- faktycznie dziwny układ z właścicielką mieszkania pewnie strasznie kłopotliwe takie przenoszenie się.
kreatorka- gratuluję zębolka. Liczy się gest teściowej, tym bardziej ze nie jest zamożna. Mój nic Łukaszkowi nie daje a pieniądze ma ale nie przejmuję się tym.
emalia- jeszcze nie słyszałam o tak późnej komunii
Piękna pogoda dzisiaj była ale mąż sam spacerował bo rodzice przyjeżdżali i musiałam obiadek przyszykować. Łukas zostatnio ma lęki przed nowymi ludźmi, moich rodziców widzi rzadko więc też jakby byli obcy i straszny płacz był aż mu się broda trzęsła.
Znowu było dzisiaj spięcie z teściem
co za tępy człowiek z niegoJeśli chodzi o własny kąt, to najpierw muszę wrócić do pracy, potem musimy się dowiedzieć ile wyniesie nas rata kredytu i usimy obliczyć czy z jednej pensji przeżyjemy. Nie zarabiamy wiele więc nie wiem czy cokolwiek uda nam się kupić. Ceny wynajmu są tak wysokie, że lepiej starać się o kredyt, wtedy chociaż za swoje płacę a nie komuś do kieszeni i nigdy nie wiadomo kiedy nam wypowie ktoś umowę.
Łukasz obudził się dzisiaj o 4 rano i tak sobie 1,5 godziny warował
Od dwóch dni strasznie Łukasz marudny, nie jestem pewna czy to ząbki bo po dziąsłach nic nie widzę:-(
eagle- mój Łukasz jak tylko poczuje swobodę, czyli jak mu zdejmę spodenki, odepnę body to się przewraca na brzuszek, jak go prbuję na plecki to on ponownie na brzuszek, wkońcu jak go przytrzymam to stopy do buzi więc przewijanie to naprawdę wyczyn. Z przewijaka już dawno zrezygnowałam, ponieważ miałam go na łóżeczku i Łukasz był za długi i zaczepiałam jego nóżkami o przewijak.
milka- jak wygląda ta wysypka? pewnie przez pistacje, mój Łukaszek ma kilka krosteczek czerwonych troszkę na dekoldzie, kilka na pleckach i na nodze i nie wiem co to może być
karo ja się nie znam, może zapytaj lekarza, mi tylko się wydaje że dziecko jeszcze powinno mleczko pić, moze inny smok potrzebny??
iza_tcz- ta twoja teściowa to jakaś psychiczna jest
konniczynka- faktycznie dziwny układ z właścicielką mieszkania pewnie strasznie kłopotliwe takie przenoszenie się.
kreatorka- gratuluję zębolka. Liczy się gest teściowej, tym bardziej ze nie jest zamożna. Mój nic Łukaszkowi nie daje a pieniądze ma ale nie przejmuję się tym.
emalia- jeszcze nie słyszałam o tak późnej komunii
przynajmniej nie jest ani upierdliwa ani nieprzyjemna, w sumie całkiem miła z niej kobieta 
co by nie mówili oddała mi jedynego syna, a jest całkiem dla mnie miła i pokusiłabym się o twierdzenie, że mnie nawet lubi :-) 
