reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Izia ale jakos zareagowalas na to? moze ona obrazona na cos jest, moze oficjalnie nie poinformowaliscie jej o narodzinach czy cos
jak pomysle jakie jazdy niektorym robi moja babcia o *******e typu "nie zadzwonili do mnie osobiscie" to az mnie skreca

Asnecja a gdzie sie wybieracie? moze Berlin?
Agusia naprawde szczerze wspolczuje tego wyjazdu, oby jak najszyvciej czas wam minal
Milka podejrzewam ze to mogly byc pistacje, sa silnym alergenem
Karo mi sie wydaje ze tak tez jest ok, najwazniejsze zeby jeszcze przewaga byl mleczny posilek, taki schemat karmienia jest na wielu stronach, a ze woli na gesto to chyba nie ma roznicy, wszystko co potrzebne dostanie tyle ze konsystencja inna

Zyraffka i Paula chyba na waszym miejscu wynajelabym cos, wiem ze takie sytuacje nie sprzyjaja malzenstwu i rodzinie
lepiej placic a tesciow widziec max raz w tygodniu

my z przewijaka korzystamy ale mamy duzy, tzn komode z nakladka do przewijania i podkladem z gabki
na dlugosc moze juz Jas wyrasta ale o wiele wygodniej go tam przebierac bo wszystko pod reka
71533_PE187110_S3.jpg
 
reklama
Witajcie wieczorową porą. Właśnie dotarliśmy do domu po spotkaniu ze znajomymi. Wpadłam narazie na chwilkę się pochwalić: Wkońcu mamy ZĄBKA:-)śliczna lewa jedyneczka dolna:-)Teraz ide położyć dzieci spać a później spróbuje nadrobić dzisiejszy dzień.

Igusiu, Maju, Kasiu, Wiktorku, Dorianku, Julcio, Michalinko, Ninko - samych pogodnych dni życzymy pełnych uśmiechów

Gratuluję ząbeczka :)


Lena, ty lubisz się znęcać na d nami !!!Sadystka :)

dla wszytskich solenizantow buziaki


Eliza Karo piekne zdjecia

AniaCh Anik gratuluje zabka !!!

Kasia pewnie ze fajnie sie czasem wyluzowac

U nas noc spokojna a dzien calkiem nezely maly zasnal ok 10 i spal do 12.30 maz nawet mu odkurzal po lozeczkiem a on nadal spal az to nagralam z wrazenia za to po poludniu ucial sobie 15 min :))

Moj Ercio ma chyba niezlego aniola stroza ale sie biedak napracuje, najpierw ten nosowy wampir, kolega ktory czestuje go tortem , mataka ktora go zatrzasla w aucie a dzis...... Nigdy nie prasuje jak chlopaki nie spia ale dzis mam mega pracy wieczorkiem i zdecydowalam sie prasowac w coagu dnia malego polozylam na macie przed soba . Zelazko mamy bezp[rzewodowe odstawia sie na taka ladowarke jak w czajniku ma juz 10 lat i nigdy nie nawalilo, no i prasuje Erciowe laszki patrze na niego i cos mu tam mowie a prawa reka odstawiam zelasko. Nie trafilam !!!!!!!!!!!!!!! polecialo z wielkim hukiem na ziemie tuz obok Ercia !!!!!!!!!!! nic sie nie stalo oczywiscie poza tym ze zelazko sie rozbilo i juz po nim praktycznie maz polepil ale bezprzewodowe juz nie jest. Ze to zleazko nie trafilo w Ercia to naprawde cud !!!!!!!!!!! Taki maly a tyle zamachow na niego ze szkoda mowic

Dzięki Bogu ,że nic się nie stało. Przypomniało mi się jak w dzieciństwie zciągnełam za kabel żelazko na moją raczkującą siostrę i oparzyłam jej ramię. Ale się mamuśka darła:-)

Czesc dziewczyny
ale mam doła jestem tak wsciekla ze wlasnie wlaczylam kompa i szukam jakiegos mieszkania dopoki nie wybudujem sie

moi tesciowe to takie buraki ze juz nie moge wysiadam w tym domu tak mnie ten dom meczy ze nie mam na nic ochoty no chyba ze na bycie poza nim moglabym rano wychodzic i wieczorem wracac zeby ich nie ogladac wyżalilam sie tez na odp watku

dosyc ze tesc pijak to chyba moj mąz tez cos ma z tym problem
czasem nie daje juz rady

przepraszam ze smece ale nie mammkomu sie wygadac a czuje ze jeszcze troche i normalnie wybuchne

zyraffka- mam to samo tak chciałabym odetchnac zajac sie soba moze jak mama wroci to pojade na jakis czas do niej i ona posiedzi z mala a ja odpoczne troszke bo czuje ze lapie mnie taka porzadna deprecha pomału:(

lena- normalnie udusze Cie uhhh takie pysznosci wstawiasz jak możesz:(

Wspólczuje sytuacji. Ja bym nie dała rady. Zresztą ja miałam jeb... teściową i się rozwiodłam i wyprowadziłam;-)

Po prostu nie mogę was dogonić...siadam do kompa, przeczytam z trzy strony i cos mnie rozprasza (synek, mąż...), gdy wracam jest kolejnych 5 napisane i znowu to samo (już o odpisywaniu nie wspomnę)...ehh..szkoda, bo lubilam być na bierząco.
We wtorek jadziemy w trójkę na tydzień do Niemiec, wiec znowu mnie nie bedzie.
Widze, że sie duzo dzieje...Paula nie wiem o co chodzi dokladnie, ale wspolczuje sytuacji :/

Udanego wyjazdu kochana:tak:

Witam Was niedzielnie:)
niestety nie odpisze Wam bo brakuje mi czasu chcialam jeszcze przed wyjazdem wszystko w domu posprzatac poprac dzis czeka mnie jeszcze sterta prasowania wczoraj juz przyjechala moja mama bo niestety jutro ten cholerny wyjazd o 15 strasznie sie boje jak to bedzie oczy to mam juz tak opuchniete od placzu ze ledwo na nie widze:(((kochane chcialam zyczyc Wam i Waszym maluszkom wszystkiego dobrego i duzo zdrowka!!!

pozdrawiam serdecznie:)))

i prosimy czasem o glosiki Ksawery | Galeria dzieci | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!

A gdzie ty się kochana wybierasz ?

Izia ale jakos zareagowalas na to? moze ona obrazona na cos jest, moze oficjalnie nie poinformowaliscie jej o narodzinach czy cos
jak pomysle jakie jazdy niektorym robi moja babcia o *******e typu "nie zadzwonili do mnie osobiscie" to az mnie skreca

Asnecja a gdzie sie wybieracie? moze Berlin?
Agusia naprawde szczerze wspolczuje tego wyjazdu, oby jak najszyvciej czas wam minal
Milka podejrzewam ze to mogly byc pistacje, sa silnym alergenem
Karo mi sie wydaje ze tak tez jest ok, najwazniejsze zeby jeszcze przewaga byl mleczny posilek, taki schemat karmienia jest na wielu stronach, a ze woli na gesto to chyba nie ma roznicy, wszystko co potrzebne dostanie tyle ze konsystencja inna

Zyraffka i Paula chyba na waszym miejscu wynajelabym cos, wiem ze takie sytuacje nie sprzyjaja malzenstwu i rodzinie
lepiej placic a tesciow widziec max raz w tygodniu

my z przewijaka korzystamy ale mamy duzy, tzn komode z nakladka do przewijania i podkladem z gabki
na dlugosc moze juz Jas wyrasta ale o wiele wygodniej go tam przebierac bo wszystko pod reka
Zobacz załącznik 298497

Super komoda. Mi się taka marzyła ale nie było na tyle funduszy. No i siostra mi sprezentowałam to Brevi- komoda kąpielowa z przewijakiem ACQUA (1292182756) - Aukcje internetowe Allegro tylko że w biedronki :-D

U nas nocka już lepsza. Mały się najadł wieczorem kaszki i juz nie chciał cyca więc przyszło mi ściągać pierwszy raz od nawału. W 10 minut 150ml z jednej , więc chyba nie mało. Schowałam do lodówki i rano na ty mu kaszkę zrobiłam i znowu śpi już 30 minut. Pogoda u nas do du.... A chcemy na cmentarz jechać. Wrr...

Wszystkiego naj naj dla Krzysia i Kacperka. Dużo zdrówka !!!



Prosimy o głosiki dzisiaj www.mistrzowieprasowania.pl/?n=emalia82
 
klementinka owszemnie informowaliśmyale to jest dłuższy temat ona wraz z teściem nie poinformowalinas o zaręczynach ich córeczki o ślubie też nie dowiedzieliśmy się też od tego kuzyna u którego byliśmy wczoraj o tym że ona była w ciąży urodziła czy miała chrzciny też dowiedzieliśmy się od niego więc mój K powiedział jej kiedyś że jakbędzie taka sytuacja unas to też może się spodziewać takiego zachowania nie mówiąc już że wszystkich nastawia przeciwko nam
 
Witajcie niedzielnie, mąż z córka poszli do kościoła ja zostalam z mlodym bo chyba chooba zaczyna go brać. Trochę poczytałam co tam u was sie działao. U nas nocka nie nagorzej. Nawet sie wyspałam.

Eliza-eM - sliczne zdjęcia a Mikołaj jaki elegancik:-)
Milka26 - to najadłaś się strachu
karo85 - ślcizna Milenka - fajna z niej "śniezynka":-)
zyrraffka, paula24211 - kurcze przechlapane macie z tymi teściami, mam nadzieje że problemy mieszkaniowe rowiążą się wam szybko.
eagle -u nas też przewijanie to sport ekstramalny:-)Oskara wszystko dookoła interesuje i wierci się jak najęty
agusia44 - nie dziwię się twoim łzą - mam nadzieje ze rozłąka minie jak najmniej boleśnie
karo85 - myslę ze nie ma znaczenia czy dziecko dostaje posiłek mleczny płynny czy bardziej gęsty.3-4 mleczne posiłki to chyba nie mało, Oskar tez tyle jada z tym że ja nie wiem ile dokladnie wypija mleka po karmie piersią.
izia_tcz - twoja teściowa to naprawdę jakiś ewenement
emalia82 - super że już lepsza nocka


Krzysiu, Kacperku - wszystkiego najnajnaj:-)

Miłej niedzieli
 
ja tylko na moment, moje dziecko obudziło sie o 1:20, ja nie pamiętam kiedy on się w nocy budził, i zaczęło sie śmiać i gadac i tak do 3, mam nadzieje,że to jednorazowy wyskok był, bo ja już do dobrego przyzwyczajona, że dziecko od 20:30 do conajmniej 7 rano śpi
może to zmiana miejsca i łóżeczka?

dobra, lecę na kawusię :)
 
witam sie niedzielnie
cos cicho tu dzies...
wczoraj tatus obudzil core i tak od 23 do 1 :wściekła/y:nadawala w lozeczku byly same piski i smiechy, ja nie wiem do kogo ona rozmawiala jak w pokoju ciemno ze hej na szczescie pospala potem do 6 zjadla butle i znow spanko do po 9 :) :-)
wybralam sie dzis na zakupy ostatnie przed wylotem musialam obkupic sie w sliniaki:tak: no i znalazlam cos jeszcze dla mojego szkraba az nie moglam sie powstrzymac i musialam kupicZobacz załącznik 298569:tak:

paula i zyraffka wspolczuje sytuacji z tesciami, ja nie mam a nawet jak juz beda to i tak daleko :tak:z czego sie ciesze;-)

karo- moja mala tez nie chcial pic mleka(butli) jak tylko zaczelam karmic ja lyzeczka ale jej juz to jakos przeszlo..wazne by to mleko bylo i przewazalo w diecie, a w jakiej postaci to chyba troche mniej wazne tak mysle:tak:

mika- dobrze ze sie nic nie stalo

asencja- udanego wyjazdu

zdrowka dla dzisiejszych solenizantow!!!!!
 
reklama
Już chyba ze 3h odpisuję, bo mam małą marudę w domu, a P. musiał znowu wyjechać, więc tylko mamusia została do zabawiania :-(
Samych uśmiechów, pełnych brzuszków i kolorowych zabawek dla Krzysia i Kacperka!!!
Już chyba ze 3h odpisuję, bo mam małą marudę w domu, a P. musiał znowu wyjechać, więc tylko mamusia została do zabawiania :-(
owszemnie informowaliśmyale to jest dłuższy temat ona wraz z teściem nie poinformowalinas o zaręczynach ich córeczki o ślubie też nie dowiedzieliśmy się też od tego kuzyna u którego byliśmy wczoraj o tym że ona była w ciąży urodziła czy miała chrzciny też dowiedzieliśmy się od niego więc mój K powiedział jej kiedyś że jakbędzie taka sytuacja unas to też może się spodziewać takiego zachowania nie mówiąc już że wszystkich nastawia przeciwko nam
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::szok::szok::szok::szok: Zawsze, jak piszesz o teściowej, zastanawiam się, skąd tacy ludzie się biorą i jakiego wielkiego masz pecha, i ile stresu!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Mały się najadł wieczorem kaszki i juz nie chciał cyca więc przyszło mi ściągać pierwszy raz od nawału. W 10 minut 150ml z jednej , więc chyba nie mało.

Prosimy o głosiki dzisiaj www.mistrzowieprasowania.pl/?n=emalia82
Zagłosowane
Jak ja ci zazdroszczę tego mleka z nawału... Jutro mam zajęcia od 8 do 20.30, we wtorek od 12 do 18, więc wczoraj zaczęłam mleko odciągać. I co? Lipa! Z lewej piersi często nie mogę nic ściągnąć, z prawej udało się zebrać 140ml. A dziś nic, może z 10ml :wściekła/y: Na szczęście u rodziców mam zamrożone 3 porcje mleka po 190-200ml, więc na jutro wystarczy.
Musimy w tym tygodniu w końcu kupić jakąś zamrażarkę, bo ściąganie na bieżąco nie wychodzi :no:
We wtorek jadziemy w trójkę na tydzień do Niemiec, wiec znowu mnie nie bedzie.
udanego wyjazdu :biggrin2:
u nas słoneczko widac wiec moze zapowiada sie fajny dzien dziisaj jedziemy do kolezanki ktora jest w ciazy
mam dosc siedzenia w domu bede teraz czesto wychodzic bo nie chce mi sie normalnie tutaj siedziec ciekawe czy dzisiaj tesciu bedzie na trzezwo taki mądry:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
burak

wiecie co jak tak dalej pojdzie to normalnie chyba bede musiala isc do psychologa:szok::szok::szok::szok:
Koniecznie podtucz koleżankę ciastem i spędźcie miło czas. To najlepiej działa na stres i problemy!!! I oby jak najszybciej udało się wam wyprowadzić na swoje.

mi to jest az wstyd kogoś zapraszać, bo mamy maluteńki pokoik i poprostu nie ma jak się pomieścić, jest nam we trójkę strasznie ciasno aż mi się czasem ryczeć chce, mało się nie pozabijamy jak ja mam na ręku Łukasza a chcemy z mężem się minąć. Strasznie frustrujące jest mieszkać w takich warunkach i jeszcze z porąbanym tesciem, który kiedyś mężowi powiedział, ze on się nie zamieni na pokoje bo nie będzie się cisnął- wyobrażacie sobie!!!!On jest jeden.


czasem marzę zeby mój Łukasz zaakceptował smoka, byłoby to jak wybawienie, niestety na marzeniach się kończy
Ciasnota to coś strasznego, mieszkaliśmy długo we dwójkę w małym pokoju i czasem miałam wrażenie, że się duszę. I mieszkaliśmy z rodzicami, więc też do nieporozumień i spięć dochodziło. Kiedy tylko wynajęliśmy mieszkanie, od razu się atmosfera oczyściła! I marzymy o czymś własnym, żeby w pełni odetchnąć. Na razie mamy specyficzny układ z właścicielką mieszkania i raz w roku na miesiąc musimy je opuszczać: lądujemy ponownie u rodziców, w małym pokoju i to już we trójkę :wściekła/y:Klaustrofobii dostaję, nerwowi się robimy i zaraz więcej kłótni :-(
Lepiej coś wynajmować niż mieszkać w ciasnocie i z rodzicami lub teściami! Ale wiem, że czasem nie ma innego wyjścia :-(

Wolę nie wyobrażać sobie, jak nie raz byłoby u nas ciężko bez smoczka. Ostatnio na 2 dni z domu się wynosiłam i się denerwowałam, bo przed wyjściem nie mogłam smoka odszukać! W ciągu dnia Emilka czasem ze zmęczenia bardzo marudzi i tylko smoczek pomaga jej zasnąć.
jutro ten cholerny wyjazd o 15 strasznie sie boje jak to bedzie oczy to mam juz tak opuchniete od placzu ze ledwo na nie widze:(((kochane chcialam zyczyc Wam i Waszym maluszkom wszystkiego dobrego i duzo zdrowka!!!

i prosimy czasem o glosiki Ksawery | Galeria dzieci | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
Zagłosowane
Trzymaj się kochana, a 2 tygodnie szybko zlecą! Nie dziwię się łzom, ale jakoś się musi ułożyć!!!
Anik79 Gratuluję ząbka!:biggrin2:
Eliza_eM śliczna rodzinka:biggrin2:
Karo85 Jak świątecznie! Mi tak czas leci, że o świętach nie mam kiedy pomyśleć.
U nas noc spokojna a dzien calkiem nezely maly zasnal ok 10 i spal do 12.30 maz nawet mu odkurzal po lozeczkiem a on nadal spal az to nagralam z wrazenia za to po poludniu ucial sobie 15 min :))

Moj Ercio ma chyba niezlego aniola stroza ale sie biedak napracuje, najpierw ten nosowy wampir, kolega ktory czestuje go tortem , mataka ktora go zatrzasla w aucie a dzis...... Nigdy nie prasuje jak chlopaki nie spia ale dzis mam mega pracy wieczorkiem i zdecydowalam sie prasowac w coagu dnia malego polozylam na macie przed soba . Zelazko mamy bezp[rzewodowe odstawia sie na taka ladowarke jak w czajniku ma juz 10 lat i nigdy nie nawalilo, no i prasuje Erciowe laszki patrze na niego i cos mu tam mowie a prawa reka odstawiam zelasko. Nie trafilam !!!!!!!!!!!!!!! polecialo z wielkim hukiem na ziemie tuz obok Ercia !!!!!!!!!!! nic sie nie stalo oczywiscie poza tym ze zelazko sie rozbilo i juz po nim praktycznie maz polepil ale bezprzewodowe juz nie jest. Ze to zleazko nie trafilo w Ercia to naprawde cud !!!!!!!!!!! Taki maly a tyle zamachow na niego ze szkoda mowic
ja to ciągle się boję włączać odkurzacz przy Emilce i zazwyczaj jest odkurzane, gdy mała jest na spacerze.

Ale musiałaś się przerazić z tym żelazkiem!!! Dobrze, że anioł stróż czuwał!!!

U nas marudzenie przez cały dzień i drzemki max po 15min :-( Teraz znowu się syrena odzywa, a dopiero co usnęła :-( A wybywamy z domu na 2dni i nie wiem, czy przez ten nerwowy dzień znowu czegoś nie zapomnę (jak ostatnio torby do przewijania :wściekła/y:)
 
Do góry